Awatar użytkownika
magda83
4000 - letni staruszek
Posty: 4364
Rejestracja: 14 wrz 2007, 23:26

20 wrz 2008, 20:15

Karola-no niestety tak to juz z tymi facetami.....Smacznego :-D

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

20 wrz 2008, 23:51

Położyłam się po kolacji i ciężko było się podnieść... :-D
Wszystkim spokojnej nocy życzę :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
magda83
4000 - letni staruszek
Posty: 4364
Rejestracja: 14 wrz 2007, 23:26

21 wrz 2008, 12:14

Czesc dziewczyny
Widze ze u nas pusto....
Ja jade dzis na obiadek do tesciowki a potem nie mam pojecia co bede robic....
Ciekawe jak i Tosi imprezka....i u Ani wesele i zdrowko.....

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

21 wrz 2008, 12:32

Witam wszystkie obecne i wielkie nieobecne... :ico_haha_02: Częśc pewnie odsypia wieczorne i nocne szaleństwo :-D
Spokojnej niedzieli :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

21 wrz 2008, 13:15

I ja się melduję w niedzielę. Taj jak wszystkie przeczuwały mój też wczoraj wrócił do domu i zachowywał się jakby nigdy nic. A ja już byłam za bardzo zmęczona zeby się kłócić :ico_olaboga: no cóż teraz siedzimy w domu i o dziwo mężulek zrobił obiad.

MAM nadzieję że urodzinki Tosi i wesele Ani się udało a teraz dziewczyny odpoczywają. Jutro czekamy na relacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

U nas deszczowo i buro nie chce się z domu wychodzić :ico_noniewiem: dziś znów słabo spałam :ico_spanko:

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

21 wrz 2008, 13:18

no toscie wczoraj popisaly :ico_haha_01:
dzien dobry!!!
moi poszli na plaze - tak, tak!! wy w kozuszkach a moi w wielkiej piaskownicy :ico_haha_01:
ja sie nie wybralam... wymiekam, laseczki :ico_placzek: dzisiaj skocze do lekarza, wiem, ze w zasadzie nie ma potrzeby bo maly sie rusza ( :ico_noniewiem: ) a ja nie krwawie, ale serio, boli i po prostu coraz bardziej albo, lepiej tlumaczac, coraz czesciej i przy mniejszym wysilku. wlozenie naczyn ze zlewu do zmywarki to szczyt praktycznie moich osiagniec, koncze zasapana :ico_placzek: lezec nie moge, bo krzyz narywa, siedziec nie moge, bo brzuch boli a jak stoje, to oba ... kurka, nie wiem, co to jest... od poczatku ta ciaza jest "bolesna", ale - jak mowi moj maz - to ciaza, nie choroba. a ja czuje sie jak inwalidka, a to dopiero 7 mac :ico_placzek: :ico_placzek:

dobra, nie smece, musze troche ogarnac chalupke, bo po wczorajszym "sprzataniu" sladu juz nie ma :ico_olaboga: znajac moje samozaparcie i mozliwosci, za 5 min wracam :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

milej niedzieli i ... czekam na relacje z imprezek!!! :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

21 wrz 2008, 13:48

[img][img]http://obrazki.glitery.pl/obrazki/264/13/glitery_pl-587.jpg[/img][/img]
Osita, a może sobie daruj to sprzątanie, skoro źle się czujesz, co...? Idź do lekarza, pewnie nic złego się nie dzieje, ale będziesz spokojniejsza po fachowej opinii...
Evik, Ty też w miarę możliwości nie szalej dzisiaj... Wszak w siódmy dzień kazali odpoczywać...

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

21 wrz 2008, 14:42

Karolina - superaśne zdjęcie!
Co do wczorajszej imperzy- było ok choć nalatałam się jak glupia- no ale to było do przewidzenia. Na 17 przyszli rodzice, dziadki i rodzinka, a po 20 szybka zmiana nakryć i znajomi. Było sympatycznie chcoć przez to że rodzinka wiedziała ze będą kolejni goście zmyli się szybciej niż to było konieczne. A impreza ze znajomymi pierwszy raz taka cichutka,no ale też pierwszy raz były dzieci: 3i 6 miesięczne więc to wszystko tłumaczy. Półmrok, dzieciaczki zasnęły, a my klepaliśmy i klepaliśmy. W sumie impreza skończyła się po 1 no ale szłam spać o 3.30 - nienawidzę wstawać rano i mieć wielki poimprezowy bałagan więc sprzątnęłam wszystko. Mąż najpierw trochę pomagał a potem standardowo rzucil się na kanapę i zasnął. Dziś bardzo się przymila,a ja jestem twarda - gadam z nim normalnie ale bez czułości. Ale zamierzam mu wygarnąć że wszystko było na mojej głowie. Dziś ponury dzień więc byliśmy tylko na chwilkę zawieźć rodzicom ciacho które zostało a teraz siedzimy już w domciu podsypiając co chwilkę.

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

21 wrz 2008, 14:55

Tosia, świetnie, że wszystko wyszło jak trzeba... ale fakt, potem sprzątanie dobija... Odpoczywaj teraz ile wlezie, żeby zregenerować siły...

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

21 wrz 2008, 15:01

tosia, ciesze się że imprezki się udały :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dziś dzień leniucha więc ciesz się nim jak tylko się da. A jak mąż się przymila to wykorzystaj to kochana :ico_oczko: może jakiś masaż :-D

Ja mojemu przypomniałam o rocznicy. Trochę się zdziwił że jesteśmy już po, jakoś niezbyt pamiętał o tej dacie. No cóż, teraz poszedł z małym na spacer potem chce iść na piłkę :ico_noniewiem: niech idzie, jak wróci to ja mam wychodne :-D a co cały tydzień będę siedziała z małym. Bardzo to lubię ale czasem potrzebuję oddechu :ico_olaboga:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość