Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

21 cze 2010, 16:35

witajcie :-) ostatnio tu nie bywam, bo z czasem kiepsko, wpadlam tylko powiedziec, ze zyje :ico_oczko: Doczytuje Was w wolnej chwili, wiec jestem w miare na biezaco... anetka607, Klara rzeczywiscie super siedzi :ico_brawa_01:
A potem poszła z nami na wybory
to niedlugo bedzie miala kolejna okazje do glosowania :ico_oczko:
dostałam po oku od synka no i mam przecięte i zerwaną rogówkę
ojoj, wspolczuje :ico_sorki: a jak to sie Piotrusiowi udalo?
musze coś kupić dla M bo ma jutro urodziny.
udanych poszukiwan prezentu
moja to jak widzi ze my jemy to szalu dostaje.
u nas podobnie
Geheimnis trzymam mocno kciuki za bioderka Natalki :ico_sorki: dziwne, ze dopiero teraz zauwazono potrzebe zalozenia uprzezy...
podobno nie mam do czego wracac
kurcze, mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy :ico_sorki:
u nas nic specjalnego poza tym, ze Kiarze 2 dolne jedynki wychodza, juz ich brzezki widac :ico_szoking: a ja musze sie uczyc, wiec uciekam, zyczac wszystkim milego popoludnia :ico_oczko:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

21 cze 2010, 17:30

Przy karmieniu, nachyliłam się do niego bo był jakiś zły i marudzący no i machnął łapką i przeciął mi paznokciem... no ale ważne że oka nie straciłam bo się wystraszyłam nie na żarty. Lekarz oko zakleił na kilka dni i powiedział że pół roku, rok będzie rogówka odrastać...i że mam rano oka szybko nie otwierać i nawilżać bo mogę sobie sama powieką zerwać zanim odrośnie całkiem...

oko trochę czerwone ale nie widać dużo...tylko szczypie jakbym piasek w nim miała...

co do jedzenia ze słoiczków bo widzę że piszecie, pediatra już mi poleciła dawać całe słoiczki, jeśli nie na raz to ogólnie w ciągu dnia i zupkę i deserek.
Zupę jemy na 2 razy przed spacerem i po a deserek za jednym zamachem.
bo z czasem kiepsko
ojjj tak :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

21 cze 2010, 18:07

anusiek - jeju,taki maly czlowiek a taka powazna rane zrobil :ico_olaboga:

Zycze szybkiego powrotu do zdrowia.

Piszecie o jedzonku,to dla tych zalamanych,co sie martwia,ze ich dzieci mala jedza...moja Zuzka nie je wcale obiadkow,deserkow,chrupek,herbatek,NIC - tylko cycus,reszta pluje i nie chce jesc.Wazy 7400 :-D

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

21 cze 2010, 20:31

chcisłsm się pochwalić że moj maz wlasnie zdal prawko :ico_brawa_01: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

21 cze 2010, 21:09

chcisłsm się pochwalić że moj maz wlasnie zdal prawko :ico_brawa_01: :ico_haha_01:
wielkie brawa dla męża :-)

iw_rybka, witaj :-) Zuzia taki cycusiowy dzieciak - a jak piękna waga :-)
Przy karmieniu, nachyliłam się do niego bo był jakiś zły i marudzący no i machnął łapką i przeciął mi paznokciem.
:ico_olaboga: straszne. Dobrze, że to nie jakieś trwałe uszkodzenie - dbaj o siebie :ico_sorki:
u nas nic specjalnego poza tym, ze Kiarze 2 dolne jedynki wychodza, juz ich brzezki widac
o to już lada moment wyjdą :ico_brawa_01: Super :-)

anusiek, śliczne zdjęcia Piotrusia. Taki uśmiechnięty słodziak :-)

Pruedence, szkoda że pogoda nie dopisała w weekend. A co do marudnego adasia, to może przez tą pogodę, bo u nas to samo :ico_noniewiem:

anetka607, daj znać jak po rozmowie z szefem, trzymam kciuki by wszystko sie ułożyło :ico_sorki:

U nas dziś strasznie. Mąż był cały dzień w domu, ale mimo to Justynka dała nam ostro popalić :ico_olaboga: Po pierwsze o 2.30 obudziła się z płaczem i dopiero butla ja uspokoiła. Potem pół dnia nie chciała spać i ryczała jakby jej ktoś krzywdę robił :ico_szoking: Nie mogliśmy sobie z nią poradzić. Mieliśmy wcześniej zaplanowany wypad do miasta. Justynka miała zostać z dziadkami, ale jakoś nie miałam ochoty jej zostawiać w takim stanie. Jednak teściowa mnie przekonała, że zarówno jej jak i nam taka rozłąka dobrze zrobi. I o dziwo mała była troszkę bardziej marudna niż zwykle ale u dziadków nie płakała, nawet godzinkę sie przespała :ico_noniewiem: Gdy wrócilismy była już w trochę lepszym nastroju :-) Tak więc coś w tym jest, dziecko czasem tez potrzebuje od nas wolnego ;-)

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

21 cze 2010, 22:42

anetka= mam nadzieje, że rozmowa będzie owocna

helen- powodzenia i wytrwałości w nauce

dorotaczekolada- brawa dla męża

shiva- fajnie, że wypad się udał (ja staram się wychodzić jak Adaś już śpi a on idzie wcześnie spać a teściowa ma wtedy tylko Tosie na głowie-choć rozrabia z 5)

Padam a Tośka nie chce iść spać no ale biorę na siłe ją do łozka ze mną.

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

22 cze 2010, 11:04

chcisłsm się pochwalić że moj maz wlasnie zdal prawko :ico_brawa_01: :ico_haha_01:
- zapomnialam wam powiedziec,ze i moj maz zdal prawo jazdy,za drugim razem :-D
a jak piękna waga :-)
- z ta waga to nie za wesolo,znowu pani pediatra marudzila,ze ala prze prawie pol roku swojego zycia przybrala tylko 2 kg :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
Tak więc coś w tym jest, dziecko czasem tez potrzebuje od nas wolnego
- ha ha,widocznie tak :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

22 cze 2010, 11:14

Witajcie :-)

U nas dziś noc lepsza. Justynka zasnęła o 22 i wstała o 6.50. Potem drzemka od 8.30 do 10 :-) Póki co humor bardziej małej dopisuje :ico_sorki: Oby tak już zostało bo naprawdę dała nam w kość. Możliwe ze to nie tylko ząbki, ale również problemy z kupkami. Wczoraj robiła 3 razy po trochu, ale tak sie przy tym męczyła :ico_olaboga: nie dostała obiadu za to dwa słoiczki owoców, które miały działanie rozluźniające (gruszka i śliwka). Pomogło bo dziś już dwie kupki lżejsze :ico_sorki:
ja staram się wychodzić jak Adaś już śpi a on idzie wcześnie spać a teściowa ma wtedy tylko Tosie na głowie-choć rozrabia z 5)
u mnie mała za późno sie kładzie by jakikolwiek wypad się udał. No ale u Ciebie Tosia rzeczywiście w zupełności wystarcza by babcię zaabsorbować ;-)

[ Dodano: 2010-06-22, 11:18 ]
zapomnialam wam powiedziec,ze i moj maz zdal prawo jazdy,za drugim razem
super, również gratuluję :-)

iw_rybka, Już Ci mówiłam, że ta lekarka nie ma się do czego czepiać. Zuzia dobrze wygląda i rośnie w swoim tempie :ico_sorki: Przecież nie będziesz ją na siłę karmić, bo to się skończy wymiotowaniem i większym stresem dla dziecka :ico_puknij:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

22 cze 2010, 12:23

Shiva, jak ja Ci zazdroszcze takiej nocy.Moja mala budzi sie o 1,3,6 i 8 na jedzonko.Jakos jej sie ostatnio poprzestawialo i budzi sie czesciej :ico_zly:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

22 cze 2010, 13:29

Witam serdecznie.
Wybaczcie że nie pisałam ale od piątku przyzwyczajamy Natkę do uprzęży i powiem zę początki były dość ciężkie.Była strasznie marudna i płaczliwa w dzień przez piątek i sobotę.od niedzieli dni mijają całkiem nieżle,ale noce to istny koszmar.Mała chciałaby się przewracać na boczki a nie może i za każdym razem jest płacz i muszę ją uspokajać i tak ok 10 razy w nocy,po 2 dniach mój mąż zaczął wstawać też do niej bo ja sama już nie byłam w stanie.bywało ze nie słyszałam jak popłakuje taka padnięta byłam.Dziś już lekki postęp,tylko 3 pobudki :ico_brawa_01: oby z każdym dniem było coraz lepiej.
Anusiek,moja Natka ma dysplazję bioderka lewego.stwierdzono jej to już na pierwszym USG w marcu i zalecono podwójne piecuchowanie,noszenie okrakiem i ćwiczenia.niestety nie pomogło :ico_placzek:
dziwne, ze dopiero teraz zauwazono potrzebe zalozenia uprzezy...
Mnie to wkurzyło ,że lekarka wykonująca USG dopiero teraz kazała się konsultować z ortopedą.wcześniej to niby była tylko błahostka,a teraz się dowiaduję od innego lekarza że nie jest ciekawie z tym bioderkiem.lekarz mówił że Nata ponosi uprzęż ok 2 miesięcy,a potem jeśli nie będzie poprawy dostanie najprawdopodobniej szynę koszli,tylko wtedy nie ruszy już nóżkami w ogóle.
No nic,pozostaje mi wierzyć że to pomoże mojej niuńce i że niedługo będzie już lepiej
Anusiek,jejku nieciekawa historia z tym twoim okiem.Oby wygoiło się jak najszybciej i bezproblemowo :ico_sorki:
Helen,brawa za ząbeczki Kiary :ico_brawa_01:
Rybciu,super fotki :ico_brawa_01: Choć wyświetlają mi się w całości tylko 4.Wam wszystkim też?czy tylko ja mam jakieś problemy z netem,czy co? :ico_placzek:

[ Dodano: 2010-06-22, 13:33 ]
Aaaa nie,widzę już je wszystkie normalnie.troszkę cierpliwości i załadowały mi się wszystkie :ico_wstydzioch:
Ostatnio zmieniony 07 lip 2010, 11:21 przez geheimnis, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość