Strona 19 z 367

: 24 kwie 2008, 13:30
autor: zirca
#ania#, uff....ale się cieszę :ico_brawa_01: dbaj o siebie, nie przemeczaj się!!! :ico_sorki:

: 24 kwie 2008, 13:43
autor: asiula_o
Aniu bardzo bardzo się cieszę:)Nawet nie wiesz jak się martwiłam....Ale super, że wszystko dobrze!!!:)Ja tez biorę cały czas Kaprogest w zastrzykach i luteinę, oprócz tego duphaston i estrofen....Pozdrawiam gorąco wszystkich:)

[ Dodano: 2008-04-24, 15:07 ]
Osita witamy na forum;)

: 24 kwie 2008, 16:12
autor: Motylek22
Aniu kochana. . . tak bardzo się martwiłam :ico_olaboga: Cieszę się ogromnie że wszysto jest dobrze :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Odpoczywaj dużo i dbaj o siebie :ico_sorki:

Osita witamy miło w naszych skromnych progach :ico_oczko:

Ja dzisiaj byłam u mojej ginki na wizycie i narobiła mi stracha jak nie wiem :ico_olaboga: Zaczęła szukać tętna maluszka takim śmiesznym małym urzadzeniem ze słuchawką i nic nie było słychać. Jak poszłam się ubrać to się poryczałam normalnie :ico_placzek: Ale teraz wyczytałam że tętno słychać dopiero ok 12 tyg i to też nie zawsze. Moja ginka powiedziała że się łudziła że u mnie będzie słychać wcześniej bo jestem taka szczupła :ico_noniewiem: Tak wogóle to przez dwa tygodnie schudłam 1 kg. przez te mdłości. . . nie mam apetytu. Chociaż teraz już coraz większy :ico_oczko:
Zaleciła mi badanie USG genetyczne (prenatalne) i test podwójny z krwi w ramach NFZ 13.05.2008 czyli za nie całe trzy tygodnie. . .to będą najdłuższe trzy tygodnie mojego życia.

: 24 kwie 2008, 18:43
autor: asiula_o
Ale dziewczyny mnie dziś mdli....nic prawie nie jem, bo odrazu chce mi sie wymiotowac...

[ Dodano: 2008-04-24, 19:44 ]
Motylku, tez mam wizytę 13.05.2008:)Czyli czekamy razem:)

: 24 kwie 2008, 20:44
autor: poccoyo
osita, pewnie bedziesz miec synka :)
hehe
mdlosci ci mina...

#ania#, cieszę się że czujecie się dobrze...

a na poranne mdłości spróbujcie pić moze mięte??

: 24 kwie 2008, 20:48
autor: #ania#
Kobietki, dziękuje Wam bardzo za wszysko, kochane jesteście!!!! Tęskniłam za Wami bardzo, mamy się dobrze, tylko spać mi się chce tak troche (bardzo)!!!

Motylku wszystko będzie dobrze, przez te kilka dni w szpitalu nauczyłam sie cierpliwości, a w naszym wtpadku to podstawa, zobaczysz, wszystko będzie dobrze!!

: 24 kwie 2008, 21:18
autor: Motylek22
Aneczko kochana dziękuję Ci bardzo za wsparcie i słowa które podnoszą na duchu :ico_sorki: Jesteś wspaniałą osóbką i zasłużyłaś na swoje szczęście :ico_buziaczki_big:

asiula_o, przepraszam, pomyliłam się ja mam USG genetyczne 16.05.2008. Miałam się zapisać na 13 ale nie było miejsc :ico_noniewiem:

Ja dziś też czuję się nie najlepiej, cały dzień mnie mdli a do tego podbrzusze mnie boli :ico_olaboga: Ale dla mojej kruszynki zniosę wszystko :-D

: 24 kwie 2008, 22:29
autor: zirca
Motylek22, jakaś :ico_puknij: ta ginka...ja byłam na usg w 11 tygodniu, chuda jak szkielet, a gin nawet nie próbowała szukać tętna dziecka. No nie wiem, chyba jakieś cholerne siły się sprzysięgły, zeby Cie wystraszyć!!!! :ico_zly: po co te usg genetyczne? to rutynowe badanie, czy znowu coś cudują????//
poccoyo, mięta w wiekszosci przypadkow nasila mdłosci.... :ico_placzek:
a z reszta....babki wymiotujące- próbujcie wszystkiego....może zadziała??? na mnie nie działało absolutnie nic....imbir, mieta, jedzenie często małymi porcjami....nic!!! :ico_placzek: ale mija!!! i tylko to sie liczy :ico_oczko:
#ania#, spij ile możesz, za 7 miesiecy nie będzie juz tak lekko :-D

: 25 kwie 2008, 08:49
autor: Motylek22
zirca, moja ginka ze względu na poprzednią stratę chce wszystko jak najwcześniej kontrolować i próbuje czego moze. . . a te badania genetyczne robi się u kobiet które wcześniej poroniły. Nic za to nie płacę więc się nie sprzeciwiam bo normalnie za USG płaci się ok 100,- a za genetyczne napewno jeszcze wiecej. Z tego co czytałam to trwa ok 40 min.

Mi na mdłości ginka kazała rano jeszcze za nim wstanę przegryźć coś, np kanapkę lub coś innego co wymaga gryzienia. Ja stosuję biszkopty i jest lepiej.

: 25 kwie 2008, 13:19
autor: osita
Zaleciła mi badanie USG genetyczne (prenatalne)
mi w 1szej ciazy robili rutynowo :ico_oczko: tak samo jak badanie krwi na skaze genetyczna, ktorych wyniki powinno sie podac do konca 12 tc a tym razem na pewno nie zdaza - wszystko na "mañana" (jutro) maja :ico_zly: dosyc pozno dowiedzialam sie o :ico_ciezarowka: (tydz temu :ico_oczko: ) i mam teraz opoznione badania o jakies 2-3 tyg :ico_noniewiem: W Hiszpanii jesli dziecko ma wade genetyczna masz prawo do aborcji i zabieg wykonuje sie jak wyrwanie zeba :ico_noniewiem: Dosyc czesto to niestety nastepuje... Stad te badania - zeby pozniej nie bylo skarg, ze lekarz zaniedbal ciaze i nie wykryl na czas wad rozwojowych... :ico_noniewiem:
odnosnie roznych badan w ciazy - czasem nadgorliwy lekarz bardziej szkodzi niz pomaga :ico_zly: motylku, wspolczuje stresow z tetnem dzidzi :ico_puknij:
Ja mam mdlosci od ok 3 tyg i zgage nie do pokonania, ale i tak jak zaczne jest, to nie moge przestac :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: Nie wymiotuje, bo raczej ciezko mi w ogole to przychodzi, ale czesto "cofa mi sie" a pozniej piecze zgaga jak ch.... :ico_zly:
Zreszta, nie mowie chop bo widzac po was moze mnie dopasc w kazdym momencie przyjazn kibelkowa :ico_chory: :ico_oczko: