Awatar użytkownika
monia26
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 543
Rejestracja: 21 mar 2007, 14:47

08 lis 2007, 15:23

no to jestem :-)
Gosiu cudny komplecik :-)
Ja mam też dużo niebieskich rzeczy dla synka,a pamietam jak kiedyś mówiłam,ze nie będę kupować w niebieskim kolorze,a jednak sie nie udało ,bo to co mi sie najbardziej podobało było niebieskie,a zielony to ja uwielbiam ,w mojej szafie jest przewaga tego kolorku :ico_brawa_01:
My juz po pysznym obiadku :-) Musze pochwalic swojego męża bo naprawde pysznie gotuje :ico_brawa_01:
Pozazdrościć takiego meża co gotuje,ja niestety jestem skazana na siebie,a jak na złość to ostatnio nie chce mi sie gotować :ico_zly:

Awatar użytkownika
mz74
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1303
Rejestracja: 08 sie 2007, 13:33

08 lis 2007, 15:24

Napewno Ci nie podmienili, po prostu taki jest... :ico_brawa_01: grzeczniutki chlopczyk, a jak jest niedobry, to wtedy jest "podmieniony" :-D

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

08 lis 2007, 15:26

ja niestety jestem skazana na siebie,a jak na złość to ostatnio nie chce mi sie gotować :ico_zly:

Monia ja mam to samo. Rano budze sie i tak sobie myśle ze znowu trzeba obiad robić, oczywiście pytanie co gotowac? :ico_noniewiem: Ostatnio sie scwaniłam i robie na dwa dni :ico_oczko: Dlatego tym bardziej ciesze sie jak Maciek coś ugotuje bo on lubi pichcić i robi to od czasu do czasu dla przyjemności. A dla mnie najczęściej jest to obowiązek :-)

[ Dodano: 2007-11-08, 14:28 ]
Napewno Ci nie podmienili, po prostu taki jest... :ico_brawa_01: grzeczniutki chlopczyk, a jak jest niedobry, to wtedy jest "podmieniony" :-D
haha dobre to :-D Więc częsciej jest podmieniony niż grzeczniutki :ico_oczko:

Awatar użytkownika
mz74
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1303
Rejestracja: 08 sie 2007, 13:33

08 lis 2007, 15:28

Ja gotuje wtedy jak moj maz chodzi do pracy (caly tydzien), a kolejny tydzien ma wolny i ja nawet do kuchni nie dochodze, przychodze z pracy i obiadek juz czeka na stole przewaznie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
monia26
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 543
Rejestracja: 21 mar 2007, 14:47

08 lis 2007, 15:29

A to mój dzisiejszy brzuszek :ico_wstydzioch:
Obrazek
Obrazek

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

08 lis 2007, 15:32

Monia masz bardzo zgrabniutki brzuszek :ico_brawa_01:
kolejny tydzien ma wolny i ja nawet do kuchni nie dochodze, przychodze z pracy i obiadek juz czeka na stole przewaznie

Gosia to tez ma dobrze :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
mz74
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1303
Rejestracja: 08 sie 2007, 13:33

08 lis 2007, 15:35

Monia, niezly brzucholek! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Tak racja, bardzo zgrabniutki :-D

Moj to mi sie taki maly wydaje przy Waszych :ico_noniewiem:

Musze pstryknac sobie dzisiaj fote :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
monia26
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 543
Rejestracja: 21 mar 2007, 14:47

08 lis 2007, 15:37

Ja gotuje wtedy jak moj maz chodzi do pracy (caly tydzien), a kolejny tydzien ma wolny i ja nawet do kuchni nie dochodze, przychodze z pracy i obiadek juz czeka na stole przewaznie :ico_haha_01:
Ja tu chociaż marze o śniadanku do łóżka,a gdzie tu obiad na stole :ico_olaboga: Dzisiaj miała być lasagna,ale boli mnie brzuszek i jakiś nie mogłam sie za to zabrać,(pewnie za dużo narobiłam sie przy piesku i teraz sa tego skutki),no to bedzie wczorajsza zupka :-D :ico_brawa_01:
Teraz objadłam sie hitami z herbatką i nie mogę się ruszyć :ico_wstydzioch: ,ale mały ma radochę bo od razu sie ożywił :ico_brawa_01:
No własnie,a jak tam wasze maleństwa dają wam popalić,bo mój ma już coraz mniej miejsca :-)

[ Dodano: 2007-11-08, 14:39 ]
Monia masz bardzo zgrabniutki brzuszek :ico_brawa_01:
Monia, niezly brzucholek! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Tak racja, bardzo zgrabniutki :-D
Dziękuję kochane :-)
Moj to mi sie taki maly wydaje przy Waszych :ico_noniewiem:

Musze pstryknac sobie dzisiaj fote :ico_ciezarowka:
Mi się wydaje,że mój to też jakiś mały :ico_noniewiem:
Gosiu czekamy na fotki :ico_sorki:

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

08 lis 2007, 15:41

Monia moja niunia ogólnie jest spokojna, ma swoje napady, najczęściej rano :-) Ale ostatnio często zdarza jej sie czkawka i skakanie po pęcherzu :-)

Awatar użytkownika
monia26
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 543
Rejestracja: 21 mar 2007, 14:47

08 lis 2007, 15:42

A mój mąz wczoraj wymyślił nowe imię dla naszego synka JULIUSZ hehe,ja nie wiem co mu strzeliło do głowy,miał być już Szymek :ico_olaboga: :ico_puknij: Swoją drogą to nie jest złe imię?!

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość