Strona 183 z 752

: 25 sty 2008, 12:59
autor: Marta26
A pamietacie jak wam pisałam o tej mojej eks-friend która znalazłam na naszej klasie- nie odpowiedziała na mojego maila i nie przyjęła mnie nadal do grona znajomych. Ale uparta, nie? Ale dobrze, przynajmniej wiem że jak wyciągnęłam ręke i nie została ona przyjeta.
a musialam zablokowac jednego goscia bo sie uparł że mam byc jego znajomą bo po mężu mam takie nazwisko jak on a on chce cały "ród" zebrac. i ja go odrzucałam a on codziennie zapraszał, w koncu zablokowałam, w ogóle jakis dziwny koleś :ico_puknij:

: 25 sty 2008, 13:00
autor: spinka
Ja nie lubię sera na słodko, chociaż teraz to kto wie :ico_puknij:
A zakupy to pewnie że dzieciowe.

: 25 sty 2008, 13:00
autor: NOWA
Dobra zmykam coś porobic, o 14 muszę skoczyc do miasta odebrac materiały z ksero no i jakieś małe zakupy.
Odezwę sie po południu.
Pozdrawiam, buziaki :ico_papa:

: 25 sty 2008, 13:01
autor: Marta26
a ja mam pierwsza lekcje o 14.30, na szczęscie tutaj w domku to mam trochę czasu jeszcze. Ale kuchnia sama sie nie posprząta, jakaś niewychowana :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-01-25, 12:02 ]
ja makaron to lubię z cebulka na masełku :-D o chyba zrobię w przyszłym tyg, mniam :ico_brawa_01:

: 25 sty 2008, 13:03
autor: spinka
Marta a jak to robisz? Bo wydaje się szybkie i smaczne.
Nowa papa

: 25 sty 2008, 13:05
autor: Marta26
spinka, makaron normalnie gotujesz a cebulke przesmażasz na patelni na której wcześniej rozpuszczasz masełko 9ale takie bez dodatku margaryny, musi być prawdziwe :ico_haha_02: ). potem tylko polewasz makaronik i już, może mało zdrowe bo tłuste i słone ale ja uwielbiam- na studiach często się tak jadało. :-D

: 25 sty 2008, 13:11
autor: spinka
Mi odpowiada i szybkie, chyba zrobię, tylko może jeszcze rybkę usmażę do tego.
Muszę się do czegoś przyznać, znalazłam na necie Mozarta dla dzieci 2 utwory, włączyłam, zaczęłam słuchać i tak mi się do kibelka zachciało, że szok :ico_wstydzioch: Czyli na moja niunię działa, tylko, że chyba nie tak jak powinien :-D

: 25 sty 2008, 13:13
autor: Marta26
spinka, rybka do makaronu? Mi jakos nie pasuje, zawsze jem z ziemniakami :ico_noniewiem:

: 25 sty 2008, 13:28
autor: spinka
No zobaczymy co na to A. powie, najwyżej jakaś zapiekanka. Nie mogę się zdecydować, a już robię się głodna.

: 25 sty 2008, 14:00
autor: lulu_
Cześć :ico_ciezarowka: !!!
Ale się dziś rozpisałyście :ico_brawa_01:
Ja tylko na chwilkę zaglądam, bo mój Ł. zaraz od pacjenta wraca a przed pracą obiecałam mu usmażyć naleśniki.
Co do grzeszków, to ja też mam na swoim koncie kilka..naście :ico_wstydzioch: Co prawda słodyczy żadnych nie jadam, bo nie mogę :ico_placzek: ale zdarzało się wpaść do MacDonalda lub KFC. Najczęściej na zakupach, bo jak zacznę biegać po sklepach, to tracę rachubę czasu, a mój Ł. zawsze "ciągnie" mnie w takie miejsca. No ale zrezygnowałam z coli na rzecz herbatki lub soczku. Z BigMaca jednak nie :ico_wstydzioch: Moim największym ciążowym szaleństwem jest kiwi i kapusta kiszona :ico_wstydzioch: Pochłaniam w nieograniczonych ilościach.
No ale dziś na obiadek coś zdrowego - zupa krem z brokuła. Po raz pierwszy zrobię sama, szukam właśnie przepisu na necie.
A wczoraj miałam takiego doła, że nic nie mogłam zjeść przez większość dnia, więc Lu zabrał mnie na pizzę. Poskutkowało :-D

Marta, masz rację, że kobieta w ciąży powinna coś zjeść tuż przed snem, najlepiej kanapkę przed umyciem zębów. I to wcale nie musi być coś lekkiego. Mój nowy gin twierdzi, że powinna być grubo posmarowana masłem, żeby dzidzi starczyło jedzonka na całą noc. Ja masła nie używam, więc staram się zamienić to innym tłuszczem, np. serem. Śpi mi się po takim jedzeniu gorzej, ale traktuję to jak karmienie mojego maleństwa.

[ Dodano: 2008-01-25, 13:01 ]
Zajrzę do was, jak tylko usmażę naleśniki.