Strona 171 z 179

: 22 cze 2009, 15:05
autor: ramonka
DUSIA555, kochana dzieki za słowa otuchy, teraz znowu ja rozumiem Ciebie i to twoje oczekiwanie, bo mimo wszystko przed terminem inaczej troszke to wyglada :ico_sorki:
Ciesze sie ze dochodzisz do siebie i czujesz sie coraz lepiej :ico_sorki:
Amelka wyglada przeslicznie, taki mały skarb :ico_sorki: Ja juz nie moge sie doczekac kiedy wycałuje moja Kluseczke, zobacze wreszcie jak wyglada i całe to czekanie i niecierpliwosc stanie sie jedna wielka radoscia :ico_sorki: :ico_sorki:
kurde przez was jakas sentymentalna sie zrobila,lezki mi sie polay jak czytalam Twojego posta
ze mnie tez takie ciepłe kluski teraz :ico_oczko:

Wogole nierealne wydaje mi sie to ze bede juz niedługo tulic wlasnie dzieciatko :ico_sorki: Nie umiem wyobrazic sobie nawet tej chwili - juz tak niewiele nam zostało :ico_sorki: damy rade :-)

: 22 cze 2009, 15:34
autor: iw_rybka
ramonka, zazdroszcze Ci,ja znowu na to uczucie musze czekac kilka miesiecy :ico_oczko:

: 22 cze 2009, 18:29
autor: ziolo007
witajcie :)
ramonka, 3mam kciuki za Ciebie. Cos czuje,ze szybko urodzisz i od razu zalozysz watek czerwcowych Maluszkow, bo jakos zadna z nas sie nie moze zmobilizowac jak widac.

Ja jestem bardzo pochlonieta opieka nad synkiem. Pomoc mam tylko ze strony meza. Najwazniejsze,ze nie jestem zupelnie sama :)

: 22 cze 2009, 18:52
autor: iw_rybka
a gdzie "piaty element"? Moze wziela i sie rozpakowala :ico_szoking: :ico_sorki:

: 22 cze 2009, 18:57
autor: 5thelement
DUSIA555 córeczka jest przepiękna i gratuluję tobie że tak świetnie doszłaś do siebie.
ramonka zostałyśmy jedynie we dwie i będzie mi teraz smutne jak ty jutro pójdziesz do szpitala zostanę tutaj sama ale chciałabym byś już też mogła się cieszyć swoją Klusią. Ja też oczekuję z niecierpliwością ale cóż widocznie tak ma być, bo naszym bąbelkom jest zwyczajnie za dobrze u nas w brzuszku. Ale wiemy jedno już bliżej niż dalej.
ziolo007 maleńki jest boski i ba pewno zajmuje wiele czasu:) cieszcie się tymi chwilami. Super że masz pomoc męża.

iw_rybka kochana czas szybko leci więc pewnie nie zdążysz nacieszyć się brzuszkiem jak będziesz tuliła w ramionach kolejnego bąbelka.

A co do mnie to powiem szczerze że ostatnio sypiam z przerwami bo mam za dużo myśli w głowie. Jak wstanę na siusiu to później myślę czy ze wszystkim zdążę i sobie poradzę, jak będzie wyglądać poród i jak ja to zniosę. Poza tym wogóle dużo mam na głowie ostatnio już bardzo chciałabym być pełną gębą mamusią:) no ale widocznie jeszcze chwilę muszę poczekać. Z jednej strony to dobrze, że mamy obowiązki związane z pisaniem artykułów i pracy dyplomowej. Zawsze to szybciej dzień zleci.

A jak wam minął dzień?

: 22 cze 2009, 19:31
autor: iw_rybka
5thelement, a ja myslalam,ze Ty juz na porodowce,ze caly dzien milczysz :ico_wstydzioch:

: 22 cze 2009, 20:30
autor: 5thelement
iw_rybka, no widzisz kochana ja to ostatnia jestem i kto wie czy czasem lipcówką nie zostanę:)

: 22 cze 2009, 20:56
autor: ramonka
Cos czuje,ze szybko urodzisz i od razu zalozysz watek czerwcowych Maluszkow, bo jakos zadna z nas sie nie moze zmobilizowac jak widac.
Watek załozony byc musi, co do tego nie mam watpliwosci, choc zastanawiam sie czy nie polaczyc sie z lipcowkami, co o tym myslicie?
Jedna lipcowka juz sie rozpakowała i my w sumie z 5thelement, tez blizej lipca a tak na prawde bedzie nas wiecej a im wiecej mamus tym lepiej :-)
będzie mi teraz smutne jak ty jutro pójdziesz do szpitala zostanę tutaj sama ale chciałabym byś już też mogła się cieszyć swoją Klusią
kochana ja ide tylko kontrolnie, USG, KTG, badanie szyjki
wiec na pewno tam nie zostane i bedziemy dalej razem czekac :-D

My wlasnie wrocilismy od moich rodzicow, mama upiekła drozdzowki z serem :-D Oczywiscie objadłam sie tak ze nie mam siły sie ruszac :ico_oczko:

: 22 cze 2009, 21:08
autor: ziolo007
ramonka, nie ma to jak wypieki mamy :-) trzeba sobie i Klusi dogadzac
co do watku to pewnie lepiej jesali sie polaczymy z lipcowkami

ja chwilke sie przespalam i teraz karmie Oliwierka i skoro mowa o jedzeniu to chetnie bym cos przekasila :-D

5thelement, sama na pewno nie zostaniesz, bo my tu ciagle zagladac bedziemy

ja przed porodem chodzilam po schodach duzo i moze to cos pomoglo przyspiueszyc porod

: 22 cze 2009, 21:18
autor: 5thelement
oki w zwiazku z powyzszym w srode jade do kolezanki do wiezowca wchodze na 11 pietro i sama zejde a jak nie urodze to nie wiem co robic:) :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-06-22, 21:18 ]
a ja własnie nażarłam się kaszki mannej i wypil duzy kubek wody mineralnej i umieram z przezarcia :ico_haha_01: