hejka babeczki;)
dawno tu nie zagladałam,ale niestety podbnie jak Justynka...nadmiar pracy i obowiazkow....
u mnie po staremu...pracuje,K. wyjechany...dzieci-odpukac,zdrowe;)
aniulka8503, mam nadzieje,ze z małym juz lepiej...
teraz taka pogoda,o chorobe nie trudno
za chwile spadnie snieg i beda Świeta..:-./
czas leci .....
a co do jesiennej chandry...to i mnie dopadła,niestety..ne chce mi sie dosłownie-NIC!
ok,dziewczyny..ja znikam...zajrze jutro;)
dobranoc