Strona 19 z 398

: 18 wrz 2007, 23:25
autor: vieta
Aneta
trzymam kciukaski.
Ja mam liczne bakterie w moczu. Zrobiłam posiew i wyszły jakieś bakteriozy.
POwodzenia!

Madi
ja mam przewlekłe zatoki. Takie płukanko zatok mało przyjemne. Zatoki trzeba dobrze wyleczyć bo jak nie to będą infekcje często się powtarzać.
Dziś myślałam, że mi głowa odpadnie z bólu, ale nic nie wzięłam. Zaczął się mój najgorszy okres zatokowy, ale cóż przetrwam.
Jakie ci laryngolog przepisał leki bezpieczne?

: 19 wrz 2007, 10:42
autor: Madi
Narazie mam zażywać 3 x dziennie 0,05% xyrogel do nosa, do tego wapno 3 x po 2 tabletki (bo to coś uszczelnia) przez 3 dni, potem 3x 1 przez kolejne siedem i 3 x dziennie dużą dawkę wit. C. Dodatkowo parówki z wic vaporu (malutką ilość z gorącą wodą, ale ważne by tylko w takim plastikowym pojemnikiem z maseczką, a nie pod ręcznikiem w misce jak kiedyś, bo można zemdleć) No i dostałam antybiotyk, ale mam go zacząc brać tylko w wypadku gorączki ponad 37,5 - Duomox 1.0 (lekarka zapewniła mnie, że jest bezpieczny dla kobiet w ciąży i myślę, że wie co mówi, bo jej mąż jest ginekologiem), więc narazie się wstrzymuję. Na ból można zażyć tylko paracetamol, ale tylko w małych ilościach. Pomagają też ciepłe okłady na zatoki, ale lekarka powiedziała, że każdy musi sam spróbować i stwierdzić czy mu odpowiada. Mi pomaga, ale na krótko. Podczas kąpieli kładłam sobie ciepły okład na czoło. Dzięki temu nie boli głowa. Trochę musiałam czekać na efekty i wczoraj miałam kryzys, ale dziś jest naprawdę lepiej ;) :ico_brawa_01:

: 19 wrz 2007, 17:52
autor: Aneta 30
Witam jestem wrocilam cala i zdrowa :-D
Mialam badanie ginekologiczne i slyszalam serduszko dzidziusia :-)
Wyniki badan dobre morfologia super badanie genetyczne jest bardzo niskie prawdopodobienstwo choroby ale to badanie powtaza sie w 20 tc.
Co do moczu to mam drozdzaki ale to z zastrzykow ktore musze sobie dawac do brzucha no i za 2 tyg powtorna wizyta :-)

: 20 wrz 2007, 09:17
autor: Madi
Swietnie :ico_brawa_01: bardzo się cieszę :-) ja też dzisiaj już lepiej się czuję i słoneczko świeci za oknem :-) Wszystko będzie dobrze :ico_haha_02:

: 20 wrz 2007, 10:15
autor: Aneta 30
Witajcie mnie wczoraj zlapal tak bol zoladka myslalam ze oszaleje,ale nic nie bralam tylko zasnelam z bolu :ico_szoking:
Madi, no widzisz glowka do gory ciesze sie ze u Ciebie troche lepiej :ico_brawa_01:

: 20 wrz 2007, 19:42
autor: Koniczynka
Hejka mamuśki (przyszłe) :ico_haha_01:
Dziś zapisałam się do szkoły rodzenia (telefonicznie), dowiedziałam się że w ostatniej chwili zaczynamy od listopada (szkoła refundowana), ponoć jest tyle chętnych że już teraz brakuje miejsc - tak się Polska rozmnaża :ico_szoking: Myślałyście już o tym ??? Jak się czujecie ? Mi się trochę w głowie kręci ale jak coś zjem to jest lepiej. W robocie zaczynają kaszleć i ciągnąć nosami ... boję się żeby mnie nie zarazili... na razie czuję się ok.
pozdrawiam

: 20 wrz 2007, 20:02
autor: Aneta 30
Koniczynka, kochana uwazaj na siebie obys nie zlapala zadnej infekcji :-)
ja mam czasami lekkie zawroty glowy ,ale bardzo zadko :-) a tak czuje sie dobrze

: 21 wrz 2007, 09:47
autor: Madi
Koniczynka, a w którym jesteś tyg? Bo ja w 16-tym i szczerze nie wiem kiedy zapisywać się do szkoły rodzenia. Z moim Grzesiem nie mogłam bo dawałam z siebie wszystko w pracy i od 5 miesiąca musiałam leżeć w domu :ico_wstydzioch: . Teraz z chęcią bym poszła, ale nie wiem kiedy.

: 21 wrz 2007, 17:28
autor: Safaryn
Ja czekam, aż poczuję się na tyle dobrze, że będę mogła iść do szkoły rodzenia. Wybrałam tą przy szpitalu, w którym będę rodzić. Pójdę tam z moim J. :-) Do tego planuję basen. Przez I trymestr bardzo brakowało mi jakiejkolwiek aktywności fizycznej, mam nadzieję, że teraz to nadrobię. Gdyby tylko nie ta anemia. :ico_noniewiem: Fatalnie się czuję, mam nadzieję, że leki i dieta mi pomogą. Na szczęście inne wyniki są całkiem dobre. No i z USG wyraźnie wynikało, że moje kruszynki mają się jak najlepiej.

: 21 wrz 2007, 19:38
autor: Koniczynka
Madi, jestem w 14 tyg. zaświadczenie później mi wypisze gin, (już z nim o tym rozmawiałam) czuję się dobrze i wszystko jest ok i ze mną i dzidzią. Zainteresowałam się tym bo teraz będzie dużo rodzących, zależy może od rejonu, ja jestem z Warszawy i na ulicach jest pełno "brzuchatek" :-P . Może w innych szkołach rodzenia są miejsca ale zadzwonić nie zaszkodzi. Zajęcia zaczynam w listopadzie więc jeszcze trochę czasu a w grudniu pewnie będzie mniej zajęć - święta. Zajęcia są bezpłatne więc - kto pierwszy ten lepszy.

pozdrawiam "brzuchatki" (ale mi się spodobało) :ico_buziaczki_big: