: 18 mar 2011, 10:04
witam serdecznie,
na razie wpadłam sie tylko przywitać.
jakoś nie mam weny do pisania.
no może tylko tyle, albo aż tyle że mój skarb kończy dziś 3 miesiące.
Noc przespana w swoim łóżeczku, a mąż juz ne zagaduje małego. Zasnął kilka minut po 19 obudził się o 24 później o 4:30 tylko na jedzenie, odbiło sie przebrany i spał jak suseł.do 6:30 (czyli normalnie, wstał jak zadzwonil budzik mojemu M), i od razu zasnął. Wstał 40 minut temu i teraz się ciągle śmieje.
Stawiamy ciacho i kawke proszę sie częstować.
na razie wpadłam sie tylko przywitać.
jakoś nie mam weny do pisania.
no może tylko tyle, albo aż tyle że mój skarb kończy dziś 3 miesiące.
Noc przespana w swoim łóżeczku, a mąż juz ne zagaduje małego. Zasnął kilka minut po 19 obudził się o 24 później o 4:30 tylko na jedzenie, odbiło sie przebrany i spał jak suseł.do 6:30 (czyli normalnie, wstał jak zadzwonil budzik mojemu M), i od razu zasnął. Wstał 40 minut temu i teraz się ciągle śmieje.
Stawiamy ciacho i kawke proszę sie częstować.