Hehehe, to widzę, że mam sprzymierzeńca Ja za szkolnych czasów (podstawówka/gimnazjum i te klimaty) trenowałam piłkę nożną Teraz z tymi moimi kolanami to byłoby ryzykowne, żeby pograć tak normalnie. Ale co tam, przynajmniej pooglądać mogę
dobrze że mam syna
Oj tam, oj tam, dziewczyny też lubią pokopać No ale to fakt, towarzystwo do gry masz
ja za młodu byłam chłopczyca ale to dlatego że mam starszego brata i wszędzie za nim się włóczyłam a on bardzo się wkurzał bo byłam mniejsza zwinniejsza lepiej łaziłam po drzewach, lepiej grałam w piłkę .... później urosły cycki i nonono xD latanie nie za piłką a za chłopakami od piłki :)
[ Dodano: 22-06-2012, 09:05 ]
Mikołaj wylał mi kawę.... super xD
Nie mogę, no niech mnie któraś strzeli w pysk, ja znowu od momentu przebudzenia myślę o tym głupim egzaminie i o tym ile mi punktów zabraknie, żeby zdać.
lepiej przytrzasnąć duży palec u lewej nogi, pozwala zapomnieć o wszystkim Agunia, spokojnie nic nie zmienisz już, będzie dobrze. Gdzie mieszkasz? Zapisałabym się do Ciebie na kilka foto-lekcji