Strona 184 z 946

: 28 mar 2009, 12:48
autor: megi5566
Witam :-D
Ale u mnie slicznie sweci slonce, mam gdzies zalecenia gina i ide na spacer :ico_brawa_01:
Chyba przechodzę kryzys wyglądu ciążowego. :ico_szoking:
Ja to mam od poczatku :ico_sorki: nawet tuniki jeszcze sobie nie kupilam ale w sumie w stare ciuchy spokojnie sie mieszcze :-D

tylko, ze tak sobie pomyslalam, jak to kazda baba, ze w srode z moim i znajomymi idziemy na kregle (znaczy ja tylkona 2h grzecznie posiedziec przy soczku :ico_zly: ) i chcialam sobie na te okazje kupic jakas spodniczke i tunike :ico_brawa_01:
Bo w moje wszystkie spodniczki juz sie nie mieszcze, bo nie wiadomo czemu sa WASKIE W PASIE :ico_zly: :-D

: 28 mar 2009, 13:14
autor: sierpniówka
megi5566, a ja w ciagu 2 tygodni wyrosłam ze wszystkich ciuchów :( bluzki dziwnie opięte krępują ruchy... dobrze ze mam spodnie ciążowe to chodzę w nich na okrągło! :ico_ciezarowka:

: 28 mar 2009, 13:40
autor: margolcia
sierpniówka, tak wybralam chicco trio enjoy

: 28 mar 2009, 13:53
autor: betina
hej dziewczynki weszlam na chwile zobaczyc o czym klikacie i juz lece do mojego
u nas pieknie sloneczko swieci :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-03-28, 12:53 ]
malutkaniunia88, dziekuje za suwaczek jaki sliczny dzidzi :-D :ico_brawa_01:

: 28 mar 2009, 13:55
autor: margolcia
dziekuje za suwaczek jaki sliczny dzidzi
nie ma za co :)

: 28 mar 2009, 14:48
autor: Tweety123
no, posprzątane, obiadek się szykuje, tylko śmieci czekają aż mój M. je wyniesie...
kupiłam sobie dzisiaj kapustkę kiszoną i czekoladkę na deser :ico_puknij: :ico_haha_02:
ale będzie rewolucja!!!!

: 28 mar 2009, 19:53
autor: Beata_Tychy
sierpniówka, tez to mialam tylko w 19tc kiedy przybralam 4kg , i coraz czesciej nie chcialam patrzec w lustrooo :)

juz powoli sie oswajam
ale tym ciachem sama smaka sobie narobiłam
i poleciałam do sklepu po truskawkowe z galaretka mniammm

: 28 mar 2009, 23:34
autor: izuś_85
hej dziewczynki, wpadam na chwilunie, właczałam komputer 45 minut, zdążyłam sie wykapać zanim strona forum ruszyła :ico_puknij: nie nawidze tego komputera :ico_zly:

zepsuję go zeby Przemek zgodził sie kiedyś na laptopa :-D

a więc byłam wczoraj na samym usg (nie na wizycie) i pan doktor od usg ocenił dzieciaczka na 18 tygodni i 3 dni czyli dokładnie tyle ile mój suwaczek, maleństwo waży 280 g :ico_brawa_01: byczek :ico_brawa_01: termin na 25 sierpnia- czyli moja koleżanka lepiej wie kiedy okres miałam :-D

ale było troszke zawstydzone :ico_wstydzioch: i zasłoniło nóżkami to co powinno pokazać :ico_nienie: no i nie dostałam zdjecia

potem byłam u koleżanki na herbatce i poszłyśmy na lumpeks kupiłam mase ciuszków dla dziecka za 21zł :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: najdrozsze były wycierane jeansy bo kosztowały aż 2zł :ico_olaboga: reszta to piekne body i koszulki
chyba z 16 szt :ico_brawa_01:

ech... wieczorem późno wróciliśmy od znajomych, pirat drogowy ze mnie, nie dosć ze bez prawka jeżdzę to uciekam glinom :-D

dziś są moje 24 urodzinki, stawiam :ico_tort: dla Was kochane :ico_oczko:

miałam cały dzień gosci, teściówka z siostrą Przemka, przyjechał mój brat z bratową i córeczką, ciocia, dostałam piękne ciuszki- spodnie dresowe rybaczki, piekną tunikę ciażową i dwie koszule nocne z taaakim dekoltem wymarzone do karmienia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: pieniądze, kwiatek w doniczce, i ogromną bombonierkę :ico_brawa_01: a od Przemcia dwie śliczne perfumetki :ico_brawa_01: oj ma nosa do zapachów :-D :-D ogólnie urodzinki udane od dzidzi dostałam na urodziny pierwszego mocnego kopniaczka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 28 mar 2009, 23:57
autor: Tagar
Hello,
Ja tylko tak przed snem szybciutko do was!
Izus - wszystkiego co naj i wymarzonego :ico_tort:

To moja niunia jak mi serek ze stolu gwizdnela i poszla do salonu sie objadac... Tak konczy sie chwilowe moje znikniecie w toalecie! A tez cisza byla i zastanawialam sie co ona tam wyprawia. http://www.youtube.com/watch?v=A-X5beS-oZk

Widze ze temat wozkow ciag dalszy. Ja wam powiem ze mi to zaden wozek nie pasi. Faktem jest ze gondola to pierwsze pol roku, ale uwaga! moja ma 14 miesiecy i do dzis uwielbia spac na dworze, a ze mam ogrodek to w wozku spi pod oknem lepiej niz w lozeczku w domu. Dopoki nie wyrosla z gondoli to spala w gondoli, jak wyrosla to spacerowke rozkladam do lezacego, robie mieciutko i tam spi - wazne sa wielkie kola gumowe, bo tak mieciutko pracuja na dziurach ze zasypia zanim za brame wyjade... Hanka spala na dworze nawet do 4 stopni, potem zima juz nie, a teraz znowu, skoro sie ociepla - wiec jak macie ogrodek to polecam dobra duza terenowke!!!
Znowu jak sie duzo jezdzi samochodem to lepiej cos lekkiego i latwo skladanego. My taki kupilismy - sama spacerowke, a ze rozklada sie do pol-lezacego to od 3 miesiaca juz wlasciwie w centrum handlowym mozna bylo mala wozic. Problem w tym ze teraz jak juz niunia duzo, to okazuje sie ze ta spacerowka nie ma pozycji calkowicie pionowej - jest doslownie lekko uchylona i bardziej sie juz nie da - a ona juz taka duza ze chce siedziec w pionie i nawet wychylac sie lekko do przodu. TAk wiec spacerowka do chrzanu bo ani nie ma pozycji - calkowicie lezacej, tylko prawie; ani nie ma pozycji calkowicie siedzacej - tylko prawie. Nazywa sie casual play i jest super w obsludze i chyba to na tyle.
Poza tym mam byle jaka parasolke za 25 zl z gieldy i czasem ja biore jak gdzies sie spiesze i jest duzo schodow po drodze - to latwiej przeniesc. Jak chodzilam na basen to zeby nie dzwigac Hanki to parasolka byla genialna bo i na basenie ja w to wsadzilam i moglam sie ubierac. Przy drugiej ciazy tez sie przydaje bo mala i lekka :)

Ale moja kumpela ma ten wozek chico - 3funkcyjny i choc ma male kolka wiec wlasciwie nadaje sie tylko do miasta to podobala mi sie w nim gondola. Sztywna i latwo zakladana na konstrukcje. Dokupili do niej pasy i dzieciaka wozili w samochodzie w gondoli. Pamietam zakupy gdzie mala spala jej w gondoli w samochodzie, w minute zostal zalozona na wozek, mala nie drgnela, przeszlysmy caly sklep, mala spala i potem znowu do samochodu. Nie meczyla sie w tych nosidelkach, nie trzeba bylo jej przekladac - super sprawa. Teraz uzywa spacerowki i tez dobrze jej sie sprawdza. Ale jak jedzie do tesciow na wiec to oczywiscie tam maja terenowke z gieldy :)

To fakt - spacerowka jest wazna, ale mowiac szczerze - dzieciak po roczku ktory nauczyl sie chodzic wcale nie ma ochoty juz siedziec w spacerowce :) Najfajniejsze jest uciekanie mamie miedzy regalami w sklepach a nie siedzenie w wozku. A na spacerach przeciez trzeba szukac kwiatkow i ptaszkow, a wozek to tylko ogranicza... Tak wiec tak naprawde na takie prawdziwe codzienne spacery wychodzi sie przez pierwsze pol roku - czas gondoli i snu. Potem to juz od swieta a potem to juz bez wozka... PRzynajmniej takie ja mam doswiadczenia...

Sciskam i lece tez do wyrka. Mnie tez choroba niestety dopadla :ico_placzek:

: 29 mar 2009, 08:47
autor: Tweety123
hej dziewczyny, stawiam :ico_tort: za mój kolejny tydzień :ico_haha_02:
dziś jedziemy na wieś do domku siostry męża, pospacerujemy sobie, bo tam lasy dookoła
a teraz czas na śniadanko i kawusię :ico_haha_01: :ico_kawa: