Strona 19 z 341

: 30 gru 2010, 10:33
autor: tosia
Hej MArtuśka! Nie bój się maleńka, jak to mawiała moja Babcia "Samo wlazło, samo wyjdzie" :-D A tak na poważnie tysiące kobiet przeżywa poród więc dasz radę i Ty. No niestety trzeba się nastawić że będzie bolało i raczej przyjemne to nie będzie. Ale za to jaki EFEKT!!! W sekunde zapomnisz o wszystkim. Myśl pozytywnie, nastaw się cieszenie się sobą w odmiennym stanie, wsłuchuj się w nie, ciesz się ciążą szczególnie jeśli to pierwsza. To Twój czas- wykorzystaj to. :-)
A jak samopoczucie?
Nina- ja też początkowo schudłam w pierwszej ciąży

: 30 gru 2010, 14:30
autor: zirafka
Samo wlazło, samo wyjdzie"

no co prawda to prawda!!!!!
Kurcze no wywala mi brzuchol coraz bardziej az się boję co to bedzie koło 6 miesiąca :ico_szoking:
Tosia jak tam w pracy? Powiadomiłas juz współpracowników?

: 01 sty 2011, 20:31
autor: CleoShe
Witam Was dziewczynki noworocznie!!! :-)

Trochę zaniedbałam ten wątek bo nie miałam za dużo czasu, trochę zmartwień i zmęczenie.
Mój Rafał tak się urządził, że w Wigilie rano jechaliśmy do szpitala.. nogę ma w gipsie. Wieczór wcześniej poślizgnął się na ulicy na lodzie, poleciał na kolano i coś mu się stało, że do domu to się dosłownie czołgał bo nie mógł normalnie dojść. W zasadzie było to pod domem i Rafał był z kolegą, ale do domu ledwo dotarł. Przespał noc i rano pojechaliśmy do szpitala. Całe kolano spuchnięte, ale okazało się, że nie jest to złamanie. Wsadzili mu w gips i 6 stycznia mamy jechać do kliniki ortopedycznej. Ciekawe co tam powiedzą.

My, że z dala od rodzin to Wigilię u znajomych spędziliśmy, w Boże Narodzenie ja z Norbim pojechałam do koleżanki, a w drugi dzień Świąt do innych znajomych we trójkę.

Moje samopoczucie jest różne. Mdłości tak samo męczyły mnie od rano do wieczora.. jednego dnia to w ogóle nic nie jadłam aż wymiotowałam trochę żółcią. Teraz od jakiegoś tygodnia już te mdłości mi minęły ale czasami mam napady na wymioty i tak sterczę nad miską bądź zlewem z takim atakiem zwrotów tyle, że nic nie zwracam.

Nie ważę się często bo nie mam wagi, ale jak miałam wizytę 8 grudnia to ważyłam 51 i teraz 30 miałam wizytę w szpitalu to ważyłam 50,5 także waga mi lekko spadła.
Z Norbim półtorej kilo mi spadło na początku ciąży. A maxymalnie przytyłam 14kg. Po porodzie 10 od razu spadło, potem 5 przytyłam i dopiero po dwóch latach wróciłam do swoich rozmiarów sprzed pierwszej ciąży (jak i aktualnie wyglądam :ico_haha_01: ).
Co do brzucha to jeszcze nie zauważyłam by coś nabierał większych rozmiarów. Poprzednio dopiero koło 6 miesiąca zaczął mi się już tak uwidaczniać.

No i właśnie teraz 30 grudnia miałam wizytę w szpitalu z położną, przeprowadziła wywiad, zmierzyła ciśnienie, pobrała kilka fiolek krwi do badań. Termin na 6 sierpnia wyliczyła i usg będę miała 27 stycznia.
Tu w Anglii inaczej przebiega opieka lekarska nad ciężarną, zero badań ginekologicznych i tylko 2 programowe usg. Tylko ta położna powiedziała, że skieruje mnie na wizytę z dietetykiem z racji tego, że jestem chuda. Tak samo miałam będąc w ciąży z Norbertem i dietetyczka skierowała mnie na 3 usg dodatkowo, żeby sprawdzić czy płód prawidłowo się rozwija i rośnie. Norbi i tak duży się nie urodził bo ważył 2850g i mierzył 48cm, ale przynajmniej poród był lekki :-D

To się rozpisałam.

Dzisiaj cały dzień leniuchujemy w domu. W południe praktycznie na śniadanie zjedliśmy frytki z normalnych ziemniaków a godzinę temu porobiłam naleśniki z twarożkiem i bananem.

Jutro dalej będziemy leniuchować. Teraz fajnie bo Rafał na zwolnieniu i duuuuużo czasu razem spędzamy :-)

[ Dodano: 2011-01-01, 19:37 ]
Ninka, ja też mam normalnie małe piersi a teraz mój Rafał to zadowolony :-D i zawsze jak mnie złapie to z tekstem "mmmm, jak Ci się teraz ze stanika wylewają" :ico_haha_01: Muszę sobie kupić stanik rozmiar większy bo rzeczywiście już mi sie nie mieszczą w moich stanikach.

: 02 sty 2011, 16:32
autor: martuśka
tosia, Dzieki Tosiu za wsparcie, Samopoczucie z poczatkiem było cieżkie, tak chcialalo mi sie wymiotowac ze niedawałam sobie rady, ale na szczescie po cukierku lub herbacie, na jakis czas przechodzilo:) Jestem na dzien dzisiejszym dopiero w 7 tyg. mdlosci daly troche luzu sobie hehe. Moja pierwsza ciąza i strasznie sie boje. POzdrawiam dziewczyny :)

[ Dodano: 2011-01-02, 15:38 ]
nina0226 no to super hehe. ciekawe ktora bedzie miała wieksze brzuszysko he;)

: 03 sty 2011, 09:16
autor: zirafka
Witam w Nowym roku. Jak tam po balach dziewczyny? :ico_oczko: U mnie dalej mdłości i wogóle czuję sie do dup... mam nadzieję, że mi to niedługo przejdzie bo inaczej zwariuję a ze mna razem mój mąż, który jak na mnie patrzy to ma juz dość :ico_oczko: najlepiej jest mi w pozycji leżącej albo w wannie. Wczoraj nie dałam rady nic zjeść bo co popatrzyłam na jedzenie od razu mnie mdliło, a jak gotowałam zupe i czułam ten zapach to myślałam, że zwariuję :ico_olaboga: uffff nie myslałam, że teraz tak fatalnie będę przechodzic te poczatki.

: 03 sty 2011, 11:21
autor: tosia
Zirafka- w pracy powiadomieni. Niektórzy się cieszą, inni udają ale wiedzą więc jestem już spokojniejsza.
U mnie też samopoczucia do d.... ciąg dalszy. Słaba jestem jakaś taka, 2 razy miałam omdlenia. Wyniki wyszły ok ale jestem z większością na dolnej granicy więc może to z tego wynika moje samopoczucie. Miłego dnia wszystkim :-)

: 03 sty 2011, 11:26
autor: grazka1980
Hej dziewczyny jestem tu nowa. porod mam wyznaczony na 1 lipca... moja pierwsza ciaza i straszne nerwy :)

CleoShe, biedny ten twoj maluch z nozka :( jak sie miewa?

zirafka, mam to samo i to moje samopoczucie stresuje mnie jeszcze bardziej. w sylwka na szczescie czulam sie niezle wiec na mini-impreze do znajomych wpadlismy ale zaraz po polnocy wrocilismy do domu.

: 03 sty 2011, 12:36
autor: martuśka
a ja się troche martwie..Z poczatku mialam mdlosci straszne do mniej wiecej 5 tygodnia. Jestem w 7 i ustaly lekkie miewam tylko z rana. czy to normlane? wizyte u lekarza mam dopiero 13 troche sie boje, ze cos jest nie wporzadku

: 03 sty 2011, 16:21
autor: tosia
MArtuśka - kobieto Ty się ciesz że ci mdłości ustały- znak że organizm zaakceptował obecny stan. :ico_brawa_01: :ico_sorki:
Witaj w naszym gronie Grażka- jak samopoczucie?

: 03 sty 2011, 18:12
autor: martuśka
chociaz tyle mnie pocieszyłas ja juz tu do glowy dobieralam sobie...