askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

02 lis 2010, 15:31

oj z plecami to już w ogóle przerąbane...bardzo mnie bolą zwłaszcza rano po wstaniu z łózka...:/ dobrze, ze niedługo zmiana łóżka;) a propos zaraz idę na drzemkę popołudniową:D

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

02 lis 2010, 19:43

markotka w ciąży z Filipkiem byłam od początku na zwolnieniu (moja ciąża była zagrożona ze względu na wcześniejszą stratę) i strasznie mi się dłużyło i straciłam formę więc teraz chciałabym pracować jak najdłużej to możliwe. Akurat pracuje tylko na pół etatu żeby mieć czas dla synka więc się nie przepracuję. Teraz już powiadomiłam szefa że jestem w ciąży i mam zmieniony grafik, pracuje tylko po 8 godzin. Wcześniej pracowałam po 10, 12. Moja kierowniczka tak się ucieszyła że się popłakała i mnie wyściskała :-) Sama ma roczną córeczkę.

A co do bólu w dole kręgosłupa to lepiej uważaj i nie pracuj w domku za ciężko. Ja w ciąży z Filipkiem miałam rwę kulszową. To właśnie ból w dole kręgosłupa, tak się nasilił że nie mogłam chodzić. Dopiero dość nieprzyjemne masaże stup pomogły. Normalnie daje się na to zastrzyki ale w ciąży nie wolno. Najlepiej nie schylać się po nic ciężkiego tylko przykucnąć. Teraz też jak za bardzo przy szaleję to mnie zaczyna boleć i już się boję że znów mnie to czeka. Bo niestety ta przypadłość lubi powracać.

askra, ja właśnie wróciłam z synkiem z drzemki :ico_haha_01: 2godzinki sobie pokimaliśmy :ico_oczko:

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

03 lis 2010, 10:22

znów mnie brzuch boli...uciska jak nie wiem:/ dobrze, że w piątek mam lekarza także może on cos poradzi...strasznie to męczące...

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

03 lis 2010, 11:59

Motylku te plecy właśnie po wysiłku mnie bolą :ico_noniewiem: to mnie nastraszyłaś trochę :ico_olaboga: tylko, że nie mogę pozwolić sobie na nic nie robienie, bo mój mąż często wyjeżdża, więc wszystkie domowe obowiązki są na mojej głowie. Ja jestem 3 tydzień na zwolnieniu i chyba nie chciałabym już wracać do pracy, a poza tym trudno by mi było, bo ciężko wstać, no i rano kiepsko się czuję.

Askra a jakie masz te bóle brzucha? Mnie też czasem boli, zazwyczaj wieczorem, troszkę tak jak w trakcie @, czasami jakieś ukłucia po stronie prawego jajnika.

Obudziłam się dzisiaj o dziwo o 8:00 ale dopiero teraz się rozkręciłam, rano jestem strasznie klapnięta.

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

03 lis 2010, 12:12

Takie hmm...jakby mi coś mocno naciskało na dole brzucha, dosłownie mnie przygniata do ziemi, cięzko mi oddychać. W ogóle ciągle i ciągle coś boli...jak nie te powikłania po stymulacji to teraz to...qrcze, nie spodziewałam sie, ze ciąża będzie aż tak nieprzyjemna.
Markotka z moich obliczeń wynika, ze jestesmy dokładnie w tym samym dniu ciązy, a podejrzewam, ze lekarz ma inne wyliczenia...Zresztą zapytam w piątek.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

03 lis 2010, 17:34

Askra na każdym usg wyjdzie inny wiek ciąży, bo maluszki różnie rosną :) ja w suwaczku mam wiek maluszka wg daty ostatniej miesiączki, ale z usg się to nie pokrywa.

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

03 lis 2010, 18:40

no właśnie.. jak byłam na ostatniej wizycie to lekarz mi powiedział, ze to 5 tydz, a od zapłodnienia wtedy mineło 2,5 tyg a od daty ostatniej miesiaczki jeszcze było inaczej...i weź tu jakoś to ogranij;) na szczęście nie muszę się martwić datą porodu, bo będzie cesarka a to zwykle jest wcześniej.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

03 lis 2010, 19:20

a dlaczego cc?

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

03 lis 2010, 19:43

tak zdecydowaliśmy z partnerem, że nawet jeśli poród naturalny będzie możliwy to ja nie chcę go przechodzić.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

03 lis 2010, 21:05

Rozumiem. Ja kiedyś też myślałam nad CC, ale chyba jednak wolałabym rodzić naturalnie, bo cc to jednak operacja, no chyba że będą wskazania, to wtedy trudno.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], KylieTab i 1 gość