poklachalysmy z sasiadka ale wdeche babka ,nie umialysmy sie nagadac ,chocbysmy sie znaly hoho ,termin porodu ma na 24 marzec
weekendowo 
pustki ja pikole!!!my sprzatamy tylko przysiadlam na chwilunie 
i siadla sobie na jego miejsce i mu zaczela zjadac kolacje hihihihi jeszcze musi się tylko uprawomocnić i możemy podjąć kroki w kierunku uzyskania kredytu, bo beż niego ani rusz.
Frydza pisze:nie umialysmy sie nagadac ,chocbysmy sie znaly hoho
już chłop ją opuscił, bo chyba nie mogł wytrzymać...Frydza pisze:bo ta jak piszesz nie mozesz go podniesc!!
edyta29 pisze: .M znów wczoraj mnie zawiódl nie wiem co mam robic rozmowa nie ma sensu bo to zaraz doprowadza do kłutni
już nawet nie o to że jest żadko 
bo już nie jest tylko że słaba jako,jakość, i w końcu poszłam spać do drugiego pokoju... jejku,bo ja nie jestem boginią sexu i też nie kocham się na tysiąc sposobów coś ta gadał żebym choć włożyła w to trochę uczucia! 
oj jakieś głupoty gada, to jak mu nie pasi, to trudno... wrota zamknięte, nie umiemy się zrozxumieć w łóżku... oj no cóż....edyta29 pisze:na dodatek musze udawac że wszystko jes ok. ze względu na dziewczynki .
Frydza pisze: siadla sobie na jego miejsce i mu zaczela zjadac kolacje hihihihi
asiula26 pisze:No i kurcze za chwile święta, jakoś nie czuję jeszcze tej świątecznej atmosfery, może przez prace i te wszystkie obowiązki
bo za bardzo nie mam jak bo przy Tomku to jest trudne... super ja się bardzo cięsze...załatwiłam to tak że powiedziałam mamie żeby ona zapytała się Artur i powiedziała jak jej bardfzo na tym zależy i podziałało... fajnie...tzn Artur idzie w pierwszy dzień do pracy na rano, ale to my chyba tam -zo+staniemy.asiula26 pisze:Dostaliśmy już pozwolenie na budowę jeszcze musi się tylko uprawomocnić i możemy podjąć kroki w kierunku uzyskania kredytu, bo beż niego ani rusz.
albo mnie się tak wydaje... no niewiem? dobr pozdrawiam 
dla niego!superowoasiula26 pisze:Dostaliśmy już pozwolenie na budowę jeszcze musi się tylko uprawomocnić i możemy podjąć kroki w kierunku uzyskania kredytu, bo beż niego ani rusz.
serce peka! Frydza pisze:edyta29 napisał/a:
a mężulek jak z pracą ?
szuka szuka Edytko
no ale cóż takie życie!
edyta29 pisze:Co do sexu to M też o to do mnie ma żal ale że za żadko bo co do testowania to nie jesteśmy z tych co to lubią wygibasy . Raczej ma żal że tak rzadko
, tylko że trzeba chcieć...A co do częstości to ja widzę że mnie książkowo przychodzi ochota z wiekiem, mówią że kobiety ok 30-yki robią się żądne miłości, i chyba mnie to się zbliżam bo coraz częściej mam ochote... 
Frydza pisze:Bylam na grudniowkach KArOlinka wrocila napisala posta,tragedia serce peka!
] acha ale ja już byłam pod prysznicem, coś zjadłam ugotowałam Arturowi jajka...
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
