Strona 179 z 572

: 22 wrz 2008, 08:32
autor: Evik.kp
I ja się melduję z rana. :ico_brawa_01
Ja smażę sobie naleśniki. Przy kompie na razie nie posiedzę bo moja pociecha mi nie daje.

Miłego ranka moje kochane :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka:

: 22 wrz 2008, 09:32
autor: osita
dziendoberek!!!
u mnie LB :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_oczko: odpada - moje szczescie jest przekochane i sluzy mi za budzik i trenera osobistego :ico_haha_01:
aniafs, dzis czekamy na foty z odjazdowej imprezki!!! :ico_brawa_01:
Evik.kp, no, chlop mial wpadke to teraz sie stara :ico_haha_01: :ico_oczko:
tosia, uhmmm smakowicie te ptysie "pisza" :-D tylko ze ja antytalencie jestem... :ico_noniewiem: :ico_placzek:
a jesli chodzi o ten dodatek ... ja mam labe teraz, na depre przyjdzie czas za kilka mcy :-D albo i nie, jak dobrze pojdzie :ico_haha_01: :ico_oczko: bedzie za to depra ze znow mam klate bardziej odpowiednia dla faceta niz babeczki, hiihihiihi, taka plasciutka :ico_oczko:

wczoraj w koncu pojechalismy do tego szpitala.. odczekalismy swoje :ico_noniewiem: no i dowiedzialam sie, ze szyjka jest dluga, twarda i nie ma rozwarcia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: papi zobaczyl w koncu swojego synka, az biednemu lezka sie zakrecila. trafilismy na fajna babke, jak zaczela robic usg to spytalam, czy j moze zobaczyc, bo jeszcze mu nie bylo dane... wiecie, podeszla do tego tak fajnie... zrobila usg dluzsze, nie takie "z pogotowia" - pokazala mu serducho, siusiaka :ico_haha_01: , nawet pozwolila paluszki policzyc :ico_haha_01: papi przeszczesliwy, zobaczyl juniorka jak sie przeciaga, macha mu raczka, ssie kciuka... b. mila babka, serio. z 10 min usg trwalo zamiast 3 standartowych :ico_oczko:
a bole??? no coz, dostalam delikatna zjebke, ale ze tak powiem, usprawiedliwili mnie i kazali nastepnym razem szybciej przyjezdzac :ico_oczko: mam zapalenie pecherza, najwieksze jakie tam maja w skali :ico_puknij: a mnie nawet nie zapiecze przy siusianiu ani nic :ico_szoking: antybiotyk na 8 dni... za zwloke :ico_wstydzioch: A! podpieli mnie pod KTG, ale nic nie rozumiem z tego. sluchajcie, jakie sa "normalne" wyniki??? to jest, jaka jest, ze tak powiem, wartosc wyjsciowa??? bo mi skakalo jak diabli - od 20 do... kurcze, nawet ponad setke raz bylo :ico_szoking: takie ok 70 byly ze 3, ok 50 kilkanascie a 40 to normalnie. obserwacja przez godzine :ico_noniewiem: a ja nawet nie wiem, co to oznacza... w kazdym badz razie lekarz stwierdzil, ze nic sie nie dzieje ale.. w razie podwyzszonej temp lub wiekszej odczuwalnosci skurczy od razu do szpitala :ico_noniewiem:

: 22 wrz 2008, 09:56
autor: caro
Dzień Dobry :-) , nie było mnie tu 1,5 dnia i nikt za mną nie zatęsnknił :ico_placzek: .....a tak poważnie to wczoraj tata w domu i nawet nie wchodziłam do neta :ico_wstydzioch:

Osita no to od nas też dostaniesz po głowie,że tak póżno poszłaś :ico_nienie: :ico_nienie: , wiesz co ja już nie pamietam dokładnie, jak mają się te wartości na KTG :ico_noniewiem: , ale ponad setkę to raczej skurcze :ico_noniewiem: , ty kochana odpoczywaj :-)

wiecie co Karolina ma racje nie mozecie odgrywac roli kobiet któe nie potrzebuja pomocy, bo faceci tak sie już przyzwyczili i nic nie robia, no bo po co jak i tak po nich poprawicie :ico_noniewiem: , mój to jak jest w domu to wszystko zrobi, jeszcze teraz jak jestem z brzuszkiem to już wogóle, tylko,że ja po nim nigdy nie poprawiam i jak coś gotuje to wychwalam pod niebiosy(faceci to lubią :-D )

kurcze muszę zmiatać bo młody mnie wzywa :-D , a miałam popisac....no nic przyłaczam się do kawusi, no raczej do kakao i do sklikania :-)

: 22 wrz 2008, 10:08
autor: Karolina2411
Osita, wynik KTG zależny jest też od tego, w jakiej fazie maluszek się znajduje... Mógł przysnąć na chwileczkę, to wynik opadł, zbudził się, podskoczył, nie spał, ale się nie ruszał, wynik w normie... Nie przejmuj się tym tak bardzo, bo i Tobie ciśnienie skoczy :ico_haha_01: Wszystko jest w normie... Ale oszczędzaj się, kobieto i nie odstawiaj sprzątaczki na etacie... Powinnaś na prawdę dużo odpoczywać...

[ Dodano: 2008-09-22, 10:10 ]
Caro, tęskniłyśmy przecież :-D :-D :-D

: 22 wrz 2008, 11:43
autor: Evik.kp
caro, no pewnie że tęskniłysmy :ico_brawa_01:

Osita Kasia ma rację odpoczywaj i nie przeciążaj się za bardzo bo jeszcze wam zaszkodzisz. Ja tam zasuwam od rana do wieczora ale nic się u mnie nie dzieje prócz bóli krzyża więc wszystko robię. Ale jak tylko coś mnie zaboli od razu wszystko odkładam :ico_oczko:

A my juz po drzemce. Mały dorwał się do szuflady z moją bielizną i teraz wyciera podłogę moimi majtkami :-D no ale chociaż chwila spokoju. Za niedługo wyjdziemy na trochę z domu, musze jeszcze trochę pozałatwiać spraw a najlepiej zacząć od poniedziałku :ico_oczko:

: 22 wrz 2008, 11:58
autor: Karolina2411
Evik, podziwiam chęć załatwiania spraw od poniedziałku... U mnie akurat sprawdza się "zasada": jaki poniedziałek, taki cały tydzień... Dlatego nie ruszam z czymkolwiek ważniejszym od poniedziałku... Przesądna, kurka, niby nie jestem, ale co zrobić, jak przesądy same mnie łapią...? :-D

: 22 wrz 2008, 12:22
autor: aniafs
Hej kobietki, ja z od rana wzięłam się za ndrobienie sobotnich zaległości w sprzataniu, smażę konfiturę ze śliwek i mam baaaardzo dobry humor bo mąż dostał dzisiaj normalną umowę o pracę :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i przeniesli go na lepsze stanowisko, tzn. nadal jest tzw. "robolem" ale praca lżejsza. Śniadanko zjadłam o 5.30 :ico_szoking: obudził mnie straszny głód, a Bartek tak pukał w brzuch, że nie było mowy o spaniu. Kubek mleka i bułka z dżemem pozwoliła mi pospać jeszcze dwie godzinki.
Osita, w sumie dobrze, że skończyło się tylko na zapaleniu pęcherza, i że z Juniorekiem wszystko dobrze ale na drugi raz to już nie ignoruj takich bóli długo :ico_nienie: Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, podejrzałaś swojego Bąbelka :ico_brawa_01: dobrze, że trafiłaś na miłą i uprzejmą ginkę.
Evik.kp napisał/a:
Mały dorwał się do szuflady z moją bielizną i teraz wyciera podłogę moimi majtkami
:-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D
Widzisz Evik, jak nie z męża to chociaż z synusia masz pożytek :ico_brawa_01: Mały zaczyna zgłębiać tajniki sprzątania :ico_brawa_01:
Tosia, powodzenia w pracy. Pomyśl, że i zachwilę i Ty bedziesz uprawiać bezstroskie LB :-D :ico_brawa_01:
Caro, nikt o Tobie nie zapomniał kochana :ico_oczko: :-) Dobrze, że chwalisz męża, ja też często to robię i przymykam oko na małe niedociągnięcia. Faceci lubią pochwały, to działa na nich mobilizująco, krytyka ich zniechęca.
Jak znajdę dłuższą chwilke to zajmę się fotkami. Tymczasem konfitury mnie wzywają. Miłego popołudnia!

: 22 wrz 2008, 13:51
autor: Karolina2411
Zabrałam się za czyszczenie kompa ze śmieci i mało nie utknęłam w tym na dobre... :ico_zly:
Teraz obiadek... Dzisiaj szybciej, bo do lekarza jadę na 18tą... Wrócę dopiero późnym wieczorem, bo jestem dziś uzależniona od Kolei Państwowych... W jedną stronę jadę ze szwagierką, a powrót toczącym się wolno pociągiem... Jak wrócę, odezwę się... Tymczasem dla wszystkich miłego popołudnia i wieczorku :ico_haha_01:

: 22 wrz 2008, 13:57
autor: aniafs
Karolinka, czekamy na wieści :-)

: 22 wrz 2008, 14:05
autor: asika82
Ania a my czekamy na fotki, obiecałaś :-D