Witam was zwolenniczki tej diety
postanowiłam podzielić sie moimi spostrzeżeniami. Ja startowałam z masy ciała 72

nie powiem udało mi się zrzucić 4 kilo ale w 10 dniu diety - mimo, że przestrzegałam jej rygorystycznie zaczęłam przybywać na wadze po około 0,5 kg dziennie.

Efekt był marny. A dodatkowy minus tego to rozregulowane na maxa cykle. Dodam, że stosowałam ja w maju i dopiero teraz cykle się unormowały. Nie dodałam najważniejszego, że staram się o dziecko.
Tak więc pokrzyżowało to moje plany. byłam zaskoczona , że nie osiągnęłam zamierzonego rezultatu. Osobiście znam osoby które zakończyły tą dietę sukcesem. Aj dalej waże 72 kg jak beczułka się czuje i się zastanawiam czy się odchudzać czy też nie.
Dodam, że nie czyje sie komfortowo przy tej wadze. do tej pory najwięcej to ważyłam 65 kg.