asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

08 lis 2007, 19:45

Myszka_ pisze:se pogadaliśmy... minute i oczywiście dowiedziałam się, że to ja z nim nie gadałam :ico_szoking:
zawsze odwróci kota ogonem :ico_nienie:
:ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: to dobrze, ze chociaz dzwoni bo u mnie to ja zawsze pierwszy krok robie.

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

08 lis 2007, 19:53

asika82, ja już smsa w pracy napisałam, pewnie dlatego zadzwonił :ico_oczko: ale dobre i to hehe :-D

Awatar użytkownika
eVe80
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 574
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:22

08 lis 2007, 20:18

Myszka_ pisze:asika82, ja już smsa w pracy napisałam, pewnie dlatego zadzwonił ale dobre i to hehe


Hehehe a potem mówi, że to Ty się nie odzywasz. Oj te chłopy, ciężki żywot z nimi, a bez nich jeszcze ciężej. My mamy tak, że focha przywalić nie można, bo jak już jest to na 10 minut bo potem oboje nas skręca i w sumie zawsze mężuś przychodzi pierwszy, bo mówi że nie lubi się gniewać ze mną. Ciekawe jak długo tak będzie jeszcze.
A mężuś poszedł dzisiaj z byłym kolegą z pracy na piwko i no i przed samym wyjściem mi powiedział, że jakieś dwie koleżanki też będą. No cóż, dobrze, że dobra chłopinka z niego :ico_haha_01: . A ja się nudzę, czekam na zagubionych i potem do kąpieli i czytanko.

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

08 lis 2007, 20:23

eVe80, ja tez się nudzę, niestety, my też zazwyczaj się na siebie nie gniewamy i rozmawiamy, bo oboje tego nie lubimy, a nawet jeśli to zaraz jedno z nas przychodzi (w zależności kto zaczął) i się tuli do drugiego :ico_oczko: , ale wczoraj nie byłam na siłach na dyskusję a on chyba za bardzo się nakręcił tymi wrzaskami więc chyba też wolał trzymać język za zębami...
ale dziś pewnie jak przyjedzie to od razu będzie pędził buzi dac - łobuz jeden... no ale kocham go no... :-D

Emma
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 344
Rejestracja: 07 lis 2007, 11:41

08 lis 2007, 20:24

asika82 pisze:
Emma pisze:Mi sporo pewnie mąż nakupi w NL
a co emma maz wyparowal i prawdziwe pieniadze zarabia tak? a ty sama w domu core wychowujesz?

Ano czasami i tak bywa.Ale czesto jest w domu.W sierpniu mielismy i my z Emi tam wyjechac i za jakis rok juz tu wrócić, no ale syn nam zrobił psikusa bo pośpieszył się z przybyciem tak o rok-dwa :-D Ale z jednej strony to dobrze bo chyba nigdy bym świadomie nie zdecydowała się na drugą ciązę, po tak cięzkim długim porodzie zakończonym cc strach mnie paraliżował.

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

08 lis 2007, 20:30

Emma pisze:Ano czasami i tak bywa.Ale czesto jest w domu.W sierpniu mielismy i my z Emi tam wyjechac i za jakis rok juz tu wrócić, no ale syn nam zrobił psikusa bo pośpieszył się z przybyciem tak o rok-dwa :-D Ale z jednej strony to dobrze bo chyba nigdy bym świadomie nie zdecydowała się na drugą ciązę, po tak cięzkim długim porodzie zakończonym cc strach mnie paraliżował.


no to :ico_brawa_01: dla syna za pozytywnego psikusa hehe

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

08 lis 2007, 20:45

Emma pisze:Ano czasami i tak bywa.
ostanio coraz czesciej niestety :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

08 lis 2007, 22:34

wrocilam od gina :ico_brawa_01: wiecie co moja dzidzia dzis troche pokopala lekarke jak mnie badala az sie sama zaczela smiac ze taki ruchliwy i tak dobrze czuc :-D rozbrykane po matim bedzie hehe
dostalam magnez na te moje cierpniecia nog i rak reszta oki cytologie mam swietna a teraz mocz i toksoplazmoza przedemna :ico_haha_02:
dobrze ze mezus wrocil wczesniej z pracy to mnie zawiozl ,potem pojechalismy do tesciowej i dopiero wrocilismy jeszcze corka siostry mojego krzyska cos zaczela wymiotowac i moj k z nimi pojechal do szpitala zobaczyc co to sie dzieje.co do fochow mezow to ja ostatnio co chwile sie kłuce z moim wczoraj az do matiego poszlam spac bo mi tak nerwa podniosl ale dzis odpokutował :-D a i oczywiscie moje cisnienie to 105/60 i kilo przytylam :-D a co do zakopkow to wczoraj kupilam sobie biustonosz,bluze,spodnie i spodnice jeszcze tesciowa ma mi fajne dresy przynies :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

08 lis 2007, 22:42

edit53, no to super, że u Was super i wyniki dobre :ico_brawa_01: oby tak dalej :ico_oczko:
ja czekam na wypłatę i też chcę się na zakupy wybrać, a przez to że zeszły miesiąc był kruchy, to w tym trzeba troszkę więcej kupic hihi, chce sobie spodnie ciążowe kupic, jakieś fajne kozaczki na zimę (mam nadzieję, że jakieś znajde za normalne pieniądze!) i jakiś fajny sweterek mi się marzy... jeszcze się pewnie w trakcie cosik do kupienia znajdzie, aha noi biustonosz musze sobie kupic, moje piersi straszliwie mi rosną - przeraża mnie to :ico_szoking: będzie mleczarnia jak cholera...

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

08 lis 2007, 22:44

same dobre wiesci od ginka, super!
edit53 pisze:dzidzia dzis troche pokopala lekarke
:ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: cociaz raz to ginek ucierpial a nie pacjentka. widze, ze nie masz juz w czym chodzic bo tak sie obkupilas, ciekawa jestem jaka to spodnica bo tez bym jakas chciala.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość