: 02 paź 2009, 13:35
meg, koniecznie idź do lekarza, Shiva ma rację. I obyś po wizycie wróciła bez zmartwień tak jak ja.
Ta pogoda rzeczywiście tragiczna, dziś rano na wyniki jechałam i było straaaasznie zimno, teraz do tego jeszcze deszcz. Ale i tak wolę taka pogodę niż upały
Z tym snem w nocy to chyba nie mamy co się łudzić, że wyśpimy się jeszcze przed porodem, a po to już całkiem. Mi też drętwieją nogi, no i nie mogę spać na brzuszku
anetka, brzuszek cudny
Ta pogoda rzeczywiście tragiczna, dziś rano na wyniki jechałam i było straaaasznie zimno, teraz do tego jeszcze deszcz. Ale i tak wolę taka pogodę niż upały

Z tym snem w nocy to chyba nie mamy co się łudzić, że wyśpimy się jeszcze przed porodem, a po to już całkiem. Mi też drętwieją nogi, no i nie mogę spać na brzuszku

anetka, brzuszek cudny
