Strona 173 z 197

: 26 wrz 2008, 14:43
autor: mmarta81
czy ew zakażanie układu moczowego może wpływać na moje złe samopoczucie???
wiesz co nie mam pojecia
ja dzisisj w nienajlepszym humorze :ico_placzek: juz chyba pomalu zbliza sie kres moich wytrzymalosci...nie wiem jak dam rade wytrzymac jeszcze-a to moze byc jeszcze kilkanascie dni :ico_placzek:

: 26 wrz 2008, 15:14
autor: mariola
Czesc wam jestem kolezanka waszej forumiaczki tylko ja ze stycznia i słoneczko kazala wam przekazac ze jest w szpitalu strula sie no i myslala ze dzisiaj ja wypuszcza ale lekarz stwierdzil ze szyjka cos sie juz skraca i lekkie skurcze sa wiec moze cos bedzie jak sie dowiem to was poinformuje.pa pozdrowienia od sloneczka

: 26 wrz 2008, 16:10
autor: wiola85
Czesc wam jestem kolezanka waszej forumiaczki tylko ja ze stycznia i słoneczko kazala wam przekazac ze jest w szpitalu strula sie no i myslala ze dzisiaj ja wypuszcza ale lekarz stwierdzil ze szyjka cos sie juz skraca i lekkie skurcze sa wiec moze cos bedzie jak sie dowiem to was poinformuje.pa pozdrowienia od sloneczka
trzymamy kciuki za słonko :ico_sorki: oby wszystko było dobrze i ta wizyta w szpitalu zakonczyla sie pojawieniem malenstwa :-D

: 26 wrz 2008, 16:35
autor: mmarta81
mariola :ico_sorki: dziekujemy bardzo za wiesci :ico_sorki: :ico_sorki:
oby sie dobrze czula i oby juz malenstwo niedlugo tulila :ico_sorki:
czekamy na wiesci :ico_sorki:

: 26 wrz 2008, 18:26
autor: dana
:ico_oczko: trzymamy za nią kciuki :ico_sorki:

: 26 wrz 2008, 19:04
autor: yoanna
Ja tez trzymam mocno! :D wlasnie przejechalam 250km i jeszcze nie urodzilam wiec jest dobrze - tesciowa mnie nie zabije, bo krytykuje moje jezdzenie autem na tydzien przed terminem :D (no dobra o tygodniu przed nie wiedziala, a krytykowala juz miesiac przed :D)

: 26 wrz 2008, 19:08
autor: mmarta81
tydzien przed terminem to bym sie zabardzo nie przejmowala ze zaczne rodzic :-D

: 26 wrz 2008, 19:12
autor: dana
tydzien przed terminem jakby mialo to pomuc zeby dzidzol wyszedl na swiat :-D to z checia mozna by bylo sluchac :-D

: 26 wrz 2008, 19:39
autor: mikkado1
też bym miała w nosie takie gadanie,a swoją drogą to ja nie bardzo mogę jeździć bo maluch ciągle się boleśnie rozpycha, więc wolę być tylko pasażerem bo mogę sobie postękać do woli jak już nie mogę wytrzymać

: 26 wrz 2008, 21:39
autor: iza
witajcie!!!
pamietacie mnie..zagladalam jakis czas temu....pozniej szie przeprowadzilsy i nie mialam dostepu do netu....
mam nadzieje ze teraz juz bede na bieżąco
pozdrawiam