Widzę, że i u Was dzieciaki przy piciu marudzą, moja nawet w upały nie za bardzo chce pić. Więc zawsze mam przy sobie butle z herbatką i tak co chwilka wypija po kilka łyków, no i przez cały dzień udaje się jej wcisnąć jakieś 200 ml.
U nas ciągle super pogoda
Aż żyć się chce. Na szczęście tutaj upały nie są tak uciążliwe jak w mieście, więc można się cieszyć na maksa taką pogodą.Wczoraj moje Słoneczko zaczęło naśladować ruch moich ust, ale jeszcze bez dźwięku
Jak to zabawnie wyglądało anetka607, tak chrzestna Wiki to moja siostra
Wszystkiego naj dla Klary za skończone pół roku 
Ja też karmię zwykle co 3 godz., ale zawsze czekam aż sama się upomni, a akurat tak się składa, że upomina się mniej więcej co 3 godz. Ja akurat nie miałabym problemu ze znalezieniem mleka koziego, bo teściowie mają kozę Zgadzam się z dziewczynami, że nie wszystko można dawać pół rocznemu dziecku. na pewno niemoja cora to king kong
po prostu jest słodkim pulpetem. Wika niestety nie, a ja tak lubię małe grubaski Shiva, zdecydowanie lekarki przesadzały, nie wiem po co takie rzeczy gadać. Przecież widać, z tego co piszesz, że Justynka rozwija się wręcz książkowo (albo i lepiej). No i gratki za pierwsze próby "raczkowania"
to musi słodko wyglądać 
popila sokiem 125ml. potem jeszcze mleko z butli tez wydoila 
praktycznie cycek jest tylko w nocy,rano,wieczorem i raz w dzien. a tak to juz w ciagu dnia inne rzeczy 
