: 15 paź 2011, 17:04
ja mam dziś dzień do tyłu, zaczął się ok, ale potem zaliczyłam moje pierwsze żyganko, teraz dopiero a już myślałam, że mi się upiecze

tak mnie wymęczyło, że szok, oczywiście cała gęba czerwona, bo mi od razu wysiłkowo krwinki pękają na twarzy i straszę, bo mam pełno drobnych czerwonych kropek plus większe placki

potem byłam już cały dzień taka nie bardzo osłabiona i w ogóle, ale wysprzątałam ładnie więc nie było az tak źle

po południu byłam u koleżanki z pracy w końcu wybraliśmy się do niej wszyscy razem pierwszy raz od urodzenia malutkiej. Fajna już ta mała i urosła odkąd ją widziałam ostatnio, Olga też ładnie wygląda

monia-80, witaj

my razem jesteśmy 11 lat, a jak widać po suwaczku po ślubie trochę ponad 6, chłopaków miałam ze 2 przed mężem, ale wiecie jak to takie dziecięce miłości, za rączkę i na spacer

Piotrek był i jest moim jedynym mężczyzną i kochankiem za razem noi przyjacielem najlepszym - się mi udało

[ Dodano: 15-10-2011, 20:53 ]
brzuszki śliczne

mi też mężu zrobił, ale szybko szybko i jakoś dziwnie wyszły to chyba jutro poproszę go o powtórkę, ale już porządnie