no niestety zostawiam, ale tylko na tydzieńEve i ty nas tutaj zostawisz??
moja siostra nie ma w UK internetu, ale moze pojdziemy gdzies do kafejki to napewno sie odezwe i napisze cos w skrócie 
A będziesz mieć czas na kafejki, bo wiesz zagranica, sklepy i pewno rodzeństwo Wam mnóstwo atrakcji zapewni?? 
Byłam na 9 zapisana, przyszłam za 10, a przede mną z 10 osób 
Do lekarza weszłam o 10!!! A w środku byłam z minutkę! Nawet się nie spytał, czy się dobrze czuję... Koszmar!!! Bo mój M. ma do jutra urlop i dlatego tak się szwednamy.
Tak ryzyk-fizyk, bo nie wiedziałam, czy Zuzi nie zaszkodzi. Ale ok, noc spoko. Rano kupsko zrobiła. Ale przy jedzeniu sie odrywała od cyca i uśmiechy i rozglądanie. Nie dawało mi to spokoju i zrobiłam butlę- wciągła 2 x 60 ml. Mogło jej to mleczko nie smakować po prostu? Bo męczyć to jej nie męczyło 
A może już ma dość cyca Może nie była az tak głodna i nie chcialo jej się wysilać i ciągnąć ale skoro dostała jedzonko i prawie samo leciało to skorzystała i zjadła. Nie wydaje mi sie żeby jej twoje nie smakowało.Ale przy jedzeniu sie odrywała od cyca i uśmiechy i rozglądanie. Nie dawało mi to spokoju i zrobiłam butlę- wciągła 2 x 60 ml. Mogło jej to mleczko nie smakować po prostu?
, a przy butli nie ma czasu na wygłupy bo mleczko samo mu leci wiec tylko sie skupia na łykaniu zanim on by sie najadł to chyba minęłyby z 2 godz. bo jego wtedy wszystko interesuje tylko nie ciągnięcie cyca to samo mi lekarka powiedzialaMoże Szymuś tęskni do mamusi i po prostu musi ją zobaczyć już i teraz
no wlasnie moj Szymon odrzucil mi jednego cycaAle przy jedzeniu sie odrywała od cyca i uśmiechy i rozglądanie
, kazał smarować nurofenem w żelu i bandażować, uznał że te problemy przejdą jak mały zacznie chodzić i nie będzie trzeba go już tyle dźwigać. No a jak bede chciala to dał mi jeszcze skierowanie do ortopedy ale on raczej tez nie pomoze. to ciekawejak ja go przystawialam do niego to on sie nie smial tylko wkurzal i prężyl a jak przystawiam do prawego cyca to juz zadowolony i nic mu nie przeszkadzalo
może mu było niewygodnie na tej stronie, no jeden cyc to może rzeczywiście mało dla takiego bąbla.Kurcze fajnie sie czyta jak wasze dzieci jedzą już "normalne" jedzonko, hmm ja postanowiłam że zaczne od lutego ale chyba nie wytrzymam, korcą mnie te słoiczki z bobowity, które stoją w lodówceaaa wlasnie dzisiaj Szymon zjadł 2x po pół tartego jabłuszka
A swoja drogą to śmieszne troszkę,miałyśmy termin obie na 10 i obie sie przeterminowałyśmy ale i tak urodziłyśmy w ten sam dzień,hihi. jestem w szoku,coś mu sie poprzestawiało. jakoś nie wyobrażam sobie żebyś miała do nas nie pisać.miło to przeczytaćEve to dobrze że tylko na tydzień jedziesz
Tak, tak- świstek dostałamKocura Bura, a jak tam na badankach?? załatwiłas wszystko??
Jutro zaniosę i wypiszę urlop wypoczynkowy i będę wypoczywać od 28 stycznia Bo to w ich interesie, no i jak sie nie ma tych badań to piszą,że pracy nie mogę podjąć. A to jabłuszko to Szymuś dostaje w ramach posiłku czy jako dodatek?
tzn. raczej jako deser, bo pozniej za jakas godzinke i tak sie mleka domagaA to jabłuszko to Szymuś dostaje w ramach posiłku czy jako dodatek?
chyba ten banan go tak zasycił. dzisiaj samo jabluszko w menu a pozniej zupka marchewkowa z ryzem i milej zabawy w angliiWróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
