



mojej kuzynki syn ma na imię Aleksander i od małego wszyscy do niego tak właśnie się zwracją. Jak chłopak poszedł do przedszkola, a potem do szkoły i panie do niego zaczęły zwracać się olek to wstał oburzony i powiedział że on nie jest olek tylko Aleksander.Chyba, że będzie synuś...Ale wara, jak ktoś do niego powie Olek!!!
Na Aleksandra mozna mówić Olek nikt tego nie zabroni, ale mnie sie takie zdrobnienie nie podoba. Alex to zdrobnienie od Alexander więc jest to międzynarodowy odpowiednik polskiego Aleksandra. W polskim alfabecie głoska x przeszła w ks stąd ta rozbieżność. Jednak imię pozostaje to samo.Aleksander to Olek u mnie w rodzinie na Aleksadra kazali mówić Alex ale toi nie to samo nie wymyślajcie nowych znaczeń imion.
U mnie miał być Karolek ale mąż przekonuje mnie do Łukaszka - bardzo nam się te wimie podoba problem tylko w tym że mój były (wieeelka miłość) tak miał na imię i nie chcę żeby ktoś pomyślał że to ze względu na niego dałam dziecku tak na imię
Swoją drogą jeśli Aleksadra to Ola to jakim cudem Aleksander nie jest Olkiem?przecież to logiczne - zborra ale ty się nie pogniewaj za to na mnie ja tylko piszę co myślę na ten temat
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość