Strona 186 z 512

: 12 wrz 2011, 18:37
autor: Murchinson
to duży małego oswaja już ze sportem w tv :-D
Właściwie to sam się oswoił. Kiedyś posadziliśmy go w foteliku i zapomnieliśmy że mecz leci a tv włączone. Mateusz siedział prawie z otwartą buzią. Teraz jak tylko leci siatkówka obaj oglądają, mały nawet nie pozwoli odwrócić leżaczka bo musi oglądać. Bajki go nie interesują.

: 12 wrz 2011, 18:40
autor: aniawlkp86
mały nawet nie pozwoli odwrócić leżaczka bo musi oglądać. Bajki go nie interesują.
wiesz co włączyć żeby coś zrobić samej :ico_oczko:
moja za to tylko bajki

: 12 wrz 2011, 18:43
autor: Murchinson
to na nie też trzeba dzwonić że zakłócają spokój :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Znalazłam inny sposób-one są tak upierdliwe że :ico_szoking: na dozorcę skarżył, że liście nie uprzątnął o 7 rano (a facet ma 4 bloki i pracuje od 6). Przed blokiem jest orlik na boisku LO. Jedna z tych bab ma kota, który wiecznie chodzi wokół boiska lub włazi na boisko. Oprócz niego przez ogrodzenie wchodziły inne zwierzaki. Dyrektor się wnerwił i zabezpieczył od dołu siatką, no ale babie nie w smak więc rozerwała na dole by kotek miał gdzie łazić. Oj, jak spotkam dozorcę...

[ Dodano: 12-09-2011, 18:45 ]
wiesz co włączyć żeby coś zrobić samej :ico_oczko:
moja za to tylko bajki
Mam nadzieję, że jednak bajki też będzie chciał oglądać. Ja z nim nie mam porbloemu bo robię wszystko jak śpi albo sadzam w leżaczku, on się buja a ja robię co mam robić. Zaczyna marudzić-czas kąpieli. Zmykam, do potem.

: 12 wrz 2011, 18:45
autor: aniawlkp86
Dyrektor się wnerwił i zabezpieczył od dołu siatką, no ale babie nie w smak więc rozerwała na dole by kotek miał gdzie łazić. Oj, jak spotkam dozorcę...
to jak najszybciej trzeba go o tym poinformować :-D

[ Dodano: 12-09-2011, 18:47 ]
robię wszystko jak śpi
u mnie to nie wchodzi na razie w grę,bo mała chce ciszy więc wtedy odpoczywam
a tak to leży w łóżeczku z karuzelką albo na podłodze jej rozłożę zabawki i sobie siega i się bawi a ja sprzątam :-)

[ Dodano: 12-09-2011, 18:48 ]
u nas chyba też zaraz kapiel będzie :ico_oczko:

: 12 wrz 2011, 18:55
autor: markotka
Teraz jak tylko leci siatkówka obaj oglądają
moi też właśnie oglądają :ico_haha_01:

Ania ten gastruss jak tłumaczyła pediatra tworzy taki gęsty film, który zapobiega ulewaniu, zobaczymy co z tego będzie.
u nas chyba też zaraz kapiel będzie
u nas też :-D

: 12 wrz 2011, 18:58
autor: aniawlkp86
markotka, niech pomoże i będzie po problemie :ico_sorki:

ja się cieszę że Milena nie ulewa bo z Hanią to było tak,że prawie po każdym karmieniu ulewała (tylko nigdy w nocy :ico_noniewiem: ) i ona przecież tylko na piersi była no i Hania w ogóle ma bardzo silny odruch wymiotny,jak jej coś nie zasmakuje z leków to od razu wymiotuje albo jak zacznie kaszleć to i na wymioty ją zbiera :ico_sorki:

: 12 wrz 2011, 19:28
autor: Murchinson
u mnie to nie wchodzi na razie w grę,bo mała chce ciszy więc wtedy odpoczywam
To też dobrze. Mojemu taka cisza nie jest potrzebna i odkurzać mogę jak on śpi.
Markotka oby Krzyś chciał to pić. Pomagać pomaga bo u nas było dużo lepiej już po pierwszej dawce.
U nas już po kąpieli, mały zasypia :-D

: 12 wrz 2011, 19:55
autor: aniawlkp86
u nas też po kąpieli i mała u tatusia troszkę na rączkach bo jak przyszedł do domu od razu uśmiech do niego :-D

: 12 wrz 2011, 20:15
autor: Murchinson
mała u tatusia troszkę na rączkach
:ico_brawa_01: grzeczna dziewczynka, mamusi daje odpocząć i już wie jak faceta sobie ustawić :ico_oczko:

: 12 wrz 2011, 21:12
autor: Koroneczka
Hejo!

Młody śpi od 19:45 dziś nieco wcześniej poległ. Ja właśnie pozmywałam jeszcze po obiedzie i odpoczywam.

Markotka, ja właśnie uwielbiam takie słodkie pomidorki, ale zaklepuje wtedy kwaśną śmietaną i zupka pycha. Z tych pomidorków robię jeszcze przecier, zawsze super wychodzi.

Murchinson, to masz z tymi przekupami :ico_sorki: pewnie każdego z bloku po kolei obgadują :ico_haha_01: Ja mieszkając w centrum tego nie znam, ale za to w weekend jest hałas jak na targowisku, bo obok nas klub jest :ico_sorki:

Aniu, to się Milenka żarłoczek zrobiła :-) Ja byłam dzisiaj u babci i ona Maksiowi troszkę kalafiora dała jak nie widziałam, pomemlał pomemlał i płacz bo chciał jeszcze, ale :ico_nienie: takiemu maleństwu takie rzeczy!Na to ona, że ona swoim dzieciom wszystko dawała jak miały po 4 miesiące :ico_olaboga: ehh

Wczoraj oglądałam oferty Last Minute w różnych biurach- tak się napaliłam na wakacje. Gdybym nie karmiła cycuchem może byśmy się gdzieś wybrali....ale poczekamy ten rok!