Strona 185 z 278

: 18 lip 2007, 12:48
autor: Pruedence
Yvone to jesteś jeden dzień do przodu ode mnie, bo ja dokładnie dziś zamykam 36tc :-D więc może w zblizonym czasie urodzimy. Praktyki mam do końca przyszłego tygodnia, już się nie moge doczekać :ico_zly: Choć jak to moja babcia mi mówi, ruszaj się to pród będzie łatwiejszy :-D no i wyboru nie mam :ico_brawa_01:

Anita ja też sobie troche podpiłam od męża w piatek bo nie wytrzyumałam, jejciu na takie upały zimne pifko to niespełnione marzenie, echhh :ico_brawa_01:

: 18 lip 2007, 13:01
autor: Yvone
Ja od kilku miesięcy nie piłam alkoholu, bo brałam leki, ale wiecie co wygląda to dziwnie, jak zabieram mojemu męzowi butelkę piwa i wącham przez chwilę. Przynajmniej tyle. :-D Choć ludzie patrzą jak na dziwaka, a mnie to nie obchodzi.
W sumie dobrze jest się ruszać. Ale tak jak teraz patrzę, to bym chyba już nie dała rady.
A u nas znowu się robi upał. :-D

: 18 lip 2007, 13:50
autor: kasia1983
witam dopiero teraz jestem bo cosik wolno forum chodzxilo i nie miałam cierpliwoscie czekać :-D
wczoraj sie narobiłam jak głupia a dziś siedzę tylko lazienke i kibelek posprzątalam jakoś dzis nie mam ochoty robić mimo iż pogoda lepsza
Zaczynam mieć problemy ze snem - wogóle spać nie mogę ten brzuszek pobolewa i jakos tak wogóle przewracam się z boku na boku :ico_olaboga:

Yvone z tym brzuszkiem to nie jest normalne on nie moze byc caly czas napiety

: 18 lip 2007, 14:42
autor: martuunia1
Czesc Dziewczynki!!!!

Dzis mija 70 miesiecy jak jestesmy razem z moim Adasiem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Rozmawialismy przed chwilka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Yvone ja przez twrdnienie wlasnie jestem na lekach podtrzymujacych ciaze ale mi sie one zaczely w 32 tyg wiec to bylo za wczesnie na to. Spytaj sie koniecznie lekarza. Jedno powie Ci na pewno ze trzeba lezec.!!!Ale wszytsko jest oki i sie nie martw!!!

Wisienko dzieki za podpowiedz z tymi tygodniami :ico_haha_01:

Ide na obiadek!!
Buziaczki

: 18 lip 2007, 15:15
autor: Yvone
No właśnie dzisiaj mam pierwszy dzień bez leków, bo mi lekarz kazał odstawić. Nie jest źle. Zapytam dzisiaj, bo idę do jakiegoś innego. Czekam na powrót mojego gina, to z nim pogadam. Brzuch prawie cały czas twardy. Poczekamy pewnie parę dni i dowiem się co i jak dokładnie od mojego. A dzisiaj zrobiłam nawet listę pytań do tego lekarza, ale jakoś tak to przeżywam, bo nie lubię chodzić do ludzi,dla których jestem anonimowa. Tamten to mnie rozumie na wygląd, a poza tym to nowa sytuacja, bo ze swoim lekarzem nie widziałam się najdłużej dwa tyg, zwłaszcza od 24 tyg, od kiedy zaczęłam łykać leki. I kiedy uratował mi ciążę.
A forum rzeczywiście jakoś tak chodziło wolno i dziwnie. I wysłało mi dwa razy jednego posta.

: 18 lip 2007, 15:47
autor: Aga78
cześć :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka:

My jeszcze razem we dwie :-D , zaglądałam tu czesto ale jakoś brakowało mi weny do pisania....

Twardy brzuch mam już od bardzo dawna- leków nie biorę bo nie ma potrzeby tym bardziej teraz jak już dzidziuś może się rodzić- czasem ten twardy brzuch to już taka uroda :-D

cóż ja tez pomyłam wszystkie okna, caly czas sprzątam- mam takiego powera, że mogłabym bez chwili odpoczynku coś robić- ale poleguję - z rozsądku :ico_haha_01: , nawet całą kuchnię wymalowałam :ico_szoking: - bo nie umiem sobie miejsca znaleźć, nawet popracowałam zawodowo z sukcesem- zarobiłam na wyprawkę :-D :-D
mnie po prostu nosi :ico_szoking:

wyniki świeżutkie wszystkie ok, przeciwciał brak :ico_brawa_01: , usg dzisiejsze ok, skurcze sporadyczne ale już bolesne i co najważniejsze 1 cm rozwarcie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
zalecenia po dzisiejszej wizycie- zagonić męża do roboty- teraz jego kolej :-D i sex, sex, sex, sex :-D
prawdopodobnie jeszcze max dwa tygodnie i będę znowu mamusią :ico_brawa_01:

: 18 lip 2007, 17:22
autor: swbasia
witajcie dawno nic nie pisalam jakos weny niemialam i to ciagle zmeczenie :ico_olaboga:
bylam dzis na spotkaniu z polozna i slyszalam bicie serduszka malego walilo jak szalone ale polozna mowi ze to dobrze aha i maly juz obrocil sie glowka do dolu co mnie bardzo cieszy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Yvone, mi brzuch twardnieje bardzo czesto ale wydaje mi sie ze to nic zleego bo tak mam juz od kilku tygodni
macie tak ze czasami kluje was w kroku jakby dzidzia sie pchala czy cos bo ja jak chodze lub wstane to od czasu do czasu czuje jakbym miala urodzic za chwilke

: 18 lip 2007, 17:42
autor: wisienka24
Hej Dziewczynki!!!

A u nas dzis ulewa straszna ale w końcu jest czym pooddychac. :ico_brawa_01:

Aga, fajnie, ze w końcu cos do nas napisałas. Juz myslałam, że sie rozpakowałas po cichaczu :ico_haha_01: Jak mozesz to przeslij mi jeszcze raz adres swojej stronki int. Szukałam ostatnio ale nie mogłam znalesc.... I mam nadzieje, ze nadal macie ta szeregówke pod Wrocławiem...

A mi wogóle brzuch nie twardnieje. Czasami złapie mnie jakis skurcz, ale mija szybciutko i po krzyku. Najwiekszy problem mam ze spaniem i z oddychaniem. Zwłaszcza wieczorem nie moge normalnie oddychac, mam wrazenie ze zaraz sie udusze. Pewnie tez dlatego tak kiepsko mi sie zasypia. Zazwyczaj zasypiam o 3-4 i spie pozniej do 10. :ico_noniewiem: No, ale cóz... moze to sie zmieni juz wkrótce. :-)

: 18 lip 2007, 18:15
autor: Aga78
swbasia to jesteśmy we dwie :-D :-D co najmniej dwie.... mnie tez tak ciśnie w kroku, jak się rozchodze to jeszcze jeszcze ale najgorzej wstać, podniesc się i te pierwsze parę kroków.....ufff..

wisienka mamy jeszcze tą szeregówkę...

: 18 lip 2007, 18:32
autor: kasia1983
Aga78 z tym powerem to ja cie rozumiem bo w ostatnich dniach szalalam tak samo :ico_brawa_01:
mnie często cisnie na krocze a przy siusianiu mam wrazenie ze dzidzia wypadie :-D

Teściowa w szpitalu i mówi że muszę poczekać aż ona wyjdzie bo chce wnusia przywitać wiec ja zaciskam nogi jak mogę bo ona wyjdzie dopiero pewnie pod koniec przyszłego tygodnia