Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

06 lis 2007, 14:23

takie życie jest ciężkie. mój tata jak pamiętam też od zawsze wyjeżdżam i rzadko pracował w Polsce. Teraz uciekli mi oboje z mamą:)

Awatar użytkownika
Agusia78
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 87
Rejestracja: 01 lis 2007, 19:34

06 lis 2007, 14:34

:ico_placzek: :ico_placzek: biedactwo, my wyjechałyśmy do taty do UK, żeby Hania go mogła poznać, on wyjechał jak byłam w ciąży,dołączyłyśmy do niego jak Hanusia miała 6 miesięcy, ale i tak cały czas pracuje, ale wieczorem wraca...

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

06 lis 2007, 14:38

to już w ogóle mieliście porażkę;(

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

06 lis 2007, 14:47

Dlatego my od razu razem wyjechaliśmy...rodzina musi być razem, nie ma co...

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

06 lis 2007, 15:32

popieram:)

kasiekk właśnie napisałam list motywacyjny i cv:) wykorzystam, że będzie u nas moja mama i w poniedziałek zrobię wycieczkę po podstawówkach:) trzymaj kciuki;)

Awatar użytkownika
Agusia78
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 87
Rejestracja: 01 lis 2007, 19:34

06 lis 2007, 15:40

Ja byłam w 8. miesiącu ciąży, a on jechał pierwszy raz nie wiedział jak tam będzie, za duże ryzyko dlatego zostałam. Ale już jesteśmy razem :D
matikasia trzymam kciuki ;)

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

06 lis 2007, 22:24

Matikasia trzymam kciuki :-)

pewnie że rodzina musi być razem,ale nie zawsze sie tak da jakby sie chciało
jeszcze troche i mam nadzieje ze bedziemy razem :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Pozytywka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3274
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:02

07 lis 2007, 09:26

Witajcie:)
Jejciu,jejciu jak to czlowiek musi jezdzic za chlebem :ico_placzek:
Moj P tez mial propzycje wyjazdu do Anglii,ale narazie dajemy sobie rade tutaj wiec uznalismy,ze nie wyjedzie.Matko,ja bym bez meza zbzikowala,co prawda nie ma go cale dnie,ale wiem,ze wieczorem wroci i jakos tak lepiej na serduchu sie robi.
Za to moj ojciec wyjechal do Niemiec jak mialam dwa latka i do teraz tam pracuje.Strasznie za nim tesknilam,ale z wiekiem bylo mi coraz latwiej.Moja mama tez przechodzila kryzysy,zwlaszcza wtedy kiedy jechala do ojca,a ja stalam w oknie i wolalam "przywiez mi tatusia"
Podziwiam Was dziewczyny za to,ze macie tyle sily by zyc razem,a jednak osobno.Ja bym nie potrafila,gdyby P mial wyjchac od razu dolozylabym mu swoje bagaze.
A u nas Gabula zaczela kichac :ico_placzek: Cos ja znowu dorwalo,brrr :ico_placzek:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

07 lis 2007, 16:15

Dziś przyjeżdża do nas moja mama i to na cały tydzień będziemy mieli ją tylko dla siebie. W piątek też pierwszy raz zostawiam małego z tatusiem na całe 2 doby i pędzę do szczecina na kolejny, drugi zjazd:) muszę im napisać jakiś fajowy plan dnia:)


Dziewczyny kupujecie jutro w dzienniku muzyke mozarta dla dzieci (muzyczna akademia rozwoju)??

A co tu takie puchy?:) my mamy już babcie. Rano byliśmy na szaleństwie zakupowym:) teraz babcia zrobiła nam gar gołąbków i bawi się z Matim a ja odpoczywam:) wklejam fotke z końca robienia gołąbków:)

Obrazek

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

09 lis 2007, 14:56

mmm zjadłabym gołąbki :-)
my dzis na pierogi do dziadków idziemy mniam mniam :-D
pustki tu wielkie :ico_szoking:

od rana padał deszcz,nareszcie przestał i nawet słońce wyszło,mały śpi ale zaraz wstanie chyba :ico_noniewiem:

miłego dnia :ico_haha_02:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość