Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

03 cze 2012, 19:28

wiesz co, ja jak czegoś szybko po wstaniu nie zjem/łyk wodu nawet może być, to mi też wciąż niedobrze. ale szybko przechodzi :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

03 cze 2012, 21:05

beatka a patrzylas na ten przepis na drozdzowe ?
mad ja tez pierwszy raz robilam drozdzowe ciasto. Na moich wypiekach jest fajnie wszystko opisane i w sumie nie sposob cos zepsuc :ico_oczko: dzisiaj na moich wypiekach jest nowy wpis na czekoladowe ciasto drozdzowe ztruskawkami i chyba je upieke w tym tygodniu :-)
jadzia mialam ostatnio pytac, jak z uczuleniem Lenki? Bobka mi znowu obsypalo, tyle ze tym razem kompletnie nie mam pojecia po czym :ico_noniewiem:

My dzisiaj od rana siedzielismy na dzialce. Zmontowalismy trampoline i hustawke Emilce poza tym w domku drobne rzeczy porobilismy. W sumie juz jest prawie koniec wiec mam cicha nadzieje ze jak pogoda dopisze to w czwartek bedziemy juz tam nocowac :-)
Borysowi ostatnio wylicytowalam na allegro lozeczko turystyczne wlasnie na dzialke i dzisiaj mu rozlozylam, postawilam pod drzewkiem to godzine w nim lezal i przemawial do listkow :-D

Awatar użytkownika
Beatka78
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1689
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:18

03 cze 2012, 21:41

Gabi zapraszam :ico_oczko:

Aga wlasnie jeszcze nie patrzalam bo nie mialam okazji,
a ta szarlotke dzis pierwszy raz upieklam na mace krupczatce i powiem ze super
a powiedz mi ta dzialke macie na tak zwanych dzialkach? i czy zostawiasz tam wszystko na zewnatrz trampoline tez jak was tam nie ma? tak pytam bo moj tesc ma taka dzialke i on wszystko na noc chowa bo by pokradli

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

03 cze 2012, 21:52

Beatka78, nie, dzialke mamy na wsi 20km od Bielska. Zostawiamy wszystko na ogrodzie bo trampolina ma ponad 3m srednicy a hustawka jest duza drewniana ze zjezdzalnia. Ale zeby nie ukradli to trampolina jest przymocowana do ziemi 20 sledziami prawie metrowej dlugosci a w hustawce jutro maz bedzie betonowal nogi. Niby dookola sa domy ale jakos wole wszystko pozabezpieczac :ico_oczko:

Jak juz wszystko bedziemy mieli zrobione to zrobie zdjecia i Wam pokaze, musze tez odkopac na kompie zdjecia jak dzialka wygladala zanim zaczelismy remont :ico_oczko:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

03 cze 2012, 22:09

Beatka78 jakoś jeszcze się nie stresuję. Niecałe 3 tygodnie pozostały... Pewnie na końcówce stres mnie dopadnie ;-)
Teraz raczej się denerwuję bo nie umiem dostać sukienki na siebie. Jaką nie mierzyłam to źle się w niej czułam... wszystko przez wiszący brzuch... Na następne poszukiwania muszę odziać się w gorset :ico_noniewiem:

Aga26, super sprawa taka działeczka zwłaszcza jak się ma dzieciaczki :-) Fajnie czas na świezym powietrzu spędzicie rodzinnie :-) A i okazja to spotkań ze znajomymi.

Oj szarlotka... ja uwielbiam... :-D
Może i ja się zdobędę na te drożdżowe hm....

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

03 cze 2012, 22:18

Mad., tez sie obawialam czy oby zakalec mi nie wyjdzie ale naprawde nie jest trudne :ico_oczko:
A co do sukienki to chyba najfajniejsza bylaby odcieta pod biustem :ico_noniewiem:

Uciekam do spania
Dobranoc :-)

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

03 cze 2012, 22:21

najfajniejsza bylaby odcieta pod biustem
Takiej szukam... a znalezc ja... w moim rozmiarze... jak narazie graniczy to z cudem :ico_noniewiem: A nie chce tez fortuny wydać.

Awatar użytkownika
Jadzia
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2986
Rejestracja: 14 sty 2009, 14:22

04 cze 2012, 07:37

no jestem hej

Aga u Leny z tym uczuleniem o wiele lepiej nawet ciemieniucha znika ,ale teraz jak te leki dostaje to jakieś krostki na czole ma :/ . A u Borysia jak? z tymi wysypkami to masakra jakaś wystarczy ,że wodę inna do jedzenia się użyje i też może obsypac :ico_olaboga: i bądz madry i domyśl się po czym te krosteczki

co do zapalenia uszka to kompletnie nie wiem czy coś się cofa ,niby już się tak nie szarpie za ucho wiec myśle ,że jest lepiej ,flegme w gardełku rano nadal słycha w nocy się często budzi ,przy jedzeniu też ciagle steka i sie pręży.(chyba ją boli przy połykaniu)Ogólnie się obawiam bo znając moje dzieci jak już raz ucho chore to później ciagle komplikacje przez to sa a u takiego maluszka to może skończy się szpitalem tym bardziej ,że z braniem leków jest ciężko bo cześć wypluwa i całej dawki w tedy nie przyjmuje jedynie co wczoraj połknęła całość :ico_olaboga: a na raz też jej tego nie podam żeby się nie zachłysnęła :ico_placzek: ze ten antybiotyk musi by taki paskudny fujj

agaa trzyma za negatywny test,bedzie dobrze

a u mnie @ już 8 dzień :ico_szoking: a takmi się w głowie kołuje czasem ,że aż strach dzieciątko na rączki brac

Mad. super że koleżanki niespodziankę zrobiły ,już sobie tą imprezkę taneczną wyobrażam ;) trzymam kciuki za owocne poszukiwania sukienki

chyba coś jeszcze miałam napisa ale kompletnie nie pamietam co :ico_puknij: :-D miłego dzionka

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

04 cze 2012, 07:54

Hej, u nas poniedziałek zaczął się koszmarnie... jeszcze wczoraj wieczorem rozmawialiśmy z D. o wypadkach i masz... W okolicach Łodzi złapał kapcia w ciężarówce... koło leciało pod koła kierowcy innego... ten gwałtownie zachamował by go koło ominęło i wrąbała w niego kobieta. Dotarła własnie policja... Dobrze, że nic poważniejszego się nie stało... chyba nic się nie stało bo jak dzwonił to akurat karetka i policja jechały. :ico_placzek:
Tak się boję o niego w takich momentach...

Gabi, na allegro patrzyłam ale nic nie ma. Poza tym wolę jednak przymierzyć, bo dawnooo sukienki nie kupowałam i muszę czuć że dobrze leży. Bo tak na oko pomylić się można.
Jadzia, z podawaniem antybiotyku takiemu maluszkowi to faktycznie problem zwłaszcza jak jest niedobry. Oby Lenka szybko doszła do siebie. Coś te choroby ją lubią. Więc niech uciekają daleko ! :ico_sorki:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

04 cze 2012, 08:14

Ja jakiegos powera z rana dostałam
A ja w drugą stronę, chociaż do ogarnięcia jest sporo ... :ico_noniewiem: Także zapraszam też do mnie Gabi :-D

@ skończyła mi się wczoraj... ale też dłuższa niż zwykle była i męcząca... Dosłownie lało się. Miejmy nadzieję, że to taka reakcja tylko... Po odstawieniu tabletek anty też tak się lubi dziać - druga @ i powódź.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość