Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

11 gru 2010, 18:05

Koroneczka, i jak, pobalowałaś? :-D

patrycja_g, mówisz, że maleństwo nie pozwoliło się mamie zrelaksować :ico_oczko: ale fajnie, że daje o sobie znać, ja już się doczekać nie mogę :ico_sorki:

Murchinson, to szybciutko koleżanka wróciła do domu po porodzie :ico_szoking: pewnie nie w PL? oglądałam kiedyś filmiki z porodów i były też takie z użyciem próżnociągu i kleszczy :ico_olaboga: ale kleszcze wyglądały straszniej :ico_olaboga:

wiola85, my wczoraj pizzę, a dzisiaj kebab :ico_wstydzioch: mam co jakiś czas takie smaki na fast foody :ico_wstydzioch: ale mc też bym chętnie zjadła :ico_haha_02:

my dzisiaj z małżem zrobiliśmy sobie prezent gwiazdkowy, kupiliśmy lustrzankę :ico_brawa_01: będą ślicznie zdjęcia dzidzi, bo teraz mamy taki dupny kompakt, który bardzo zniekształca; teraz tylko nauczyć się tego obsługiwać :ico_sorki:

[ Dodano: 2010-12-11, 17:23 ]
dziewczyny a mierzyłyście sobie może obwody brzuszków? ja ostatnio zmierzyłam i mam 88cm :ico_szoking: wczęsniej wyszło mi 90, ale później mąż mnie dokładnie zmierzył :ico_oczko: wydaje mi się, że to sporo jak na 14tc :ico_ciezarowka:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

11 gru 2010, 20:25

Murchinson, to szybciutko koleżanka wróciła do domu po porodzie :ico_szoking: pewnie nie w PL? oglądałam kiedyś filmiki z porodów i były też takie z użyciem próżnociągu i kleszczy :ico_olaboga: ale kleszcze wyglądały straszniej :ico_olaboga:
Tak, mieszka teraz w Holandii. Tam trochę inaczej wygląda opieka nad ciężarną i cały poród. Jak na ich standardy to długo była w szpitalu bo normalnie to 4 godz. od porodu i nie ważne czy w nocy czy w dzień to wypisują do domu. Została dobę bo był użyty próżnociąg.

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

11 gru 2010, 21:55

Koroneczka znowu mi robi smaki, tym razem na bigos :ico_zly: :-D :-D :-D

markotka, no tez lubie taki zarełko od czasu do czasu. Bylismy i pojadlam sobie :-D
Pojezdzilismy troszke po sklepach bo moj M chce kupic laptopa, ale na raty bo nie mam takiej gotowki na juz do wydania, no ale naraznie nic nie wybralismy.

A lustrzanka to super sparaw, sama mam Nikona i jestesmy bardzo zadowoleni, coprawda zajmuje duzo miejsca i do torebki sie nie miesci :-) ale daje supre efekty :-)

Co do brzuszkow to jeszcze nie mierzyłam wiec nie wiem :ico_wstydzioch:
Wiem ze ja przytyłam 4 kg od poczatu ciazy, a teraz mam do zrobienia ta glukoze do wypicia, niby kazała mi ja wypic na dwie godziny przed badaniem,, do tego czasu ja nie wytrzymam bez jedzenia :ico_szoking:
Rano to trzeba wypic na czczo a potem jeszcze tak długo nie jesc :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

12 gru 2010, 10:30

hej

u nas pi....i od samego rana okropnie :ico_olaboga:
A mąż wybrał sie na narty :ico_puknij: :ico_puknij: , także dziś siedzimy same, moja mama zapraszała nas na obiad, ale nie wiem, czy będzie mi sie chciało z domu ruszać w taką pogodę :ico_noniewiem:

W teatrze bylo super, potem poszlismy do knajpy (z siostra i jej mężem) na jedzonko, ale ja jadlam wolowinę po seczułajsku (bambus, kiełki itp) także dosyć zdrowo :ico_oczko:

Wczoraj byłam na fitnessie, bylo super :ico_brawa_01: okazalo się, że dziewczyny chodza jeszcze we wtorki i czwartki, ale w godz. przed poludniowych wiec odpada :ico_noniewiem:
Ale cholera, zaczęło mnie spojenie łonowe boleć :ico_olaboga: ( w poprzedniej ciazy tez bolalo), moja wcześniejsza gin. przez to nie pozwalała mi ćwiczyć, ciekawe jak obecny gin. ale nie boli poki co bardzo, a ćwiczenia na pewno pomagają na krzyze :ico_sorki:

Uciekam do małej, sorki, ze tak o sobie tylko, ale nadrobię potem :-)

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

12 gru 2010, 11:07

hej dziewczyny,

ja dzis swietuje polmetek :564: bezalkoholowe :ico_oczko:

Moj R pojechal wlasnie na warsztat porobic bo maja cos pilnego, planowany powrot 19 - 20 wiec ja tez calkiem sama, ale wezne prysznic i uciekam posiedziec do rodzicow

Murchinson, :ico_brawa_01: dla kolezanki i jej coreczki

markotka, juz niedlugo, ja pierwsze pukanie poczulam w 16 tc, wiec moze za 2 tyg juz i ty sie bedziesz z tego cieszyc :-)

NOWA, a co robicie na tym fitnessie? bo mi sie zgodzili tylko na cwiczenia rozciagajace rece, nogi, uelastyczniajace posladki, cwiczenia oddechowe i relaksacyjne, absolutnie nie obciazam miesni brzucha, przepony i nic wysilkowego ani wytrzymalosciowego. Dlatego tez niby sie to joga nazywa ale fajne nawet takie cos bo niesamowicie odpreza :ico_oczko:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

12 gru 2010, 11:42

Patrycja :ico_zdrowko: za półmetek, tylko nie szalej za mocno :ico_oczko:

U mnie szaro, plucha i +1 więc wszystko zaczyna się topić. Miałam w planach długi spacer ale w taką pogodę nigdzie się nie ruszam.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

12 gru 2010, 12:18

Hej dziewuszki!
patrycja_g, gratulacje! Ja dziś 18 tydzień zaczynam- jejciu jak ten czas leci!
U nas też plucha, śnieg niby pada, ale szybko topnieje bo jest za ciepło:(:(
Mój K na giełdę samochodową z bratem pojechał i przyjedzie koło 13-14 więc też narazie sama siedzę! I wcinam miśki z Haribo :-) mój wielki przysmak :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Też bym, z chęcią na fitness poszła...ale niestety nie ma takich u nas dla ciężarnych! W sumie jako fizjoterapeutka sama mogę sobie zestaw ćwiczeń ułożyć....ale ...samej się nie chce :ico_sorki:
Niedługo trzeba będzie pomyśleć o szkole rodzenia :-) Wybieracie się?

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

12 gru 2010, 14:22

Ja nawet u siebie ćwiczenia dla ciężarnych znalazłam i nie musiałabym jeździć do Łodzi ale lekarz powiedział, że jak miałam przerwę w ćwiczeniach to teraz zaczynać nie powinnam.
Co do szkoły rodzenia to my idziemy do szkoły w Łodzi-na zajęcia w bezpłatnej D nie dojedzie bo są tylko do godz.15 więc pewnie będę chodzić tam sama, a razem idziemy do prywatnej w styczniu.

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

12 gru 2010, 15:36

patrycja :ico_brawa_01: za półmetek :ico_tort: :ico_zdrowko:
co do cwiczen to sa zajcia spcjalnie dla :ico_ciezarowka: wiec za dużego wysiłku tam nie ma, sporo jest ćwiczeń przy użyciu piłki, na brzuszek tz sa, ale bardzo lekkie :ico_sorki:

do szkoły chodziłam z mężem poprzednim razem (z tym, ze na sama teorie), nie żałuje na pewno, zawsze jakąś wiedza, choć tylko teoretyczna jest, zwłaszcza dla faceta jest to fajne, bo wiadomo my mamy większą wiedzę np. jeśli chodzi o poród, ja z mężem o tym nie rozmawiałam, a na szkole pani bardzo fajne o tym opowiedziała (nawiasem mówiąc mąż był raz bliski omdlenia) :ico_haha_01:,poza tym pielęgnacja noworodka i tym podobne sa fajnie omawiane

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

13 gru 2010, 09:55

Koroneczka, ja chodze do gina który ma swoja szkołe rodzenia w cenie wizyt tak ze niedługo pewnie sie wybiore !

ostatnio cos tylko Was podczytuje :ico_wstydzioch:

od wczoraj bardzo boli mnie zoładek w nocy spac nie mogłam........pewnie przez to moje obzarstwo... dzis jestem na diecie ....mama ma mi przyniesc sucharki.....

dzis kurier dostarczy mi prezent dla meze gwiazdokwo urodzinowy.kupiłam mu keyboord ale bedzie sie cieszył :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Thomasbulty i 1 gość