mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

31 maja 2011, 18:51

justyna25gdzie masz być operowana :ico_sorki:

ja w zeszłym roku miałam w 'bizeielu" i odpukać jest oki tzn przydałoby się iść do kontroli ,bo jednak cały czas czuję większą wątrobę i żołądek/trzustka,cały ten pas po zjedzeniu czegoś mam jednak "napuchnięty" dopiero rano mam taki miękki brzusio :ico_noniewiem:
tylko muszę sie kopsnąć do tego lekarza

skoro tak piszesz to musiało cię mocno boleć.... :ico_sorki:

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

02 cze 2011, 19:16

mal, też w bizielu będe miała robione tam pracuje to tam najlepiej zawsze dzieczyny z oddziału pedejdą i mi pomogą w razie co
skoro tak piszesz to musiało cię mocno boleć.... :ico_sorki:
_________________
oj strasznie bolało
boje sie zabiegu ale jak sobie pomyśle że jeszcze raz będe miała taki atak bólowy to od razu zmieniam z danie i nawet jutro dałabym się zoperować

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

14 cze 2011, 08:02

justyna25, obyś długo nie musiała czekać za zabiegiem :ico_sorki: :ico_sorki:
daj znać na kiedy masz ...a może już miałaś to jak się czujesz

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

14 cze 2011, 19:50

witajcie :)
Ja też chora...tym razem kręgosłup...od kręgosłupa bolała mnie głowa i oczy...to jest wynik pracy po godzinach :(
nie wiem co dalej, narazie dziś byłam na rtg, w czwartek odbieram zdjęcie a we wtorek idę do neurologa...
Trzymam kciuki za Twoją operację justyna :)

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

17 cze 2011, 19:16

aniulka8503, ale się porobiło :ico_sorki:
uważaj na siebie :ico_sorki:

wiecie że moja Zuzka wczoraj miała zakończenie zerówki ?
ale do pkola jeszcze parę dni pochodzi :ico_oczko:

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

18 cze 2011, 23:00

Porobiło się :(
Zniesienie fizjologicznej lordozy szyjnej....czyli skrzywienie kręgosłupa...najprawdopodobniej od urazu...nie bardzo wiem kiedy ten uraz, ale jest opcja, że mogłam wtedy tego nie poczuć...tzn. poczuć ale np. nie zrobić badań...
Szyja mnie cały czas boli, głowa tylko pobolewa...oczy...wysiadają...
we wtorek neurolog więc zobaczymy ... prawdopodobnie rehabilitacja...
Choroby nie cofnę i niby nigdy nie wyleczę, ale można ją zatrzymać...choć zawsze ponoć powraca...

No to ładnie mal, że koniec przedszkola...
Mój Krystianek...od września idzie znowu do pierwszej grupy :)
Jejku jak ten rok szybko zleciał...a dopiero co go szykowałam do przedszkola i ryczałam po nocach...a chłopak sobie poradził...:)
A i jeszcze coś...staramy się o córeczkę...tzn. o drugie dziecko, ale bardzo byśmy chcieli córeczkę...i myślimy, że już nadszedł ten czas...
Pozdrawiam :)

[ Dodano: 18-06-2011, 23:01 ]
Ale widzę tutaj same córki...może mi powiecie jak?? :)

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

20 cze 2011, 07:38

Ale widzę tutaj same córki...może mi powiecie jak?? :)
no wiesz się wsadza i potem wychodzi :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_brawa_01:

a czemu znowu do 1 grupy idzie ?
no i zdówka dla ciebie jak lekarz mówi rehabilitacja to idź ,ciekawe tylko ile będziesz na nią czekać :ico_sorki: no chyba że prywatnie pójdziesz ....

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

20 cze 2011, 21:59

hehe wiem, że się wsadza a potem wychodzi :)
Tylko jak wsadzić albo jak wyjść, żeby córeczka wyszła ??? ...

Krystianek idzie do pierwszej grupy, bo poszeł rok wcześniej do przedszkola...powinien iść dopiero od września więc idzie jeszcze raz do pierwszej grupy :) ale już się o niego nie martwię :)

Na rehabilitację nie będę czekać...jeszcze w lipcu ma być...tzn. znajomy mi to załatwi. No i mam nadzieję, że się uda, bo będę miała dwa tygodnie chorobowego więc urlopik...przed urlopem :)

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

21 cze 2011, 12:14

aniulka8503, fajnie że ie martwisz się już o synka tak mocno ,ważne że się zaaklimatyzował i mam tez :ico_haha_01:

a z rehabilitacja to dobrze że ktoś ci pomógł i aby szynko pomogło :-)

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

22 cze 2011, 12:41

mal, jak ten czas szybko leci już pierwszoklasistkę będziesz miała :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Ada już do zerówki :ico_szoking: też nie mogę w to uwierzyć :-D a dopiero co była maleńka

[ Dodano: 22-06-2011, 12:42 ]
aniulka8503, dużo zdrówka życzę

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość