Strona 183 z 413

: 29 maja 2007, 18:41
autor: lucy23
ja juz wole zawartosc hi hi :ico_haha_01: :ico_haha_01: tym bardziej jak sie na foteczki waszych dzieciaczkow napatrze ...

: 29 maja 2007, 21:10
autor: zborra
śliczne brzuszki!!! te mniejsze i te większe! :ico_brawa_01: będzie się miło wspominać...

Kasik Vikusia jest prześliczna! no i jaka duża....ale ten czas leci!
Rybko nie zazdrość...przecież cieszysz się, że młody jest po tej stronie...
Ja to czasem bym wolała mieć Hanię w środku... :ico_wstydzioch:

: 29 maja 2007, 21:16
autor: urmajo
Brzuszki prześliczne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ale ja zdecydowanie bardziej wole mieć zawartośc na zewnątrz i wcale nie tęsknię za brzuszkiem, mimo, że Majeczka nieraz daje niezły wycisk mamusi. :ico_olaboga:

: 29 maja 2007, 21:36
autor: bozena
no to ja mam 2w1 i na zewnątrz i wewnątrz. Powiem, że bardzo lubię obie "wersje" :-D

: 29 maja 2007, 21:51
autor: lucy23
ja juz bym chciala na zewnatrz,ale przyznam,ze jak mnie jakis skurcz lapie ,to jestem przerazona i wtedy nie jestem tego taka pewna :ico_haha_01:

: 29 maja 2007, 21:59
autor: wisienka24
Lucy, Tobie juz tylko 18 dni zostało do końca więc niedługo będziesz miała swoją zawartośc po drugiej stronie :ico_brawa_01: A ja chce zeby mój Maluch jeszcze troche posiedział w środku, tylko zeby te 70 dni jakos szybciej minęło. :ico_wstydzioch:

: 29 maja 2007, 22:01
autor: bozena
lucy23, pójdzie wszystko dobrze
poród boli, ale o tym bólu zapomina się w ciagu sekundy jak połozą maluszka na brzuchu. Ja chcialam dotknąć mojego syneczka a on złapał mnie tak mocno za palec, że aż sie nie popłakałam a poryczałam ze wzruszenia i przez te durne łzy mało widziałam

[ Dodano: 2007-05-29, 22:02 ]
wisienka24, ja mam dokładnie dwa razy tyle co Ty :-D

: 30 maja 2007, 00:10
autor: Alineczq
Ja tez juz chcę swoja Poziomeczkę tu na zewnątrz, zwłaszcza, ze uszyłam dzisiaj jej 2 przesłodkie sukienunie. Tak bym chciała juz w nie ubierać swoje Słoneczko :ico_brawa_01:

Ale czasem nie wiedzieć skąd mrozi mnie strach...

: 30 maja 2007, 01:04
autor: lucy23
alinko to pewnie normalne...boimy sie,ze nie damy rady itp czy porod dobrze przebiegnie i czy dzidzia zdrowa...ehhh...wszystko na raz :-D ja juz sobie mysle,ze wszystko zniose,byle tylko zdrowe bylo,bo ja sie naslucham jakis glupot,a potem sie boje...dzis mi kolezanka opowiedziala historie noworodka,ktory byl zdrowy,a po 2 tyg zmarl :ico_placzek: i jak tu sie nie martwic,jak sie takich rzeczy slucha :ico_placzek:

: 30 maja 2007, 01:09
autor: Alineczq
ja się dziwię ludziom, którzy cięzarnym takie historie opowiadają.... :ico_zly:
ja juz swojego K. wyuczyłam, ze jak w telewizji co.s o chorych czy nieedorozwiniętych dzieciach pokazują zeby zmieniał kanał :ico_zly: po co ja mam oglądać dziecko bez jakichś narządów, czy z wadą rozwojową..potem to tylko moja wyobraźnia pracuje, a ja nie śpię :ico_olaboga: