Strona 184 z 441

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 02 sty 2013, 17:23
autor: Tośka_30
moja pociecha ma 71 cm i 7500 g

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 02 sty 2013, 17:28
autor: Madleine
no Marcinek miesiac temu mial 78 cm i 7 kg dokadnie.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 02 sty 2013, 19:10
autor: Madleine
Co porabiacie?
Marcinek śpi,mąż wieczorem idzie grać w piłkę i pewnie mały wtedy znowu cyrk mi zrobi :-)
Krzyz mnie dalej tak boli...ehh nawet podczas snu...koszmar.
Ale boje sie ,ze mi znowu tak łupnie jak bede miala Marcinka na rekach :-(

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 02 sty 2013, 20:35
autor: Mamusia28
Tośka_30 Duża dziewczyna~!

Madleine Czym ty tego Marcina karmisz?:) Tydzień starszy od Marysi a taki duzy chlopak. U was w rodzinie jest ktos taki wysoki?

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 02 sty 2013, 20:39
autor: Madleine
Tośka_30 Duża dziewczyna~!

Madleine Czym ty tego Marcina karmisz?:) Tydzień starszy od Marysi a taki duzy chlopak. U was w rodzinie jest ktos taki wysoki?
Wlasnie nie :-) moj maz,tata,tesciu to mezczyzni sredniego wzrostu,moj brat jest jedynie dosc wysoki i brat mojej mamy :-) No ,ale wiesz Marcinek teraz moze byc " wysoki",a potem pewnie zwolni tempo :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 02 sty 2013, 23:04
autor: Tośka_30
Madliene albo i nie zwolni tempa.
Moja Matylda szła od niemowlaka na 97 centylu i tak Jej zostało. Teraz jak mówię komuś, że ma 4 lata to każdy się dziwi, bo myśli, że Ona do szkoły już chodzi. Wkurza mnie to, bo inni myślą, że Ona jest infantylna jak na swój wiek, a przecież ona ma tylko 4 lata i ma prawo być infantylna jeszcze.

Kasiala dopiero zrobiłam przelew- bardzo Cię przepraszam, ale jakoś zapomniałam... Na swoje usprawiedliwienie mam to, że Marcelinka upierdliwa przez ten antybiotyk jest.

Madleine, ja własnie spakowałam męża- jutro wyjeżdża na jakieś spotkanie cykliczne, wraca w niedziele... A ja z chorym dzieckiem, więc i Matylda do przedszkola nie będzie chodzić... czuję, że będzie meksyk...

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 02 sty 2013, 23:40
autor: Qanchita
Witam noworocznie :-D

Wróciliśmy dzisiaj po 18 więc szybko rozpakowaliśmy rzeczy, wykąpaliśmy dzieciaki,wstawiłam pranie i czytam....
Dzieciaki chyba miały zbyt wiele wrażeń bo Tymek męczył się z zaśnięciem a Jola padła dopiero po 2 godzinach leżenia w łóżku :ico_szoking: Nie wiem jak jutro do przedszkola ją dobudzę :ico_olaboga:
Wyjazd super :ico_sorki: Było cudnie... cisza, spokój...brak zasięgu więc mężowi nie truli d... telefonami z pracy :ico_sorki:
No i te bezcenne wieczory kiedy mogłyśmy z przyjaciółką pogadać jak za dawnych lat :ico_brawa_01:
Boże...jak mi tam było dobrze :ico_olaboga:

W Sylwestra dzieciaki za wszelką cenę chciały dotrwać do 24 ale Jolka w końcu padła po 22 a Tymek koło 23:30 :ico_sorki:
Ogólnie klimat górski sprzyjał im tylko w ciągu dnia...nocki były ciężkie :ico_olaboga:
Ale w dzień super... Tymek grzeczniutki łapał wszystkich na swoje uśmieszki a Jolka ładnie bawiła się z półtoraroczną córeczką przyjaciół.

Kasia brawa za I ząbek córci :ico_brawa:
Żeby reszta też wyszła tak bezobjawowo :ico_sorki:

Miałam w górach spacerówkę zamiast gondoli i już przy niej zostaniemy. Zauważyłam że małemu jest wygodniej, więcej miejsca... Chyba zresztą woli pozycje półsiedzącą niż leżącą i jak tylko złapie powietrze to zasypia :ico_haha_01:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 02 sty 2013, 23:57
autor: gosia888
Gosia witaj rok się nie pojawiałaś :-D Fajnie że wyjazd udany. Masz jakieś zdjęcia?
moja pociecha ma 71 cm i 7500 g
wow ale duża. Ja myślę że Maksio może będzie miał tyle, ale niekoniecznie :-) ja myślałam że będę mieć duże dzieci. Ja jestem bardzo wysoka, moi rodzice tak samo, z kolei Paweł średni 178cm teściowa niska bardzo a teść normalny. Tomek jest średni w Pawła się wdał no i Maks tak samo wychodzi średniaczek. A powiedzcie jak stopy waszych dzieci? Podobno duże stopy duży wzrost. Tomek zawsze miał małą stopę po Pawle, Maks widzę tak samo :-)
Krzyz mnie dalej tak boli...ehh nawet podczas snu...koszmar.
a byłaś z tym u lekarza? Wiesz moją siostrę od czasu porodu boli kręgosłup ona mówi że to po cesarce. Że tak na ogół boli bo mięśnie brzucha rozcinają i kręgosłup nadrabia za brzuch. Może spróbuj brzuch wzmocnić i małego mniej nosić.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 03 sty 2013, 00:06
autor: Madleine
Gosia mnie zaczal bolec krzyz od porządkow siwatecznych,a potem to z kazdym podniesieniem malego to coraz gorzej.
W świeta bylo ok bo maz staral sie mnie wyreczać i nosil małego,ale teraz wrocil do pracy i musze nosić ;/ zwłaszcza,że jak Marcin buczy to tylko noszenie go uspokaja...bo to mał terrorysta jest pod tym względem :-(
Co do stóp to Marcinek ma chyba małe stopy :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 03 sty 2013, 00:22
autor: gosia888
madleine to tylko odpoczynek Ci pomoże. No ale łatwo powiedzieć przy takim maluchu.

Gosia jak włosy? U mnie rano jak czesałam nad wanną i tak przeciągałam ręką włosy to ponad 50 było :ico_zly: i to tylko rano. W ciągu doby z 200-300 spokojnie wypada :ico_zly: :ico_zly: