: 09 lip 2007, 15:53
Hej
!!!!!!
No nie!!! Na lipcówki zaglądam czasami, ale duszą i sercem jestem sierpnióweczką i nic mnie stąd nie wygoni
O kurcze, dzis po raz pierwszy od dłuższego czasu spałam normalnie. Tzn budzenie na siku jak zwykle, ale od razu zasypiałam.
Cudne uczucie wstac o godz 9 wypoczeta i wyspana jak człowiek
martuunia1, ciesz się mężem. Na infekcjach sie nie znam, ale preudence Ci napisała zebys sie nie martwiła więc się nie martw
A z tym nacinaniem to jest chyba tak, ze jak nie ma potrzeby to nie nacinają. Ale jeszcze sie zapytaj
swbasia, odpoczywaj duzo. Mnie pomogło zwolnienie tępa wiec moze to jest uniwersalny środek?
Pruedence,
Biedna jestes z tymi praktykami. Bardzo Ci współczuję.
Wy juz pakujecie torby do szpitali, a ja sie tak wyluzowałam i nastawiłam na 30, ze nawet do głowy mi nie przyszło ze to moze sie zaczac wczesniej i nalezy sie spakowac...
ide do ginka w srode to sie go zapytam co mam wziac, bo nawet nie wiem... 

dobrze, że z nami jesteś, bo już myślałam , że się na lipcówki przeprowadziłaś
No nie!!! Na lipcówki zaglądam czasami, ale duszą i sercem jestem sierpnióweczką i nic mnie stąd nie wygoni

O kurcze, dzis po raz pierwszy od dłuższego czasu spałam normalnie. Tzn budzenie na siku jak zwykle, ale od razu zasypiałam.


martuunia1, ciesz się mężem. Na infekcjach sie nie znam, ale preudence Ci napisała zebys sie nie martwiła więc się nie martw

swbasia, odpoczywaj duzo. Mnie pomogło zwolnienie tępa wiec moze to jest uniwersalny środek?

Pruedence,


Wy juz pakujecie torby do szpitali, a ja sie tak wyluzowałam i nastawiłam na 30, ze nawet do głowy mi nie przyszło ze to moze sie zaczac wczesniej i nalezy sie spakowac...

