Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

nie będzie zle, pewnie Marcelek szybko zasnie. Najlepeij, zebys trzymala go albo Ty albo tata, bo bedzie sie czul bezpiecznie.

Witam
Byłam dzis z Frankiem w lesie zeby go nauczyc jeżdzenia w wózku bo w miescie to co chwile mi ktos zwraca uwage ze dziecko płacze tak jakbym nie widziała i nie słyszała za kazdym razem musze tłumaczyc ze dziecko chce na rece a ja go chce tego oduczyc. Otórz Franek darł sie i ja płakałam jeju czemu te dzieci nie rozumiaja ze w wózku im wygodniej niz na rekach scisnietym
mam doła że szok nie radze sobie buuuuuuuuuuuuu wiem ze trzeba cierpliwosci jeden spacer nie pomorze ale serce mnie az boli gdy on płacze a ja go na rece nie biore i tak zle i tak niedobrze
już sama nie wiem przydałaby sie chyba ta Super Niania

asiab, przetrzymaj jakoś... trzymam kciukaski i jestem z Toba myslami.

Syn mojej kolezanki ma pol roku skonczone i robi to samo.

asiab, kurcze wiem jak to jest jak dzidzia placze, a my nie mozemy tego czy tego, hmmm nie wiem co ci mam doradzic, trzymaj sie jakos moze w koncu polubi
zuzia dzis dostala marchewke, bo jabluszka nie bylo w sklepie, zjadla chyba ze smakiem 1,5 lyzeczki, jutro dam jej tez troche

[ Dodano: 2008-07-12, 17:56 ]


[ Dodano: 2008-07-12, 17:59 ]

A to było TAK

[ Dodano: 2008-07-12, 18:00 ]
dodam ze body nadaje sie juz do wywalenia a zuzia poszla pod prysznic hahaha

dzieki dziewczyny
pół dnia byłam na małego zła że sie nie słucha że tak mi cięzko i wogóle a teraz mam wyżuty sumiania i go tule i całuje jest rozpieszczony ten mój synek

asiab, trzymaj się, myślę że w końcu Franuś zrozumie o co chodzi z tym wózkiem. A masz taką zabawkę na wózek? Ja dopiero niedawno kupiłam i teraz mogę nawet siedzieć i czytać książkę na ławce, a Zuzia sama się bawi Może by pomogło chociaż trochę

a u mnie pomogla herbatka na spacerach. Jak zaczyna marudzic wtykam mu butelke i jest spokoj od razu i po chwili znow zasypia

[ Dodano: 2008-07-12, 23:03 ]
Zabawka na wozek nie byla go w stanie uspokoic, za to biore ze soba jego ulubiona zabawke z domu i chwile sie pobawi i zaasypia trzymajac ja w raczce. Ale Adiab, wiem co czujesz, bo Oluś mial okres, ze na spacery mialam stres chodzic, bo wył zamiast spać.

no my jz po chrzcinach Na szczęście juz po wszystkimtylko, że ja jestem taka niewyspana ze cos okropnego ale jak tu spać przy takiej małej żmijce, która postawiła nas o 5 na nogi. Mąz teraz jeszcze spi a my tu razem sobie siedzimy. Kubus jak jechaliśmy do Kościoła to usnął bo dodam, że nic nie spał od rana. Jak zaczęły bic dzwony to oczy zrobiły mu się jak 5 zł ale usnął no ale jak juz zaczęły grac organy to nie było mowy o spaniu bo jakby go mogło ominąć coś takiego Ale og ólnie siedział spoojnie bo wszystko go intersowało. Tak więc wszstko było ok chociaz troche długo top trwało bo to było na wieczornej mszy i było 7 chrztów.
A i wczoraj Kuba nie był kąpany bo jak juz usnął o 21 tak spał jak zabity bo nawet jakgo przbierałam w spiochy top sie nie przebudził. wiec pewnie zaraz go wykąpiemy

A masz taką zabawkę na wózek?

mam nawet dwie nic to nie daje niestety Franuś ogólnie to mało sie interesuje zabawkami woli swoje rączki lub worek foliwy
zirafka, super ze sie wszystko udało

No na szczęsię że już po wszystkim

A to my wczoraj



[ Dodano: 2008-07-13, 09:35 ]
Emilia a jak tam było u Ciebie???