Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

DZIS OGOLNIE DZIEN do dupyyyyyyyyyyyy,zycie jest niesprawiedliwe,echhhhh biedna EVE.OK

[ Dodano: 2008-07-22, 14:34 ]
ASIULKA to oby mezulek Was szybciutko zawiozl

Frydza czy ja coś przegapiłąm co z EVE.OK??

Serduszka jej 2 blizniakow w brzusiu przestały bic dzis ma zabieg

o matko
nie wiem co powiedzieć
serce mi ściska

Straszna tragedia

Witam.............

Wlasnie pozegnalam ostatnich gosci ...przyjmowalam ich sama bo p w pracy buuuu

Marcinek wykapany najedzony padl ...........doslownie wiec do rana spokoj

[ Dodano: 2008-07-22, 19:05 ]
eve.ok bardzo szkoda i brak slow w takiej chwili

Bylam u psiapsiolki,poklachalysmy i posmialysmy sie bylo super,wir przygotowan przedslubnych w toku

hej uffffffffffff

piwko na dobranoc i uciekam bo nog nie czuje.. polozylam sie przed 3 a wczesnie rano musialam wstac hehe
taki glupek ze mnie
ale dzionek spedzilismy z lelkiem bardzo udany
najpierw mini zoo , potem park z kaczkami i placem zabaw
chlopcy poszaleli na maxa
pogoda dopisala.
czegoz chciec wiecej nie???

lelek zasypia od poltorej godziny biega po lozku. skacze , smieje..
juz dwa razy zmienialam sie z adamem
teraz odpoczywam i sie nie ruszam hihi

zycze wam dobrej nocki

[ Dodano: 2008-07-22, 22:26 ]
frydza ja kojarze eve.ok choc nie wchodze na inne watki bo nie mam czasu. ale dzis poszukalam jej i tak strasznie jej wspolczuje... ogromna strata i bol..

karla moze przez diete czujesz sie taka zmeczona?
ja sama sie sobie dziwie . ale u mnie rewelacja. zdarzaja sie oczywiscie slabsze dni ale sporadycznie. ale ja jestem dziwna. wiec nie bierz mnie pod uwage...

edytko zycze duuzo zdrowka dla dziewczyn.

madzia niewyobrazam sobie codziennego zmywania podlog hihi ale nie mam chlewu w domu. calkiem przyjemnie.. tylko bez polysku

[ Dodano: 2008-07-22, 22:36 ]
aaaa do nas lato przyszlo... nie wiem na jak dlugo ale kazdy sloneczny cieplutki dzien cieszy!!!!
dzis nadmuchalam lelkowi basenik i jeszcze przed spaniem sie popluskal na ogrodzie

U nas też dzis pięknie. Bylismy na super spacerze w parku. I na lodach. Ale ja oczywiście madra...wzięłam dwa smaki, na górę cytrynowy sorbet. No i po zjedzeniu połowy stwierdziłam, ze za słodki i ze zrzuce sobie jedna kulke do śmietnika to druga lepsza mi zostanie. I co?? No co?? Oczywiście wpadła... ale razem z tą drugą. Ale siewkurzyłam. takiego małam smaka na te lody. a nie chciało mi sie już wacac po drugiego. Tylko się ze mnie nasmiali buuu...

Byłam dizs w lumpeksie. jaką kurtkę Tomkowi kupiłam... Swietna jest. Nexta zieloniutka za całe 7,5 zł. Na przyszłą wiosnę będzie akurat.

madzia niewyobrazam sobie codziennego zmywania podlog hihi ale nie mam chlewu w domu. calkiem przyjemnie.. tylko bez polysku

Ja też nie wyobrazam sobie. nienawidze myć podłogi. Od zawsze to dla mnie kara była. No ale trzeba czasami. Ale ja raz w tygodniu porządnie w wystawianiem wszystkiego, a dodatkowo jak się nabrudzi to tylko przecieram mopem te "chodliwo-jedzeniowe" tereny hehe. Taki leniuch ze mnie. Bez przesady uważam. Trzeba żyć a nie wegetować.

Karla koniki piękne a stadnina zaraz za Szczecinem.

Serduszka jej 2 blizniakow w brzusiu przestały bic

Dopiero co jej gratulowałam. Tak przykro...

kamila ja rowniez nie przepadam za sprzataniem podlog
na szczescie u nas panuje podzial obowiazkow
i odkurzania oraz mycie to zajecie Adama hihi ufff

Royal Air Force Muzeum
w towarzystwie lotnikow ihi

latajaca rodzinka