Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

13 sie 2008, 19:12

milutka204, przykro mi, że się tak denerwujesz.... trzymam kciuki, żebyście się szybciutko pogodzili... a wiesz, z Chłopem to trza sposobami, najlepiej to go rozmiękczyć, a nie nerwami, bo wtedy on też ma nerwy i ooo, dzieje się, jak widzisz....
mój to czasami taki uparty, że głowa boli... więc juz wiem, że jak cos chcę to muszę go rozmiękczyć, pocukrować, ugotować cosik co lubi szczególnie, potem podrapać za uchem i trzepocząc z zawrotną prędkością rzęsami poprosić o cos :-) wtedy nie potrafi odmówić...

aniafs, noo, to masz przerypane jednym słowem ;-) ale pamiętaj, że to stan przejściowy.. a może i cosik się jeszcze w trakcie ciąży zmieni :-)

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

13 sie 2008, 19:14

na dzien dzisiejszy ja go nie chce znac............. jakby kochal to by wrocil..... mam go w nonono ide sie myc i spac ... jutro musze po rzeczy swoje pojechac

Emilka
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 24
Rejestracja: 06 lip 2008, 16:16

13 sie 2008, 19:19

ee tam nie martw sie miltuka przeciezs kłotnie to normalka w małżeństwach chłop to chłop potrzebuje czasu zeby przemyslec sprawe mój tez wyłącza tel i chce spokoju potem sam wraca i rozmawiamy ale tez nienawidz etych chwil z mokrymi policzkami

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

13 sie 2008, 19:21

tak tylko ze ja w tej chwili siedze u mamy a bardzo chcialabym byc z nim zeby mnie wsparl ..... nie rozumie ze w ciazy kobieta ma humory......zostalam tylko w jednej bluzce i w spodniach nawet majtek na zmiane tu nie mam........

nie usne dzis........a o dziecko sie teraz martwie

Emilka
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 24
Rejestracja: 06 lip 2008, 16:16

13 sie 2008, 19:26

ale to co nie masz kluczy od domu w którym mieszkasz? idz tam sobie poprostu ijuz.lepiej załatw to odrazu bo noc jest długa i dzidzia wazna

[ Dodano: 2008-08-13, 19:28 ]
nie wstawie zdjecia ikoniec jestem lewa.pomniejszyłam juz je do20kb qweszłam w profil przegladaj zdjecie i daje wyslij i znikami cała sciezka dostepu do zdjecia i nie da sie.

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

13 sie 2008, 19:30

mam klucze ale musze jechac autobusem.....a tych ciuchow jest duzo... na dodatek tesciowa jak ją zobacze to od razu cisnienie mi podskoczy do 160 i leze trupem........ nie chce juz o tym myslec ale nie umiem........nie kocha mnie i juz:( jeszcze mu napisalam tak drastyczne smsy

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

13 sie 2008, 19:34

hej dziewczynki niedawno wróciłam do domku..pazurki zrobione..teraz tylko trzeba sie modlic o piękną pogode :ico_haha_01:
dzis koleżanke prawie na porodówke odwizłam...ma na 18stgo termin wiec to juz tuż tuż..ale jak narazie nie daje znaku więc nie wiem czy skurcze przeszły..czekam z niecierpliowścia na wieści.. :-D
a teraz relaksik prze tv :-D :-D

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

13 sie 2008, 19:37

milutka204, boziuuuuuuuuu, wypij meliske :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: przeciez to wszystko nie warte twoich nerwow!! moze mezowi akurat bateria siadla w kom i nawet nie zauwazyl :ico_oczko: naprawde, wez sobie relaksujaca kompiel a majtki... pozyczysz od mamy :ico_oczko:
Emilka, popros ktoras z moderatorek zeby ci wkleila, jak samej ci nie wychodzi :ico_oczko:

pokaze wam moj tluszczyk. na zdjeciach tak nie widac, ale wierzcie mi, jest sporawy :ico_olaboga:
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

13 sie 2008, 19:39

jeszcze mu napisalam tak drastyczne smsy
milutka jak człowiek jest zdenerwowany to pisze rózne glupoty...zoabczysz bedzie dobrze..nerwy ustaną i zoabczysz ze sie pogodzicie

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

13 sie 2008, 19:42

osita, nie padla mu bo mu sama ja łądowalam pare godzin temu....

nawet tu nie mam melisy wszystko mam tam...... wlasnie sie umylam i poscielalam ...i sobie szlocham............


jak on tak mogl... wogle sie ne poklocilismy..... tylko cala droge nie rozmawialismy i powiedzialam mu ze w takim razie ja zostaje u matki i ciuchy biore bo dluzej tam nie bede mieszkac... i trzasnelam drzwiami bo nie chcial ze mna isc....a przeciez z nim bym pojechala........ tak bardzo chce przy nim byc ,....a ni emoge przeciez nie pojade pierwsza i nie przeprosze nie mam za co


a jak cos bedzie malenstwu to go zabije.... nie chce go znac

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: PalmaKaply i 1 gość