Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

no to jestem
Gosiu cudny komplecik
Ja mam też dużo niebieskich rzeczy dla synka,a pamietam jak kiedyś mówiłam,ze nie będę kupować w niebieskim kolorze,a jednak sie nie udało ,bo to co mi sie najbardziej podobało było niebieskie,a zielony to ja uwielbiam ,w mojej szafie jest przewaga tego kolorku

My juz po pysznym obiadku Musze pochwalic swojego męża bo naprawde pysznie gotuje

Pozazdrościć takiego meża co gotuje,ja niestety jestem skazana na siebie,a jak na złość to ostatnio nie chce mi sie gotować

Napewno Ci nie podmienili, po prostu taki jest... grzeczniutki chlopczyk, a jak jest niedobry, to wtedy jest "podmieniony"

ja niestety jestem skazana na siebie,a jak na złość to ostatnio nie chce mi sie gotować

Monia ja mam to samo. Rano budze sie i tak sobie myśle ze znowu trzeba obiad robić, oczywiście pytanie co gotowac? Ostatnio sie scwaniłam i robie na dwa dni Dlatego tym bardziej ciesze sie jak Maciek coś ugotuje bo on lubi pichcić i robi to od czasu do czasu dla przyjemności. A dla mnie najczęściej jest to obowiązek

[ Dodano: 2007-11-08, 14:28 ]

Napewno Ci nie podmienili, po prostu taki jest... grzeczniutki chlopczyk, a jak jest niedobry, to wtedy jest "podmieniony"

haha dobre to Więc częsciej jest podmieniony niż grzeczniutki

Ja gotuje wtedy jak moj maz chodzi do pracy (caly tydzien), a kolejny tydzien ma wolny i ja nawet do kuchni nie dochodze, przychodze z pracy i obiadek juz czeka na stole przewaznie

A to mój dzisiejszy brzuszek

Monia masz bardzo zgrabniutki brzuszek

kolejny tydzien ma wolny i ja nawet do kuchni nie dochodze, przychodze z pracy i obiadek juz czeka na stole przewaznie

Gosia to tez ma dobrze

Monia, niezly brzucholek!
Tak racja, bardzo zgrabniutki

Moj to mi sie taki maly wydaje przy Waszych

Musze pstryknac sobie dzisiaj fote

Ja gotuje wtedy jak moj maz chodzi do pracy (caly tydzien), a kolejny tydzien ma wolny i ja nawet do kuchni nie dochodze, przychodze z pracy i obiadek juz czeka na stole przewaznie

Ja tu chociaż marze o śniadanku do łóżka,a gdzie tu obiad na stole Dzisiaj miała być lasagna,ale boli mnie brzuszek i jakiś nie mogłam sie za to zabrać,(pewnie za dużo narobiłam sie przy piesku i teraz sa tego skutki),no to bedzie wczorajsza zupka
Teraz objadłam sie hitami z herbatką i nie mogę się ruszyć ,ale mały ma radochę bo od razu sie ożywił
No własnie,a jak tam wasze maleństwa dają wam popalić,bo mój ma już coraz mniej miejsca

[ Dodano: 2007-11-08, 14:39 ]

Monia masz bardzo zgrabniutki brzuszek

Monia, niezly brzucholek!
Tak racja, bardzo zgrabniutki

Dziękuję kochane

Moj to mi sie taki maly wydaje przy Waszych

Musze pstryknac sobie dzisiaj fote

Mi się wydaje,że mój to też jakiś mały
Gosiu czekamy na fotki

Monia moja niunia ogólnie jest spokojna, ma swoje napady, najczęściej rano Ale ostatnio często zdarza jej sie czkawka i skakanie po pęcherzu

A mój mąz wczoraj wymyślił nowe imię dla naszego synka JULIUSZ hehe,ja nie wiem co mu strzeliło do głowy,miał być już Szymek Swoją drogą to nie jest złe imię?!