i nie zostawili CięA ja dzis wyladowalam w szpitalu

mam taką nadzieje, bo jeśli nadal będzie to wtedy pewnie szpital będzie nieunikniony, a tu święta za pasempójdziesz w niedzielę i po infekcji może już śladu nie będzie.
on aż taki dostępny nie był jak chodziłam do niego z Oliwką, coś się w nim zmienilo na lepszeFajnie,że masz lekarza z którym da się pogadać.Tu to sobie pomarzyć można
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość