Witam
jenny - trzymaj się słonko jak podadzą sterydy będziesz spokojniejsza o maleństwo może ta szyjka się zatrzyma

wiem że już w tym momencie to nawet wstawanie do toalety to już wysiłek bo dzidzia coraz wieksza
betina - musisz leżec bo nawet jak mało się wstaje to dzidzia uciska na szyjkę . Oby serducho się unormowało i obyło się bez szpitala
Ja od rana z bólem brzucha - dziś wpadł mi do domu kot sąsiadów i narobił w salonie bałaganu walcząc z moim psem

usłyszałam z góry jakieś trzaski schodzę a tu wielki kocur większy od mojego Aresa w dodatku w szarpaninie jakoś przymknęli wyjście na taras i nie mógł wyjść - wysłałam dzieci do sąsiadów aby ktoś po niego przyszedł ale okazało się że jest tylko babcia na wózku i nie da rady sama wyjechać z domu a co dopiero wjechać po niego do nas

w końcu jakoś kijem od szczotki udało mi się otworzyć drzwi na taras i wylazł a za pół godziny udało mu się wyjść z mojego ogródka. Wystraszył mnie przeokropnie i mimo iż staram się już uspokoić to cały czas trzyma mnie spięcie i szarpią nerwy...
lala - kobieta u której licytowałas jest niepoważna i jej tłumaczenia nie na miejscu - jest dorosła i wystawiając aukcje powinna sobie wszystko ustawić tak aby w razie czego nie sprzedawać wózka przy niskiej cenie. Teraz to tak naprawdę oszukuje ciebie bo ty w uczciwy sposób wylicytowałas wózek i należy ci się on bez gadania.
Takie baby psują opinie ludzi na temat sprzedaży internetowej.