: 22 cze 2012, 08:58
Hehehe, to widzę, że mam sprzymierzeńca
Ja za szkolnych czasów (podstawówka/gimnazjum i te klimaty) trenowałam piłkę nożną
Teraz z tymi moimi kolanami to byłoby ryzykowne, żeby pograć tak normalnie. Ale co tam, przynajmniej pooglądać mogę
No ale to fakt, towarzystwo do gry masz 



Oj tam, oj tam, dziewczyny też lubią pokopaćdobrze że mam syna

