Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

karmleka ale z apetycikami tu sie zjawiasz

ja kochane wstawiłam zdjecie brzucholka na I trymestr

gosh...ale parno dzisiaj - a na jutro chyba ambitnie nad jeziorko sie z siostrą i dzieciaczkami wybiorę

dzien dobry
ostatnie 3 dni mielismy przeplanowane, a dzisiaj sie obijamy tylko na jakis dlugi spacer sie wybierzemy, pozniejszym popoludniem jakas obiadokolacje ugotuje i to by bylo na tyle
za to jutro chyba wybierzemy sie do Lubeki na 2 dni, bo mamy klucze do mieszkania siostry A. (sama jest teraz na urlopie), to ladne miasto z uroczymi starymi kamienicami, nad rzeka, jest co pozwiedzac, mozna sie na male zakupy wybrac... i zawsze to jakies urozmaicenie dla mojego brata.
Szkoda, ze sie chmurzy, mozna by nad jeziorko pojechac, troche sobie poplywac...

[ Dodano: 2009-08-02, 12:54 ]

wstawiłam zdjecie brzucholka na I trymestr

troszke sie pod pepuszkiem uwypukla
mi jakis tydzien temu zaczal rosnac na razie jeszcze bardzo sie w oczy nie rzuca, ale wciagnac juz nie moge teraz czekam niecierpliwie na pierwsze ruchy

Witajcie! Dopiero co zalozylam tutaj konto, ale pragne do Was dolaczyc, spodziewam sie trzeciego dzidka, moj termin to 13.02.2010r ;) dopiszcie mnie do swojej listy ;* I jestem z wami ;)

witajcie kochane wróciłam z nad morza dziś ieczorem polecę was poczytać buzialki

hej co tu tak pusto?? ani zadnej odpowiedzi, ani sie wpisu na liste nie doczekalam??!! Co to ma znaczyc dzwiuszki? Jak tam wasze brzucholki hm??? Ja czuje sie tak... po prostu ciazowo ;P bylam ostatnio u kerki i jest wszystko ok ;DD widzialam moja dzidzie ;PP ok. to tyle i wezcie cos piszcie jestem nowa ale sadze ze ostatnimi czasy cso tu pusto... ;)

hej kochane faktycznie tu pustki zapanowały, ale ja dzis obeicuję sie sawiać - Marcn zwinął Jagódkę wiec nadrabiam ze wszytskim co mozliwe zaległosci

amola kochana - witaj na liste moze dopisać Cię tylko asiula a ona chwilowo w Pl jest wiec jak wroci do Holandii to ją na penwo zmobilizujemy i do aktywnosci i do dopisania Ciebie do listy

helen kochana - a T powiedz od kiedy z tą nauką ruszasz, hm?

witaj kamelek - jak sampoczucie? wypoczęlaś?

a ja stawiam ciacho za skońcozny 11 tydzień

Witam ,wpadłam do Was na sekundkę Faktycznie coś tu u Was pustawo się zrobiło

a ja stawiam ciacho za skońcozny 11 tydzień

Gratuluję,niedługo masz pewnie USG,co?Ja mialam robione po skończonym 12 tyg,a teraz z utęsknieniem czekam na połówkowe USG,ale to jeszcze caly miesiac

witaj geheimnis no ciuchutko się u nas faktycznie zrobiło liczę na powrót asiuli
a Ty kochana jak sie czujesz?

ja mam teraz wizytę 20 sierpnia - to bedzie skończony 13 tydzień i wtedy pewnie wszystkie przyzierności inne obejrzymy byleby zdrowiutkie

stawiam ciacho za skońcozny 11 tydzień

a ciastem chetnie sie poczestuje

od kiedy z tą nauką ruszasz, hm?

28 sierpnia... jak tylko o tym pomysle, to sie stresuje i to coraz bardziej bo nie wiem, ile uda mi sie tam pochodzic i jak bedzia wygladalo z mozliwoscia kontynuacji nauki
jeszcze tam nawet nie bylam, wszystko odbylo sie do tej pory droga telefoniczna i pocztowa, musze sie tam w przyszlym tygodniu wybrac, zeby wiedziec, gdzie to w ogole jest... ja to sie wszystkim za bardzo stresuje, taka ta moja natura

Amola85, witaj na forum

ja mam teraz wizytę 20 sierpnia - to bedzie skończony 13 tydzień i wtedy pewnie wszystkie przyzierności inne obejrzymy

No ja właśnie to USG po 12tyg na przezierność,serduszko i inne takie miałam,ale durna lekarka pokazała mi moją dzidzię tylko na kilka sekund a potem sama się lampiła w durny monitor.Nie reagowała w ogole na moje słowa.Teraz na USG pójdę do kogoś innego.Szkoda że moja ginka na miejscu nie robi tych badań.
Za Ciebie i Twojego malucha bede trzymać kciuki.

a Ty kochana jak sie czujesz?

Fizycznie czuję się dobrze,brzuszek rośnie.Jutro mam wizytę u gina,zobaczymy co mi powie,bo czasem czuję nieprzyjemne ciągnięcie w podbrzuszu,ale tak mam od ok 8 tyg ciąży i to nawet wtedy jak brałam nospę i luteinę.Teraz od prawie 2 tyg bez żadnych leków jestem.
Na brzuszku zaczyna mi sie pojawiać ciemna kreseczka,dopiero dzisiaj ją zauważyłam.To tak w dużym skrócie.
Gorzej natomiast z moja psychiką.Nadal jestem pełna obaw,głupie myśli ciągle krążą po głowie.Moj umysł mnie powoli wykańcza.Mam nadzieję że niedługo poczuję ruchy maluszka i troszkę się uspokoję.Byle do 20 tyg. (bo na wcześniejsze czucie ruchów nie liczę)