Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Wiktor mi właśnie zasnął ale nie wiem ile ospi bo ma katar ( podłapał od kuzyna ) i chlupocze mu w tym nosie

hej patka

witam i ja

Patka dzieuję mama fizycznie dobrze,psychicznie chyba troche lepiej,ale boi sie wiadomo,wczoraj więcej sie uśmiechała bo przedwczoraj niekoniecznie i takie zawieszenia miała ,tzn zamyślenia czeste,wczoraj lepiej
dziś w domu jest do wieczora,zaraz po obiedzie tam pędzimy
mój D dziś jedzie ok 20 do pracy

jutro mój tato jedzie z moja siostrzenicą i siostrą na egzamin,zdają prawko tzn siostrzenica po raz 3 na osobowe,a siostra po raz 4 na autobus
mama rano o 8 ma mieć badania,tak się boje tego dnia jutrzejszego
musze poza tym zarejestrowac sie w urzedzie pracy i załatwić sobie w pzu kontynuację ubezp.(nie wiem tylko czy z pracy potrzebuje jakis papier do tego o płaceniu składek?? chyba tak?),jutro chyba nie dam rady bo nie mam z kim Kacpra zostawić,a wolałabym to na spokojnie sama pozałatwiać
musze do sekretarki zadzwonić przypomnieć jej żeby mi przywiozła papiery,bo juz z nia rozmawiałam i nie będe musiała jechać specjalnie

u nas cieplutko dzisiaj,choc w domu chlodno

@ mam dostać i piersi mi normalnie rozsadza ,jak nigdy ałaaaaaaaaaaa

[ Dodano: 2008-08-31, 14:17 ]
kacper też dalej smara i kaszle,ale daje mu krople i kupiłam ten drosetux,moz ejak dobry to pomoże

kasiekk będę jutro trzymać kciuki

A jeśli Wiktor tylko ma katar to chyba nie mogę mu podawać żadnego syropu ? Kurcze nie chcę żeby mu poszło dalej ...

dajesz mu kropelki jakieś do noska? dawaj euphorbium,są homeopatyczne i można dawac dłuższy okres ,są bezpieczne
jak nie kaszle to syropku chyba nie musisz,chociaż taki na wzmocnienie czy z wapnem np to chyba by nie zaszkodził

Krople mu podaję, mam ten syrop Bioaron C na wzmocnienie odporności - ma w składzie wyciąg z aloesu, sok z aronii i witaminę c

on jest też na porawę apetytu,mam go też,napewno nie zaszkodzi

zmykam budzić pierdółke bo śpi i spi a trzeba zjeść i wyjść

do wieczorka

[ Dodano: 2008-08-31, 21:07 ]
witam wieczorkiem

D pojechał smutno mi
chyba skonczył sie kryzys z sikaniem dziś normalnie już wołał,oby tak juz zostało
frytek mi sie zachciało ,własnie smażę

[ Dodano: 2008-08-31, 21:58 ]
kurcze jeszcze mi tego brakuje

Kacper przebudził sie niedawno z płaczem,poszłam do niego a on zwymiotował,potem jeszcze raz,chyba cos mu zaszkodziło,sporo dziś zjadł mam nadzieje że to jednorazowo tylko bidulek przestraszył sie bardzo
skarżyl ise że go boli brzuszek,a potem buzia po wszystkim chyba zasnął już nie ma gorączki

jak sie piepszy to wszystko

ziś normalnie już wołał,oby tak juz zostało

ja wpadłam wam powiedzieć że pokłóciłam się z T , mam tego wszystkiego dość ...
i gdyby nie kubus rzuciłabym to wszytko ,to całe małżeństwo i żyła inaczej na pewno
ehhhhhh

a tym czasem nie wiem sama siedzę i ryczę a T poszedł z kolegą na piwo i ma w nonono
tak się czasem zastanawiam dlaczego ja?

przepraszam że przynudzam ale musiałam się komuś wyżalić
padło na was

patka nie przynudzasz nie mów tak
kurcze bardzo mi przykro że tak wam sie nie układa,,napewno wszystko się ułoży
my też mamy lepsze dni i gorsze,tak to juz jest
bedzie dobrze ,trzymam kciuki
nie smuć sie już

chyba nie bardzo Cię pocieszyłam,ale ostatnio nie jestem dobra w tym niestety

kasiekk, no właśnie szczególnie nie chciałam ciebie przynudzać moimi "problemami "
bo wiem ze moje to nic i cały czas myślisz o mamie - ja też myślę i trzymam kciuki za jutrzejsze badania -będzie dobrze

są gorsze dni ...wiem u nas ostatnio były w lipcu przed wyjazdem
najgorsze jest to że ten człowiek nie rozumie co ja do niego mówię , wszystko zawsze jest przeze mnie

nie przynudzasz,lepiej Ci się zrobi jak sie wyżalisz i nie patrz na mnie tylko pisz co ci leży,każdy ma swoje problemy

przed chwilka znowu pierdoła płakała,mówi ze buzia go boli,pewnie piecze biedulka w srodku
mam nadzieje że juz bedzie spokojnie spał do rana i jutro będzie już ok bo jak nie to ja naprawde oszaleje