Kochane rano nie zagladnelam bo nie zdazylam

Napisalam tylko na UM ze spadam do lekarza
W zasadzie nie wiem czy sie smiac czy plakac

U mnie bez zmian, Klusia wyjsc nie chce i bryka sobie w najlepsze, rozwarcie zaczelo sie robic jak juz bylam w szpitalu i od tej pory bez zmian nic sie nie powiekszyło, no jak na po terminie i rozwarcie na 'niecaly' palec cokolwiek to znaczy to chyba mało
Lekarka mowi ze szanse na to ze przenosze do lipca sa duze - w kazdym razie dala nam 10 dni a pozniej nie wiem
W piatek mam jeszcze wizyte, KTG, badanie moczu musze zrobic no i czekac nic innego nie zostało
