Strona 173 z 646

: 04 cze 2011, 10:03
autor: inia1985
Dzień dobry :ico_ciezarowka:

elibell, ja Ci z chustą nic nie doradzę, bo nie miałam i teraz też nie zamierzam kupować.

elibell, szkieletorek, czekamy na obiecane fotki :-)

U nas pogoda też piękna, ale jakoś mnie to nie cieszy. Skuter coś szwankuje, więc mąż jedzie dziś do pracy autem... jestem uziemiona. Będę cały dzień się nudzić :ico_noniewiem: Nie lubię jak mąż pracuje w soboty... A nakręcił się na to, bo bardo dobrze płacą, z samych sobót będzie miał tyle, ile niektórzy zarabiają przez cały miesiąc. A wymyślił sobie, że z tej kasy kupi jakiś motor. Ten skuter należał do mojego taty, jest słaby, bo tato używał go jedynie do celów rekreacyjnych, a R. się marzy jakiś mocniejszy, nie wiem czy już mam się bać :ico_noniewiem:

[ Dodano: 04-06-2011, 10:07 ]
izabelllla123, dzięki :-) Szybciutko wzięłaś się za prasowanie ubranek :ico_szoking: Mnie się wydaje, że z tym nie ma się co śpieszyć, bo jak tak leżą w szafce, to raczej świeże nie będą

: 04 cze 2011, 10:20
autor: izabelllla123
Szybciutko wzięłaś się za prasowanie ubranek Mnie się wydaje, że z tym nie ma się co śpieszyć, bo jak tak leżą w szafce, to raczej świeże nie będą
miałam od mamy ubranka pochowane i musiałam je odświeżyć poukladam je do komody i niech sobie leżą. A skoro juz 6 miesiąc wole porobić z pokojem i reszta póki daję radę fizycznie. Zaraz po święcie Bożego Ciała biore się za pokój dziecięcy.

Mąż pracuje wiec wszytsko na mojej głowie zostanie

: 04 cze 2011, 11:00
autor: Kinga_łódź
Hej laseczki :ico_kawa:

Elibell kiedyś był wątek chustowy ale czy nadal jest to nie wiem :ico_noniewiem:
Może do LK napisz z zapytaniem.
Jedynie to mogę Ci doradzić, bo chusty nie używałam tylko te nosidełka.
I czekamy na foteczki :ico_brawa_01:
Ja myślałam czy by nie kupić takiej maxi sukienki ale nie jestem za wysoka 165cm i
nie chce wyglądać jak mały gruby krasnal :ico_oczko:

Izabela ja ciuszki poprałam, ale nie prasowałam jeszcze :ico_oczko:
Włożyłam do szafki i niech sobie czekają :ico_sorki:
My chyba na lato zabierzemy się za pokój dla dzieciaków :ico_sorki:
Musimy przyzwyczaić Elizę do spania samej w pokoju :ico_sorki: czas najwyższy

Inia mój też coś ostatnio o motorze gada, ja uwielbiam motory, ale na
taką przyjemność musi sobie poczekać :ico_sorki:

Mnie dziś skurcze łydek męczyły ło matko jakie to straszne :ico_olaboga:

: 04 cze 2011, 12:44
autor: szkieletorek
Szybciutko wzięłaś się za prasowanie ubranek Mnie się wydaje, że z tym nie ma się co śpieszyć, bo jak tak leżą w szafce, to raczej świeże nie będą
miałam od mamy ubranka pochowane i musiałam je odświeżyć poukladam je do komody i niech sobie leżą. A skoro juz 6 miesiąc wole porobić z pokojem i reszta póki daję radę fizycznie. Zaraz po święcie Bożego Ciała biore się za pokój dziecięcy.
My też niedługo bierzemy się za pokój Lilci.
Ściany sa juz pomalowane ale muszę jakieś mebelki skombinować i cala resztę rzeczy.Ubranek mam kilka używanych , ale na razie nic nie piorę ani nie prasuje bo to troszkę za wcześnie .Moze jak będę miała już w pokoiku jej szafę to bardziej mnie będzie ciagło a tak to nawet nie mam gdzie ładnie pookładać.
Mnie dziś skurcze łydek męczyły ło matko jakie to straszne :ico_olaboga:
A ja odkąd biorę ten magnez to zdarzyło mi się tylko raz że mnie złapało i to bardzo króciutko nie to co kiedyś, tak ze pomaga.

Kurcze upał taki że sił mi brakuje i tchu.
Właśnie zjadłam drugie śniadanko i będę próbowała się wziąć za prace dalej.

: 04 cze 2011, 12:48
autor: inia1985
A skoro juz 6 miesiąc wole porobić z pokojem i reszta póki daję radę fizycznie
ja tam lubię wszystko świeżo wyprane i wyprasowane, z Wiką to jakoś miesiąc przed (może trochę później) wzięłam się za to. Nie było tak ciężko. Teraz też tak planuję
Musimy przyzwyczaić Elizę do spania samej w pokoju :ico_sorki: czas najwyższy
no ciekawe jak Wam pójdzie. Będę trzymać kciuki. U nas poszło gładko, Wiki od prawie 2 miesięcy śpi sama :ico_sorki:
mój też coś ostatnio o motorze gada, ja uwielbiam motory
a ja nie :ico_wstydzioch: panikara jestem

: 04 cze 2011, 13:38
autor: Kinga_łódź
Szkieletorek ja właśnie ze dwa dni nie brałam magnezu i proszę jak mnie szybko
złapało :ico_szoking:

Inia no mam cichą nadzieję, że łatwo pójdzie to spanie samemu :ico_sorki:
Nigdy jej nie przyzwyczajaliśmy do spania z nami w łóżku za wygodna jestem :ico_oczko:
Zawsze spała u siebie :ico_sorki:
Ale raniutko wskakuje do nas :ico_oczko: Ale to akurat lubię :ico_oczko:
Generalnie w nocy się nie budzi czasem jak coś się złego przyśni :ico_oczko:

Ja właśnie ciacho włożyłam do piekarnika ale pachnie :-D

: 04 cze 2011, 13:45
autor: inia1985
Nigdy jej nie przyzwyczajaliśmy do spania z nami w łóżku za wygodna jestem :ico_oczko:
tak samo ja, wolałam do niej wstawać po 3-4 razy w nocy niż spać w bezruchu :ico_oczko:
Ale raniutko wskakuje do nas :ico_oczko: Ale to akurat lubię :ico_oczko:
tak samo u nas :-)
Ja właśnie ciacho włożyłam do piekarnika ale pachnie :-D
mniam :ico_haha_02: ja już nie pamiętam kiedy ciacho jakieś piekłam :ico_wstydzioch:

: 04 cze 2011, 15:36
autor: Kinga_łódź
No u nas był okres że co się obudziła to przyłaziła do nas :ico_noniewiem:
Ale na szczęście dało się to wyeliminować :ico_sorki:

A ja stawiam ciacho za 27tydz. :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

: 04 cze 2011, 16:53
autor: izuś_85
hej laski

wpadam na chwilkę
wizyty nie miałam :ico_zly: zarejestrowałam sie na 14.00, poszłam tam o 13.30 i sie okazało ze gin wzioł urlop na telefon :ico_zly:
za tydzień znów mam być :ico_olaboga: coś sie z nim trafić nie moge hehe

czekam na mezusia bo poleciał po lody :-D jak Majka wstanie to idziemy na festyn :ico_oczko:

Inia ślicznie wyglądasz
reszcie nie wiem co odpisac bo już zapomniałam co czytałam 5 stron wcześniej :ico_wstydzioch:

kamieni wam dziewczyny współczuje, podobno boli niesamowicie :ico_olaboga:

no i gratuleuję skończonych tygodni i kolejnych miesiecy :ico_oczko:
coraz blizej do spotkania z naszymi kruszynkami :-D

: 04 cze 2011, 21:44
autor: Kocura Bura
Cześć Panny :ico_oczko:

My dziś cały dzionek na polku u rodzicó.
Zuzia wybawiona za wszystkie czasy, ale wróciła z oczkami jak zombie, pewno to uczulenie i też trochę spiąca była. M. zaś kichał i smarkał, coś w powietrzu wisi.

elibell fajniutki masz ten rogal!
Ja mam taki mały do karmienia i nie chce kupować drugiego :ico_noniewiem:
Może coś pokombinuję ze zwykłą poduszką.
A chusty mi się straszliwie podobają, ale przemyślałam sprawę i chyba nie kupię. Przy tej naszej szalonej pogodzie to pewno by mi miesiąć posłużyła, bo przy kurtkach to sobie nie wyobrażam, a w domu i tak bym nie używała.

inia1985, to muzeum w Pacanowie jest bardzo fajne. Myśmy byli raz i teraz Zu była z przedszkolkiem. Ale raz w roku, w pierwszy weekend są dni koziołka i fajna impreza na stadionie. My jedziemy trzeci rok.

izuś_85, uuuu... to kiszka z tym ginem :ico_olaboga:

A ja przejrzałam dziś ciuszki po Zu i mam tego dwa pudła takie po wielkich pampersach.Ale stan ich średni. Bo jeszcze dwoje dzieci używało i już nie są takie mięciutkie i fajne jak Zu miała, więc pewno część wywalę.
Ja pranie zostawiam jak inia1985, prawie na ostatnią chwilę, jak przy Zu.