Strona 177 z 398

: 08 sty 2008, 16:03
autor: Sylwia.O.
Kamila-torun :ico_pocieszyciel: ale miałaś przeżycie.

: 08 sty 2008, 16:57
autor: asiab
kamilko dzielna dziewczyna z ciebie :ico_olaboga: podziwiam za wytrwałosc na tym fotelu :ico_sorki:

: 08 sty 2008, 17:00
autor: monika83
kamilko nie zazdroszcze tzrymaj sie :ico_pocieszyciel:

[ Dodano: 2008-01-08, 16:06 ]
ja tez sie boje porodu tymbardziej ze bede tutaj rodzic,ale przedewszystkim boje sie o moje malenstwo,

: 08 sty 2008, 19:04
autor: Aneta 30
Kamilko oj biedulko ale najwazniejsze z masz to juz w glowy :ico_pocieszyciel: kochana pisz do woli czekamy tu Wszystkie na Ciebie :-)
A ja wizyte mam w czwartek najpier jade do diabetologa a puzniej do kliniki na usg z przeplywami a jeszcze puzniej wizyta u ginki ale sie stresuje zreszta jak zawsze.No i wkoncu musze zapytac gdzie bede miala rodzic czy w klinice w Szczecinie czy unas w Swinoujsciu :-)

: 08 sty 2008, 20:37
autor: Dona
a my własnie wrócilismy z gimnastyki, niby proste cwiczenia, a jakas zmęczona jestem

: 09 sty 2008, 00:50
autor: monika83
a moja malutka dzisiaj bardzo spokojna az sie troche martwie,dobrze ze jutro ide na kontrole do poloznej,ale to dopiero na 2 mam nadzieje ze jutro bedzie aktywniejsza.
dobranoc :ico_ciezarowka:

: 09 sty 2008, 09:18
autor: emilia7895
witajcie z rana

dzisiaj wcześnie wstałam, bo miałam złe sny w nocy i często się budziłam :ico_olaboga:

teraz jem śniadanko

: 09 sty 2008, 09:32
autor: asiab
ja tez witam juz jestem po śniadanku a teraz jeszcze troszke poleniuchuje
emilia7895, mi tez dzis sie jakies głupoty sniły :ico_olaboga: i z 4 razy siusiu wstawałam mały cos w nocy buszował i nie moglam usnac :-)

: 09 sty 2008, 10:07
autor: Sylwia.O.
Witam. Ja dobrzespałam tylko pospała bym dłużej ale niestety mój Kubuś obudził się o 7:30 i nie mógł juz zasnąć a jak on nie zaśnie to ja też nie mogę i tak leżeliśmy w łóżku do 8:30 a teraz powoli musimy się zbierac na śniadanko

: 09 sty 2008, 10:07
autor: basia24
witam was kochane,mi tez sie snily straszne rzeczy ze jakas dziewczyna chodzila ciagle za moim michalkiem i chciala mi go zabrac :ico_placzek: monika83, nie martw sie moje malenstwo tez bylo wczoraj tekie grzeczne a wieczorem okolo 20 ta tak zaczela brykac ze mnie caly brzuch bolał,napewno jest wszystko dobrze one teraz duzo spia.
wczoraj sie zdenerwowalam bo zadzwonil kuzyn mojego meza(lubie go)ale on ma 2 dzieci 1,5 roku i 3 bardzo fajnie dzieci ale ma tez zone ktora kiedys byla fajna (typowa blondynka i tylko balety jej w glowie i cagle sie maluje) i ona jak gdzies jedzie to uważa ze dziecmi maja zajmowac sie domownicy a dzieci jak dzieci cigle trzeba ich pilnowac i w ogole i zapowiedzieli czy moga przyjechac 1 lutego na 2,3 dni :ico_olaboga: i co mielismy zrobic zgodzilismy sie a potem caly wieczor mialam doline jak ja sobie z nimi poradze :ico_placzek: maz powiedzial ze bedzie mi pomagal ale wiecie jak to jest.