Cześć dziewczynki, byliśmy u lekarza bo Antoś znowu zaczął strzelać allahy jak mu zniknę z horyzontu...(znowu mu się tak pozmieniało po chorobie )
Przestaraszyłam się, więc poszłam do lekarza no i powiedziała mi że niektóre dzieciaczki tak robią, jak chcą wyrazić swoje uboolewanie, zdenerwowanie, bo nie potrafi a nam powiedzieć, powiedziala mi że powinnam to ignorować, bo jak za każdym razem go po czymś takim przytulam to On zauważa że to uderzanie działa i robi tak cz ęsciej....
tylko to jest dla mnie bardzo trudne i szczerze mówiąc nie wypobrażam sobie tego...
matikasia, mój Antek tez ostatnio spi tylko z nami, as juz tak ładnie spał u siebie, ale jak jest chory to ja zawsze go biore do nas...