Ja nie wiem co bym teraz zrobiła bez tego forum i bez Was kobietkipo porodacch musimy założyć oddziely wątek np."Mamusie grudnia 2008" i tam sie dalej wspierać, marudzić i dzielić szczęściem, w tym samym gronie.


Własnie dlatego anięsf na TT silnie namawiałamTo niby tylko klikanie w klawiaturę, ale jak się człowiek choć w taki sposób wygada, lżej się robi... No i można liczyć zawsze na odpowiedź... A to ważne... Sztuką jest bowiem rozmowa...
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość