ananke przeprszam strasznie, ale ostatnio nie moge jakos się ogarnąć z niczym i przyznam że żadko zaglądam na forum a jak zajrze to na marc-kw09 maluszki i potem już czasu mi brakuje....
Anuś, nie ma za co.. u mnie to samo z czasem.... są dni ostatnio, że nie wiem nawet, czy jadłam wszystkie posiłki, taki człek zabiegany...
Ja szukam pracy bo długi juz mamy coraz większe i cisza
noo, u nas w Bo'ness w Caledonian przyjmują cały czas... z Ediego ludzie też przyjeżdżają... wejdź sobie na stronkę
www.jark.co.uk i poczytaj, to agencja pracy, która prowadzi nabór
poccoyo,
Ania_R,
ja jeszcze swojego wózia nie wystawiłam, ale już też go szykuję do sprzedania
może przyjedzecie razem do mnie na kawke któregoś dnia???
byłoby suprrr, ale u mnie teraz z czasem wolnym tragicznie będzie do sześcianu... nie ustaliliśmy z K. do kiedy będę pracowała, a to ważne dla jakichkolwiek wyjazdów, bo ja robię w te dni, kiedy on ma wolne...
a jak z kasa, lepiej?? finanowo radzicie sobie??
Edzia, byłoby suprrr, nawet byśmy zaczęli odkładać, ale kućwa w Polsce znów moje mieszkanie puste stoi i musimy znów kasę wysyłać, a do tego piec wymieniałam tem no i doszły nowe ratki
a jak Wasze dzieciaczki??
pochwalę się, że Alan zaczął chodzić kila dni temu