Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

hej! ja dopiero teraz piszę bo dziś czuję się fatalnie poprostu i nie mam na nic siły głowa mi pęka. rano miałam bardzo niskie ciśnienie i ledwo dojechałam do zabiegowego by zanieść mocz do badania. pielęgniarka zmierzyła mi ciśnienie i miałam 80/60. no mówię Wam jestem nie do życia dziś, serce mnie pobolewa i wogóle beznadziejnie mi jest dawno tak źle się nie czułam, nie wiem, może to przez te zmiany pogody też. generalnie lipa.
z dobrych wiadomości to taka, że kupiłam sobie właśnie dźinsy ciążowe w lumpeksie bez śladów użytkowania za 5 zł jutro ma być dostawa i przeważnie coś z ciążowych ciuszków mają więc jutro też się przejdę i pogrzebię.
a z cerą to różnie, raz są pryszcze raz nie ma. za to na plecach mnie wysypało ostatnio...
jutro do gin, ciekawe na kiedy usg mi wyznaczy

hej! ja dopiero teraz piszę bo dziś czuję się fatalnie poprostu i nie mam na nic siły głowa mi pęka. rano miałam bardzo niskie ciśnienie i ledwo dojechałam do zabiegowego by zanieść mocz do badania. pielęgniarka zmierzyła mi ciśnienie i miałam 80/60. no mówię Wam jestem nie do życia dziś, serce mnie pobolewa i wogóle beznadziejnie mi jest dawno tak źle się nie czułam, nie wiem, może to przez te zmiany pogody też. generalnie lipa.

aniabella współczuję fatalnego samopoczucia. Może jutro będzie lepiej. A ja ostatnio czuję się rewelacyjnie. To chyba rekompensata za te pierwsze trzy miesiące.

wiecie co dziewczyny te ceny mieszkań to masakra ja swoje mieszkanie 36m2 kupiłam rok temu w stanie surowym u blokui zapłaciłąm za nie 30tysiecy. tylko ze ja mieszkam na takiej wiekszej wsi.ale za remont czyli wymiane praktycznie wszystkiego co tam było zapłacilismy ok 18 tys wiec raem 48.za taka kase co milutka chce dac za mieskzanie 260tys ja na swoich terenach wybudowałabym super hate.taka z 120m2.

za to na plecach mnie wysypało ostatnio...

oo, mnie też na plecach ale przeszło już na szczęście....

pielęgniarka zmierzyła mi ciśnienie i miałam 80/60. no mówię Wam jestem nie do życia dziś, serce mnie pobolewa i wogóle beznadziejnie mi jest

koniecznie powiedz jutro swojemu ginowi o tym złym samopoczuciu...

za taka kase co milutka chce dac za mieskzanie 260tys ja na swoich terenach wybudowałabym super hate.taka z 120m2.

u mnie też

pryszcze to był mój zawsze kompleks zawsze miałam brzydką cere z wągrami.nienawidzxe swojej cery jakpojechałam nad morze to była rewolucja dosłownie zmiana woda poodziała jeszcze gorzej na cere ogólnie to ciąża ani nie pogarsza ani niepolepsza mojej cery moze dekolt mam gorszy

noo, ja odnośnie mojej cery to juz wieki temu zauważylam, że jak nie jem słodyczy to mam mniejsze problemy noo a jak już popiję wody mineralnej i regularnie się wypróżniam - to juz lśnię normalnie

kurcze nie umiem dodac zdjecia mojego jak chce dodac to znika

[ Dodano: 2008-08-13, 18:31 ]
normalnie nie wiem o co chodzi chciałm wstawic jedno moje zdjecie zeby juz zawsze było i jedno teraz mój brzuszek

a ja sie poklocilam z mezem ( bo mi mieszkanie sie bardzo podoba... a jemu nie cos mu nie pasuje i z ceny zeszedl na 249 tys.

trzasnelam drzwiami od samochodu... i poszlam do matki i jestem u niej on telefon wylaczyl jesli sie nie odezwie o jutro ma nonono wogole nie wiem czy mu wybacze.... aaa kij piperzy mnie to juz wszysko jak poronie to tylko bedzie jego wina... łzy same mi nachodza do oczu wkurwil mnie ze szok!!! jak nie przyjedzie dzis po mnie to za chuja nie wracam... jak mu zalezy to wroci...

kurde lzy mi sie cisna ale nie moge puscic... jutro pojade po ciuchy swoje

a on taki madry ma telefon wylaczony....

Emilka napisał/a:

pryszcze to był mój zawsze kompleks zawsze miałam brzydką cere z wągrami

Kochane, ja mam problem z cerą od nie pamietam już kiedy. Robiłam dosłownie wszystko, zaczęłam od dermatologa. Brałam po 8 tabletek tetracykliny dziennie i nic. Potem było ziołolecznictwo bez skutku. Następnie endokrynologia, trochę pomogło ale sukcesu nie było. Na koniec wydałam kupe kasy na lsery i zabiegi z jonoforezy. Dużo pomogło , ale trzeba je co jakiś czas, regularnie powtarzać. Nie zawsze jest czas i kasa .
Teraz gdy oczekuję maluszka, problemy z cerą się niestety nasiliły. Jestem wielkim wyjatkiem od ciążowej reguły głoszącej, że estrogeny własnie te ciążowe czynią cuda z cerą. Pozostaje jedynie maść cynkowa i dobre kosmetyki . Bardzo pomagają maseczki oczyszczające na bazie glinki koalinowej, takie w saszetkach. Muszę uzbroić się w cierpliwość i poczekać do narodzin synka. Potem powtórzę sobie serię laserów.

płakać mi się chce wiem ze ta cala nerwowka zaszkodzi dzidzi......
tak kocham meza a w tej chwili i nie nawidze!!!!!!!!!!!!!!! jest uparty i napewno nie przyjedzie a ja tez jestem uparta i wiem ze jutro nie bede chciala z nim rozmawiac