Strona 186 z 790

: 03 maja 2008, 12:52
autor: mariola
Dziewczyny ja znalazlam zeba bo mam bzika na punkcie szukania caly dzien lyzeczka meczylam ja az zastukalo myslalam ze sie myle bo pozniej nic ale wieczorem razem z mezem sluchalismy czy stuka i on powiedzial tez ze tak on jeszcze sie nie przebil ale strasznie gesta slina jej leci i smoczek trzyma sobie z boku i go gryzie.

: 03 maja 2008, 13:44
autor: Fintifluszka
Ja właśnie wychodzę z Gabim na obiad do teściów... Niestety sama, bo Kuba w pracy jest :ico_noniewiem:

: 03 maja 2008, 13:52
autor: mariola
My juz po obiadku i za godzinke na spacerek cala rodzinka tylko pogoda cos dziwna raz swieci slonce zachwile deszcz kropi no zobaczymy narazie zmykam pa.

: 03 maja 2008, 15:09
autor: Renia0601
Witam wkońcu ja, ale miałam czytania :ico_olaboga: 7 stron na mnie czekało.

byliśmy na izbie przyjęć ale zrezygnowaliśmy z tego 'luksusu' bo nas chcieli na zakaźny położyć a Atrurowi biegunki przeszły a z samymi bakteriami w domu się możemy leczyć ale że długi weekend to lekarze nie przyjmują jak zawsze więc czekamy do poniedziałku i po antybiotyk jedziemy na te bakterie w moczu.

Spóźnione życzenia dla dużych i małych solenizantów :ico_prezent:

Goonia pytałaś tak jaka chusta, ja mam Infant (sleepy wrap). A propo wymienili Ci już?

No i ja witam nową Madzię, ale widzę że żadko pisze :ico_noniewiem:

Pynia moja jeszcze ząbków nie ma, więc dla Amelki wieeelki :ico_tort:

Już nie pamiętam co jeszcze, tyle przeczytałam że się pogubiłam :ico_oczko:

: 03 maja 2008, 15:28
autor: marcia_pod
hey!

ja oczywiscie zagoniona i nie mam czasu.

Dzis imprezka z grillem. Szwagierka robi urodziny - piekłam jej dwa pyszniutkie placuszki.

KRZYSIOWI wychodzi ząbek!!! :ico_olaboga: szok - tak wczesnie!
ślini sie okrutnie i rączki non stop w buzi, ale na szczescie nie jest jakos marudny. smaruje mu dziąsełka zelem bobodent czy jakos tak (nie chce mi sie leciec sprawdzac)

lece bo juz ktos przylazł i musze iść pomóc Kasi. no to papa

ciekawe kiedy ja Was spokojnie poczytam???

narazie

: 03 maja 2008, 17:58
autor: Jola_85
Dziewczyny ja juz nie mam sil plakac mi sie chce :ico_placzek: :ico_placzek: ...Mirek non stop mi placze,krzyczy az sie zanosi,niewiem co mu jest,niewiem jak mu pomoc

: 03 maja 2008, 18:38
autor: pinko
My już po spacerku, dzisiaj trochę późno wyszliśmy, bo pogoda nie była zbyt fajna. Na szczęście się trochę wypogodziło, zostajemy w Polanicy do jutra i zaraz będziemy Ulę kąpać ;-)

Marcia, brawa dla Krzysia za pierwszego ząbka, teraz to nam się tu ząbki posypią... hheheheh :-)
Dziewczyny ja juz nie mam sil plakac mi sie chce :ico_placzek: :ico_placzek: ...Mirek non stop mi placze,krzyczy az sie zanosi,niewiem co mu jest,niewiem jak mu pomoc
A może też mu idą ząbki? Spróbuj może tym żelem mu posmarować dziąsełka, może mu przejdzie?

[ Dodano: 2008-05-03, 18:40 ]
mz74, śliczne zdjęcia Pawełka w podpisie :-)

: 03 maja 2008, 19:17
autor: mariola
A my wrocilismy od kuzynki zrobilismy sobie mala imprezke na dworze ale juz coraz zimniej i trzeba zmykac z dziecmi do domu.Zaraz ide kapac Amelka Julka wcina kolacje i placze ze takiej nie chce.

: 03 maja 2008, 21:12
autor: Goonia
Hejka!!!
No nie dopisała nam pogoda w ten majowy weekend :( Przez to chore gardełko Karolka nigdzie nie pojechaliśmy i jutro też się raczej nigdzie nie wybieramy. Jest mu już lepiej, ale jeszcze trochę chłopina marudna.
Magda gdybyś mieszkała w Kielcach to miałybyśmy całkiem blisko do siebie :-)
Renia przez ten długi weekend jeszcze jej nie wysłałam. Wczoraj wybrałam się na pocztę, ale już była zamknięta :ico_zly: Trzymam kciuki, żeby Arturek szybko Ci wyzdrowiał.
Gratuluję Waszym Misiaczkom ząbków :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Jolu a może Mirusiowi też ząbki idą? Albo jakieś choróbsko się przyplątało. U mnie Karolek tak wył w tamtą niedzielę, nie miał goraczki ani kataru. W ogóle nie załapałam że to od gardła. A właśnie od niedzieli mu się zaczęło.
Gosia dzięki za info :-D śliczne zdjęcie w opisie. Jak Pawełek śuper trzyma głowkę :ico_brawa_01: Dzisiaj mój Misio dostał po raz pierwszy soczek jabłkowy. Krzywił się strasznie, a potem wywalił jęzorek i powiedział bleee :ico_haha_01: Kupiłam mu też jabłuszko w słoiczku i jabłuszko z marchewką. Ciekawe co na to powie :-D Trochę się boję mu dawać łyżeczką, żeby się czasem nie zachłysnął. To tak pomalutku i chyba na czubeczek łyżeczki trzeba prawda? Zupkę jarzynową mu zafunduję na przełomie piątego i szóstego miesiąca. A kaszkę teraz bo to najnowsze zalecenie, ponieważ kaszka to taka jakby naturalna szczepionka przeciwko celiakii.
Marcia poczytałam i myślę, że to dobre rozwiązanie. Trochę poczekasz na męża, ale potem wreszcie bedziecie razem. Cieszę się że druga dzidzia w planach :-D A jak będziesz miała doła to możesz nas wykorzystywać codziennie :ico_oczko:
Jejku, pewnie jak zwykle o czymś zapomniałam ... :ico_puknij: ... Miłej nocki Kochane. papa!

: 03 maja 2008, 21:38
autor: Fintifluszka
U teściów po obiedzie się Gabik obudził, to Go nakarmiłam i pogadał sobie z babcią, poszliśmy do drugich pradziadków Gabcia, bo Kuby kuzynka miała imieniny i sporo rodzinki się tam zebrało to poszliśmy z kwiatkami... Mój maluszek się obudził i w sumie był grzeczny i jak zwykle wszystkich zachwycił :ico_oczko: aż nagle zaczął bardzo płakać i się wyginać do tyłu i musiałam z nim iść do sypialni dziadków, Kuby mama i ciocia ze mną były i masowałyśmy mu brzuszek i cuda na kiju, a On tak wrzeszczał straszliwie, więc Jolu rozumiem co przeżywasz... z maluchami tak jest, że często się ciężko domyślić o co chodzi, żeby jakoś pomóc :ico_olaboga:
A przy kąpieli... jak spłukiwałam mu główkę to mi skapnęło z nadgarstka na jego czółko i mu do oczka wpłynęła kropelka z mydłem-normalnie jak głupek jakiś, jak można się tak zagapić :ico_puknij: :ico_nienie: Boże jak mój maluszek krzyczał, dobrze, że mama akurat weszłą jak się zaczynaliśmy kąpać, to mu szybko przemyła, bo ja Go mocno musiałam trzymać-nie wiem czy dała bym radę tak szybko mu ulżyć jakbym była sama, na szczęcie już po chwili się uśmiechał i gadał do babci... Jak Kubie powiem to mnie ochrzani, bo mu zawsze każe uważać na oczka, a sama takie coś zrobiłam :ico_olaboga:

Pierwsza chyba napisałam, że Gabriel chyba na ząbki marudzi, a tu proszę, jak Go wszystkie dzidzie prześcigają :ico_haha_01:

strasznie mi szybko dzień zleciał. Kuba znowu w Bystrzycy-wróci w nocy dopiero, idę coś zjeść i niestety mam prasowanko...