Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

wiecie co?? Łózeczko przyszło Jeszcze stoi zapakowne i go nie widzilam ale mężus obiecał je dziś złożyć I szafa w sypialni złożona :) jest piekna :)

blumek, pewnie lozeczko sliczne!!! fajnie ze juz szafa zlozona - ja nie przepadam za skladaniem mebli.... Ale jak juz stoja zlozone to tak ladnie od razu

Witam z samego rana!
miałam dzisiaj dłużej pospac, ale wczoraj byłam tak zmęczona że już o 21 spałam, no i dzisiaj już się wyspałam

Anetka29, a i co masz na ręku jakiś tatuaż bo za dobrze nie widzę (chodzi mi o to zdjęcie na nk gdzie śliczny brzusio widać )

to nie tatuaż tylko ceń z firany padł i tak jakoś fajnie to zdjęce wyszło a co do tej córeczki to coraz więcej mi o tym osób mówi, że córcia będzie

mój R pomimo skręconej nogi śmiga już jak nie wiem co teraz po bułeczki na śniadanie skoczył do sklepu

Ja dzisiaj mialam ciężką noc.. tan. w zasadzie nic strasznego się nie dzialo, ale.. oglądaliśmy wczoraj gwiezdne wojny na TVP2 i jakoś tak utkwily w pamięci, ze calą noc śnilo mi się, że wojna jest coś jak II Światowa, tylko gdzie ona byla.. u mojej babci na podwórku, z jednej strony Polacy z drugiej Niemcy.. byla strzelanina i ja w tym calym zamieszaniu bylam chyba kims waznym, bo okazalo się, że ta wojna to jakoś przezemnie wybuchla, dostalam nawet list od Hitlera z propozycją rozejmu.. Boziu tak mi się plotlo calą noc, że w końcu obudzilam się o 7 i już wole nie spać, bo co zamykam oczy, to znów to widze, normalnie bitwa z prawdziwego zdarzenia, jak Powstanie warszawskie..

Mój P śpi jeszcze sobie, jak wstalam, to dalam mu tabletke przeciwbólową, mówil, że glowa mu pęka.. Zaczynam się bać, bo ostatnio często nażeka, na ból glowy, oby nic się nie odudowywalo, bo drugiej takiej operacji to tym razem ja już moge nie przettrwać..

U mnie w sumie dobrze, ale zauważlam, że od wczoraj robi mi się twardy brzuch i lekko boli jak na @, ale po no-spie mija, więc puki co się nie stresuje, chociaż w śreode o wszystkim zamelduje gince, normalnie ciekawiść już mnie zrzera czy jest lepiej, myslalam nawet, żeby pojechać na izbe przyjeć, ale wiem, że jak tylko siętam pojawie to na 1000% mnie zostwią w szpitalu, a tego nie chcę, wole leżeć w domku..

#ania#, ale fazowy sen

Ja tez tak sobie spałam. Budziłam sie kilka razy i wstałam wczesnie bo ani zasnąć ani nic. Niby chce mi się pac ale nie mogę zasnąć no to zjadałm juz sniadanko i zaczynam kombinowac.
Anetka29, - też na początku myslałam ze to tatoo :) ale się skapowałam :)

miłego dnia

[ Dodano: 2008-09-06, 08:43 ]
a w tym moim suwaczku to całkiem się coś popirztoliło grrrrr. Ja tu kończę zaraz 33 tydzień a on utknął na 31

to nie tatuaż tylko ceń z firany padł

aha a ja głupol

a co do tej córeczki to coraz więcej mi o tym osób mówi, że córcia będzie

i pewnie tak będzie
#ania#, ja nie nie cierpię filmów wojennych a co dopiero gdyby coś takiego mi się śniło wrrrrrrrrr

a w tym moim suwaczku to całkiem się coś popirztoliło grrrrr. Ja tu kończę zaraz 33 tydzień a on utknął na 31

i dlatego na pierwszej stronie nie chciałam wam robić suwaczków bo one często się właśnie mylą

Anetka29, chlop jak musi to pojdzie - oni kurcze tacy sa... jak my mozemy to my zrobmy, a jak nie mozmey to zrobia za nas. Ale ta skrecona noga i latanie do sklepu - nie mecz go az tak

#ania#, ja nie lubie wojen, ani filmow gdzie mozna sie bac czegos. najlepiej to komedie w ogole strachliwa jestem.
Oby nie bylo zadnych nawrotow u twojego P. Ale glowa chyba moze go bolec - po takich przejsciach. Oby nie czesto i nie za bardzo.

Ja zauwazylam ze moj brzuszek robi sie twary wieczorami. w dzien jest jako tako. Wieczorem lepiej jakbym lezala... A ja tu sama - nudno, maz w Anglii - ale juz wraca w niedziele wiec jak mnie przytuli to zebym nie urodzila

blumek, juz 33 tydzien?? kurcze ale czas leci.... Ja w sumie juz 30 zaczelam.... To ty kochana pierwsza sie rozdwoisz!!! Ale w listopadzie - zeby nie bylo!!! Bo tak to nas opuscisz pozniej a tak to zostaniesz z nami!!! Wroze ci listopad, i zeby nie 1 ani 2, no to 3

Napisze duzymi bo warto to przeczytac!!! WEJDZCIE SOBIE NA FORUM POROD I POLOG. TAM DZIEWCZYNA O NICKU GIE OPISUJE SWOJ POROD. CIEZKI BYL.... BARDZO... ALE PZRZECZYTAC WARTO!!! OPISALA TO JAK KSIAZKE!!! POPROSTU CZYTA SIE JAK LIST OD KOLEZANKI!!! PISALA NA 3 RATY WIEC ZEBY WAM ULATWIC TO 1cz. JEST NA STRONIE 16, 2-17, 3-18 poczytajcie sobie jak bedziecie mialy dluzsza chwile czasu dziewczyna sie naprawde napracowala nad opisaniem tego wszytkiego!!!

Ika202, - a no właśnie, już w pewnym momencie zgłupiłam sama przez ten suwak, w który tygodniu jeste, grrrr. Ale teraz juz wiem ze im sie cos merda.

betka, - amój brzunio twradnieje nad ranem i ogólnie rano, wieczorem czasem. No to się okaze czy pierwsza się rozpadnę Nie wiem czy zaczepię się na listopad :) zobaczymy. Dlatego juz mam wiekszosc przygotowane :) prawie. Trzeb atylko poukladac ale nie mam veny a moj M jak zwykle w pracy jest i d***a, mama na urlopie i tym sposobem wszystko się wala od tygodnia. Trzyba szafe z kurzu powycierac ale nie chce mi sie i oczka mi sie zamykają, moze pospie troszke :)

[ Dodano: 2008-09-06, 10:29 ]
a gdzie jest KILI, dawno jej chyba nie było

[ Dodano: 2008-09-06, 10:30 ]
Patrzcie co znalazłam i podkradłam:

Urlopy, świadczenia

--------------------------------------------------------------------------------

Znalazłam ciekawy wątek na Mamusiach sierpniowych i pozwoliłam sobie przekleic do nas jedną z odpowiedzi, nas też to dotyczy :
1. Urząd Stanu Cywilnego -zgłoszenie dziecka i odebranie odpisu aktu urodzenia.
Do 14 dni od porodu
Dokumenty: dowody osobiste rodziców, wniosek o wydanie aktu urodzenia w 3 kopiach, ewentualnie zaświadczenie ze szpitala o urodzeniu jeżeli szpital sam nie wysyła, i odpis aktu małżeństwa rodziców jeżeli zawarte było w innym urzędzie stanu cywilnego.
2. Urząd Miasta trzeba odebrać PESEL
Po około miesiącu od zarejestrowania
Dokumenty: książeczka zdrowia dziecka lub odpis aktu urodzenia (w jednym z dokumentów urzędnik wpisze pesel)
3. Zakład Pracy Matki zgłoszenie urodzenia dziecka i urlopu macierzyńskiego
Dokumenty: odpis aktu urodzenia dziecka, PESEL (można donieść), oświadczenie o urodzeniu pierwszego lub kolejnego dziecka
4. Zakład pracy Ojca zgłoszenie urodzenia dziecka i urlopu okolicznościowego (2 dni)
Dokumenty: odpis aktu urodzenia, Pesel (można donieść)
Jedno z rodziców musi zgłosić dziecko w zakładzie pracy do ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego.
5. Przychodnia u mnie szpital odsyła dokumenty do zadeklarowanej przychodni a tam trzeba się zgłosić by wybrać lekarza i wypełnić deklarację lekarza i pielęgniarki a też położna jest powiadamiana i sama przychodzi, ale najlepiej zadzwoń do przychodni i się dowiedz jak jest u ciebie.
6 Spółdzielnia jeżeli mieszkasz w mieszkaniu spółdzielczym to musisz zgłosić nowego lokatora bo podniosą się niekkóre opłaty które zależą od zameldowanych osób.
7. Ubezpieczenie dodatkowe
Jeżeli podlegacie dodatkowemu ubezpieczeniu w pracy to możesz starać się o świadczenie z tytułu urodzenia dziecka. Wszystko zależy od zakładu pracy, bo u mojego męza wszystkim zajmuje się zakład pracy a u mnie sama muszę wypełnić wniosek z roszczeniem i dostarczyć agentowi obsługującemu naszą firmę.
8. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej lub Urząd Miasta/Gminy
- "becikowe" - jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia dziecka
do 3 miesięcy od urodzenia dziecka
Dokumenty: wniosek o zapomogę (do odebrania w urzędach albo na ich stronie internetowej), ksero i oryginał do wglądu dowodu osobistego, odpis aktu urodzenia, PESEL 9mozna donieść), numer konta bankowego na które mają być przelane pieniążki.
- zasiłek rodzinny i dodatek z tytułu urodzenia dziecka
Jeżeli wasz dochód miesiączny rodziny nie przekroczył 504 zł na osobę to możesz się starać o zasiłek rodzinny 48 zł i dodatek za urodzenie dziecka 1000zł . Dochód bierzesz za 2007 rok. U mnie jest dodatkowo jeszcze 500 zł z urzędu miasta (taka mobilizacja do rodzenia dzieci).
Dokumenty: wniosek o zasiłek, zaświadczenie o dochodach dla ciebie i małżonka z Urzędu Skarbowego za 2007 rok i ksero dowodów osobistych i odpis aktu urodzenia dziecka.

TAM DZIEWCZYNA O NICKU GIE OPISUJE SWOJ POROD

Oj faktycznie Olga miała troszkę problemów w końcu cc się skończyło ale widzieliście Zuzię śliczna i warto było

Wroze ci listopad, i zeby nie 1 ani 2

też się tego bałam a koło mnie leżała babeczka która pierwszego synka urodziła w walentynki a drugiego modliła się aby nie urodzić w święto zmarłych a tu wieczorkiem nagle zaczęła krwawić i zaraz ją w szpitalu cieli więc ma jednego syna z walentynek drugie z mniej romantycznego święta

[ Dodano: 2008-09-06, 10:42 ]
blumek, ło matko ja w sumie przechodziłam 3 razy przez to to znaczy się mój mąż i to wcale nie jest takie straszne na jakie wygląda a co do becikowego to u nas dają 3 tyś

Ika202, czemu az 3??? ja tez tam chce przynajmniej na wozek i lozeczko wystarczy ja slyszlama ze w niektorych miastach dodatkowo burmistrz czy jakis wujt daje dodatkowo cos do becikowego. My dostaniemy 1000 - ale dobre i to.